Ale wkoło jest wesoło! Festyn rodzinny w MZS nr 1 [ZDJĘCIA]

Festyn Rodzinny w Miejskim Zespole Szkół nr 1 to impreza, której głównym celem jest integracja.
Gabriela Wróbel, dyrektor MZS nr 1 tłumaczy, że jest to integracja wielowymiarowa.

- Po pierwsze Szkoły Podstawowej nr 10 i Przedszkola Miejskiego nr 2, które od lat tworzą jeden zespół, od 2018 r. mieszczą się w jednym budynku, a nawet mają wspólną radę pedagogiczną, a mimo to do tej pory nie organizowały większej wspólnej imprezy - mówi dyrektor Gabriela Wróbel.

Po drugie to integracja rodziców z nauczycielami. Impreza jest bowiem inicjatywą nauczycieli oraz Rad Rodziców obu placówek. Jest to również okazja to wspólnej zabawy - nauczycieli ze swoimi wychowankami i uczniami, ale też rodziców z dziećmi.

- Wreszcie to działanie służące integracji szkolno - przedszkolnego zespołu z lokalną społecznością. Już nawet nie tylko Osiedla Tysiąclecia, co Krosna, bo przecież z roku na rok przybywa w szkole dzieci spoza obwodu. Często dojeżdżają do niej z innych dzielnic lub nawet spoza miasta. W przedszkolu natomiast nie ma rejonizacji, więc siłą rzeczy także uczęszczają do niego wychowankowie zamieszkali w różnych częściach Krosna - opowiada Gabriela Wróbel.

W sobotę (8 czerwca) podczas festynu "Ale wkoło jest wesoło!" w Miejskim Zespole Szkół nr 1 w Krośnie przy ul. J. i S. Magurów 1 każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Dla uczestników przewidziano różnorodne atrakcje. Zainteresowani sportem mogli wziąć udział w rozgrywkach sportowych. Dziewczynki oblegały stanowiska z nowoczesnymi makijażami i fryzurami. Najmłodsi baraszkowali na dmuchanym placu zabaw i bawili się pod opieką animatorów. Playgroup prowadziło zajęcia z robotem Emysem. Zainteresowani rękodziełem uczyli się wykonywać biżuterię. Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz sprzętu strażackiego w wykonaniu druhów z OSP Krosno Polanka. Wszystkim atrakcjom towarzyszyły występy wychowanków Przedszkola Miejskiego nr 2 i uczniów Szkoły Podstawowej nr 10. Atrakcją była wizyta Małego Misia i Słodkiego Lwa, które pozowały do zdjęć i rozdawały słodycze. Można było również zjeść kiełbaskę z grilla, słodycze, watę cukrową czy lody. Było też coś dla ducha - stoisko z tanią książką. Impreza cieszyła się dużym powodzeniem wśród starszych i młodszych. Festyn został sfinansowany przez Radę Rodziców, a organizację imprezy wsparli także Uzdrowisko Rymanów Rymanów S.A. i firma Resgraph. Wśród gości festynu był zastępca prezydenta Krosna Bronisław Baran.

Sobotnia impreza była ostatnim z zaplanowanych w tym roku szkolnym działań, których celem jest tworzenie przyjaznej, otwartej atmosfery "szkoły z sercem". Od kilku lat Szkoła Podstawowa nr 10 stara się podejmować działania, które sprawią, że zarówno dzieci, jak i rodzice będą czuli się w tym miejscu dobrze.

Dyrektor MZS nr 1 tłumaczy, że spośród tych działań należy wymienić modyfikację planów lekcji tak, by odciążyć uczniowskie plecaki i dać nauczycielom czas na działanie podczas zajęć, zmianę systemu oceniania na wspierający - bazujący na mocnych stronach dziecka, a nie jego deficytach, budowanie relacji trójstronnych - pomiędzy uczniami, nauczycielami, a rodzicami - którzy zawsze powinni być partnerami na edukacyjnej drodze i wspierać się wzajemnie.

- Takim manifestem partnerstwa w działaniu są piosenki wykonane wspólnie przez dzieci i nauczycieli podczas festynu. Parafrazując jedną z nich: strach ma wielkie oczy, im bardziej się boimy, tym większy wydaje się problem, a rozwiązania są prostsze niż nam się wydaje: to przyjazny uśmiech i wiara, że w każdym z nas jest mistrz. Nie chcemy, by dzieci bały się szkoły, by czuły odwagę tylko w świecie wirtualnym co, niestety, w ostatnich czasach zdarza się coraz częściej. Obserwujemy to także wśród naszych uczniów. Chcemy, by potrafili nawiązywać relacje, rozmawiać ze sobą, nawet, gdyby czasem miały się pokłócić, tolerowały się wzajemnie i potrafiły współpracować. Dzisiaj rola szkoły nie może ograniczać się wyłącznie do działań edukacyjnych, choć bezdyskusyjnie, te są priorytetem. Musi wyjść naprzeciw potrzebom dzieci, młodzieży i rodziców, którzy będą mieć do nauczycieli zaufanie i świadomość, że na tej drodze grają do jednej bramki mówi dyrektor "dziesiątki" Gabriela Wróbel.

Jak dodaje, zmiany dokonują się także w Przedszkolu Miejskim nr 2, gdzie młoda i zaangażowana kadra stara się wcielać w życie ideę nauki przez zabawę i zachęca dzieci do współdziałania a nie rywalizacji. Taką formą współdziałania były rodzinne rozgrywki podczas festynu, w których każdy uczestnik otrzymywał nagrodę, bo ich celem nie było wyłonienie zwycięzcy, a dobra zabawa.