RDLP w Krośnie informuje o dzikich wysypiskach i zaśmieceniu szlaków. Mimo akcji, jak #sprzątamy i #zabierz 5 z lasu, świadomość ekologiczna nadal jest znikoma. Nadleśnictwo Baligród zaprasza... właścicieli po śmieci
Zwiększona liczba turystów oznacza większe ilości odpadów w lasach. Nie brakuje też amatorów pozbywania się domowych śmieci w pobliskich zagajnikach. Śmieci przybywa i widać to zarówno przy szlakach turystycznych, jak i w głębi lasu, gdzie niektórzy pozostawiają nawet odpady wielkogabarytowe.

W Nadleśnictwie Cisna szczególne problemy ze śmieciami istnieją przy wieży widokowej na Szczerbanówce, gdzie zatrzymuje się wielu turystów, przejeżdżających droga karpacką.

- Na terenie Nadleśnictwa Leżajsk w ostatnim czasie jedna osoba została ukarana wyrokiem sądowym za wywóz odpadów budowlanych do lasu. Najczęstsze są problemy z zaśmiecaniem pasów przydrożnych, w tym z wysypywaniem odpadów komunalnych na miejscach postojowych w lesie. Sprawców zaśmiecania w kilku przypadkach udało się zidentyfikować przy pomocy fotopułapek – opowiada dr Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.

Z kolei taka informacja pojawiła się na FB Nadleśnictwa Baligród: "Państwa z okolic Leżajska zapraszamy po swoje śmieci...do odebrania u leśniczego w Bukowcu nr 20. Super pewnie się odpoczęło, wjechało autem do lasu , dziko pobiwakowało a śmieci dyskretnie pod wiatą zostawiło...czekam cierpliwie do wtorku... potem ruszam z tym towarem do właściciela tego auta...poznamy się mam nadzieję !!!!". Do informacji zostały dołączone zdjęcia.

W ostatnich tygodniach tylko na obszarze Nadleśnictwa Krasiczyn zebrało 30 m szesc. śmieci i nałożono dwa mandaty karne na kwotę 900 zł. Złożono jeden wniosek o ukaranie na drodze sądowej. W utrzymaniu porządku w lasach pomagają strażnicy z Parków Krajobrazowych w Przemyślu oraz osadzeni w zakładach karnych w Przemyślu oraz w Medyce.
W Nadleśnictwie Kołaczyce leśnicy sukcesywnie dbają o porządek w lesie, natomiast sporym problemem są trafiające do środowiska telewizory, sprzęt AGD, opony, meble i materiały budowlane.

- Przykładowo w miejscowości Łaski koło Jasła zebrano ponad sto opon samochodowych, porzuconych w lesie. Zorganizowana wspólnie z mieszkańcami akcja sprzątania pozwoliła w tym roku usunąć 55 worków śmieci z lasu. Z kolei w lasach przy miejscowości Zimna Woda zebrano prawie 6 m szesc. odpadów budowlanych - mówi Edward Marszałek.

Najwięcej śmieci pojawia się w okolicy licznie odwiedzanych Rezerwatów: Liwocz i Prządki. W Nadleśnictwie Kołaczyce funkcjonuje też kilka ścieżek przyrodniczych, przy których odwiedzający dość często pozostawiają śmieci. Coroczne koszty na sprzątanie to około 20 tys. zł.

- Bardzo trudno jest uprzątnąć rozproszone śmieci po grzybiarzach, które pojawiają się w okresie wysypu grzybów. Problem stanowi podrzucanie odpadów w miejscach, gdzie w lasach ustawione są kosze na śmieci. Z tego powodu kilka takich punktów zlikwidowano, na przykład w Nadleśnictwie Rymanów - relacjonuje rzecznik RDLP w Krośnie.

Leśnicy z Nadleśnictwie Lubaczów borykają się z zaśmiecaniem lasów w okolicy przejścia granicznego w Budomierzu. Sprawcami są w większości obywatele Ukrainy, dokonujący tu przeładunku i sortowania towarów, zostawiając w lesie mnóstwo opakowań. Kilka takich przypadków ukarano mandatami karnymi, egzekwując od sprawców uprzątnięcie terenu.

Z Nadleśnictwa Brzozów do sądu trafiła sprawa firmy sprzątającej spoza regionu, która do lasu „uprzątnęła” m.in. sprzęty domowe, meble i inne śmieci.

W ubiegłym roku leśnicy z RDLP w Krośnie wydali łącznie 337 tys. zł na oczyszczenie lasów z wszelkiego rodzaju odpadów. Minister Środowiska zapowiedział zaostrzenie kar dla zaśmiecających lasy.

~Były leśnik

13-08-2020 08:32 41 72

Lasy zaśmiecają leśnicy. Sikajom w krzakach i robiom kupy.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.