"Ciuch lubi ruch". Wietrzyli szafy dla Filipka
30 kwietnia, 2024Wiadomości / Kultura i rozrywka / Jedlicze
Akcja "Ciuch lubi ruch", pod taką nazwą odbyło się sobotnie wydarzenie zorganizowane przez Babski Młyn.
Akcja "Ciuch lubi ruch" czyli wiosenne wietrzenie szaf odbyła się 27 kwietnia w Domu Ludowym w Potoku. Dochód z niej zostanie przeznaczony na rehabilitację Filipa Wasłowicza.
Chłopiec, mieszkaniec Żarnowca, od urodzenia zmaga się z wieloma schorzeniami, w tym mózgowym porażeniem dziecięcym czterokończynowym, wodogłowiem nieaktywnym, retinopatią, tracheotomią, zaburzeniami jedzenia, leukomalacją i dysplazją oskrzelowo-płucną. Zebrane podczas akcji środki pomogą mu w walce o lepsze życie.
Wydarzenie "Ciuch lubi ruch" połączyło chęć pomocy z wiosennym porządkami w szafach. Podczas spotkania uczestnicy mogli skorzystać z porad stylistki, konsultacji dietetycznych i mobilnego studia brafittingu.
Zebrano 6855 zł. To wynik nie tylko sprzedaży ubrań, ale również licytacji i zrzutki, które zostały przeprowadzone.
- Finał akcji "Ciuch lubi ruch" okazał się dla nas niebywałym zaskoczeniem. Kwota, której doliczyłyśmy się razem z mamą Filipka, przyprawiła nas o zawrót głowy i wywołała głośny okrzyk radości, niosący się na cały Potok - przyznają organizatorki.
Sukces akcji "Ciuch lubi ruch" pokazuje, jak wielka jest siła ludzkiej solidarności i chęci niesienia pomocy. Dzięki zaangażowaniu wielu osób mały Filip zyska szansę na lepszą przyszłość.
Chłopiec, mieszkaniec Żarnowca, od urodzenia zmaga się z wieloma schorzeniami, w tym mózgowym porażeniem dziecięcym czterokończynowym, wodogłowiem nieaktywnym, retinopatią, tracheotomią, zaburzeniami jedzenia, leukomalacją i dysplazją oskrzelowo-płucną. Zebrane podczas akcji środki pomogą mu w walce o lepsze życie.
Wydarzenie "Ciuch lubi ruch" połączyło chęć pomocy z wiosennym porządkami w szafach. Podczas spotkania uczestnicy mogli skorzystać z porad stylistki, konsultacji dietetycznych i mobilnego studia brafittingu.
Zebrano 6855 zł. To wynik nie tylko sprzedaży ubrań, ale również licytacji i zrzutki, które zostały przeprowadzone.
- Finał akcji "Ciuch lubi ruch" okazał się dla nas niebywałym zaskoczeniem. Kwota, której doliczyłyśmy się razem z mamą Filipka, przyprawiła nas o zawrót głowy i wywołała głośny okrzyk radości, niosący się na cały Potok - przyznają organizatorki.
Sukces akcji "Ciuch lubi ruch" pokazuje, jak wielka jest siła ludzkiej solidarności i chęci niesienia pomocy. Dzięki zaangażowaniu wielu osób mały Filip zyska szansę na lepszą przyszłość.
Źródło: Babski Młyn, Wydarzenie: Akcja "Ciuch lubi ruch"
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!