Wyjątkowy gość w krośnieńskim "Elektryku" [ZDJĘCIA]

Wyjątkowy gość w krośnieńskim "Elektryku" [ZDJĘCIA]
fot. Andrzej Józefczyk

W Zespole Szkół Ogólnokształcących im. gen. Stanisława Maczka w Krośnie gościła wnuczka patrona szkoły, Karolina Maczek-Skillen.

Zobacz zdjęcia
Od 31 marca 2023 roku Zespół Szkół Elektrycznych i Ogólnokształcących w Krośnie, w skład którego wchodzi III Liceum Ogólnokształcące oraz Technikum nr 5, ma swojego patrona. Jest nim generał Stanisław Maczek.
Dzisiaj (10 października) popularny krośnieński "Elektryk" odwiedziła wnuczka patrona, Karolina Maczek-Skillen.
Wyjątkowy gość w krośnieńskim "Elektryku" [ZDJĘCIA]
- Jest to wielki dzień dla naszej społeczności szkolnej, której patronem od ponad dwóch lat jest niepokonany generał Stanisław Maczek. Generał, mimo różnych okoliczności, wybierał to, co jest najważniejsze, czyli oddanie dla Ojczyzny. Mimo tego, iż był taki czas, że władze odebrały mu obywatelstwo polskie - powiedział Kubit, dyrektor ZSEiO w Krośnie witając wnuczkę generała Maczka.

Dyrektor wspomniał też o bardzo dobrych relacjach Stanisława Maczka ze swoimi żołnierzami, którzy walczyli u jego boku, także w latach 1918-1920. Wielu z nich pochodziło wówczas z Krosna i okolic, o czym pisze w książce "Od podwody do czołga".

- Tutaj, do Krosna, przyjechał w listopadzie 1918 roku pociągiem z Krakowa, jako jeszcze porucznik i zadeklarował, że chce walczyć o wolny Lwów. Jego pierwszymi żołnierzami byli właśni nasi przodkowie z tego terenu. W książce tej wydanej w 1961 roku pisze bardzo ciepło o "swoich chłopcach" z Krosna, Odrzykonia, Haczowa - dodał dyrektor Marek Kubit.

Karolina Maczek-Skillen podczas spotkania z uczniami i nauczycielami podkreśliła, że dziadek był wielkim człowiekiem.
Wyjątkowy gość w krośnieńskim "Elektryku" [ZDJĘCIA]
- A dlatego był wielkim, bo był skromnym, choć był generałem z wielkimi zasługami. Nidy się nie chwalił. Dla swoich żołnierzy był ojcem, którzy nazwali go "bacą". Był zawsze z nimi. Drzwi naszego domu były zawsze dla żołnierzy otwarte. Pamiętam, że często i chętnie go odwiedzali - stwierdziła Karolina Maczek-Skillen, która była wychowywana przez dziadków od drugiego roku życia.

Karolina Maczek-Skillen złożyła wiązankę kwiatów przed tablicą pamiątkową "Niepokonanemu generałowi Stanisławowi Maczkowi i jego Żołnierzom".
Spotkanie uświetnił występ chóru szkolnego pod kierunkiem Krzysztofa Trybusa.

Komentarze

Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.