Stypendia od Stowarzyszenia Absolwentów I LO w Krośnie i wyjątkowa publikacja

Stowarzyszenie Absolwentów I LO im. Mikołaja Kopernika w Krośnie funkcjonuje od 13 miesięcy. Jego prezes Artur Lipiński tłumaczy, że głównym celem jest integracja "Rodziny kopernikańskiej". Przypomina, że krośnieński "Kopernik" ma ogromne tradycje, istnieje już 120 lat i wcześniej nie było stowarzyszenia, które integrowałoby absolwentów.

- Stawiamy także na dokumentowanie historii liceum. Ważnym elementem w naszej działalności jest pomoc absolwentom, którzy ruszają w świat i tym, którzy się aktualnie uczą. Mimo, iż istniejemy tylko jeden rok, udało nam się ufundować cztery stypendia dla tegorocznych maturzystek "Kopernika", które w październiku rozpoczęły studia na różnych uczelniach w kraju i spełniły kryteria regulaminowe - powiedział prezes Artur Lipiński.

W gronie pierwszych absolwentek, którym przyznano stypendia znalazły się: Angelika Łoza, Julia Kornasiweicz, Karolina Dorobek, Karolina Krośniak. Przez dziesięć miesięcy będą otrzymywały po 700 zł miesięcznie.

- Myślę, że jest to realne wsparcie dla młodego człowieka, który rozpoczyna studia. Środki na stypendia udało nam się pozyskać dzięki darowiznom, naszym składkom, ale głównie dzięki wsparciu Fundacji Edukacyjnej Przedsiębiorczości z Łodzi. Fundacja w 70 procentach finansuje to stypendium - dodał prezes Stowarzyszenia.

Innym ważnym wydarzeniem w życiu Stowarzyszenia Absolwentów I LO im. Mikołaja Kopernika w Krośnie była promocja książki autorstwa Władysława Sitka "Nauczyciele I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Krośnie". Autorskie spotkanie, które odbyło się 13 października, poprowadził członek Zarządu Stowarzyszenia prof. dr. hab. Piotr Łopatkiewicz, absolwent I LO w Krośnie. Spotkanie uświetnił chór działający w I LO w Krośnie pod kierunkiem Krzysztofa Trybusa.

Jest to prawdopodobnie pierwsza w kraju publikacja lub jedna z nielicznych, prezentująca tylko i wyłącznie sylwetki nauczycieli, którzy przez całą 120-letnią historię uczyli w szkole.

- Pisząc pierwszą publikację znalazłem biogramy wielu ciekawych ludzi. I to mnie bardzo wciągnęło. Napisałem więc książkę o nauczycielach krośnieńskiej "Naftówki", której jestem absolwentem, a później przyszła kolej na publikację o nauczycielach I LO, czyli popularnego "Kopernika". Ta szkoła też nie jest mi obca, gdyż do niej chodziły moje dzieci, córka jest nauczycielką, a w tym roku naukę rozpoczął wnuk - powiedział Władysław Sitek.

Wspomniał, że przygotowanie materiałów do książki trwało około dwóch lat.

- Jej treścią są nauczyciele. Wiele korzystałem z materiałów archiwów w Przemyślu i Sanoku, kronik i dokumentów szkolnych, urzędów stanu cywilnego, urzędów parafialnych, dokumentów zarządów cmentarzy oraz z Internetu, który jest ogromnym bogactwem wiedzy. Pisząc książkę, spotkałem dużo życzliwych ludzi, a wszystko co jest zawarte tutaj, oparte zostało na dokumentach - dodał Władysław Sitek.

Prof. dr hab. Piotr Łopatkiewicz zaznaczył, że Władysław Sitek napisał książkę o ludziach, którzy historię tego liceum i tej szkoły od czasów Szkoły Realnej tworzyli, tworzą i tworzyć będą.

- Należy pamiętać, że historię nie tylko państw, miast tworzą ludzie. W tym przypadku tymi ludźmi są dyrektorzy szkoły, których poczet otwiera książka oraz przede wszystkim nauczyciele. Publikacja zawiera ponad 700 biogramów nauczycieli tej szkoły, która kilkanaście razy zmieniała nazwy od 1900 roku. Cały czas jest jednak szkołą renomowaną, która obchodzi w tym roku mało dostrzeżony jubileusz. Dokładnie 100 lat temu, w 1921 r. po raz pierwszy patronem został Mikołaj Kopernik. Decyzję o tym podjął wówczas pierwszy dyrektor szkoły Kacper Brzostowicz - powiedział Piotr Łopatkiewicz.

- Dla naszej szkoły jest to niezwykle ważne dzieło. Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek, kto będzie pisał w późniejszych latach o szkolnictwie w Krośnie, nie skorzystał z tej pracy - dodał prezes Artur Lipiński.

Książka liczy ponad 700 stron i została wydana nakładem Wydawnictwa "Ruthenus" z Krosna.

Zdaniem Ryszarda Józefczyka, dyrektora I LO w Krośnie, powstanie stowarzyszenia absolwentów jest fantastyczną inicjatywą.

- W jakimś sensie też starałem się zainspirować absolwentów szkoły, którzy przejawiali tęsknotę do tego, żeby się w szkole spotykać i coś jeszcze dla niej zrobić. Dzisiejsze spotkanie pokazuje, że są to ludzie z energią mający wiele pomysłów i cześć swojego wolnego czasu chcą przeznaczyć na to, by zarchiwizować ogromną historię naszej szkoły, uwieczniając ją w różnej postaci. Dziękuję prezesowi Arturowi Lipińskiemu, że podjął się zorganizowania Stowarzyszenia i ciągle pozyskujemy nowych członków - podkreślił dyrektor "Kopernika" Ryszard Józefczyk.

Zobacz zdjęcia ze spotkania: