V Dni Kultury Żydowskiej w Dukli
13 sierpnia, 2018Kultura i rozrywka / Dukla
W Dukli odbyły się V Dni Kultury Żydowskiej oraz konferencja "Niepodległa wielokulturowa".
Za nami V Dni Kultury Żydowskiej w Dukli i konferencja "Niepodległa wielokulturowa" zorganizowana w tym samym czasie dla uczczenia stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. To był wyjątkowy czas, zarówno dla mieszkańców, jak i gości, by wspólnie świętować, ale także podjąć refleksję nad wielokulturowym dziedzictwem, bogactwem, z którego powinniśmy czerpać do dziś.
Dziesięciu mówców, dziesięć różnych historycznych, społecznych, filozoficznych perspektyw – obrady konferencji stały się okazją do interdyscyplinarnego namysłu, który wykraczał poza ścisłe ramy tematu 1918 roku. Referaty dotyczące min. problemów tożsamościowych Górnego Śląska (dr Justyna Szlachta-Ignatowicz), bieszczadzkich mniejszości (dr Joanna Potaczek, kpt. mgr Grzegorz Oleniacz, kpt. mgr Marek Jakubus), czy postrzegania ukraińskich migrantek (dr Joanna Stepaniuk), ale także proponujące bardziej ogólną, filozoficzną (mgr Konrad Sikora), czy antropologiczną (dr Dariusz Piotr Klimczak) refleksję, pozwalały dostrzec wartość różnorodności, a zarazem przyjrzeć się zmianom jakim podlega kulturowy styk w czasie. Jak społeczności radzą sobie z wewnętrznym zróżnicowaniem, jak współistnieją ludzie różnych nacji, religii, kultur. Uczestnicy wysłuchali także referatu bardzo prywatnego, o historii konkretnej wielokulturowej żywieckiej rodziny i jej barwnych losach. Te różne skale i perspektywy złożyły się na obraz świata, w którym wielokulturowość obecna jest od zawsze i z perspektywy mikro – rodzinnej – stanowi wielką wartość.
Skala makro, polityka, społeczności, nie zawsze potrafią docenić i skorzystać z bogactwa jakie niesie w sobie różnorodność kultur, stylów myślenia. Problemy niechęci, agresji, antysemityzm to haniebne zjawiska, które niestety dochodzą do głosu na kulturowych stykach. Z perspektywy mniejszości to cierpienie wyobcowania, alienacji, poniżenia. Konferencyjna refleksja, choć osadzona w historii, zorientowana była na przyszłość. Jak więc żyć razem, by szanować się i korzystać ze wspólnego bogactwa? Emmanuel Levinas mówi o twarzy Drugiego, o perspektywie miłości, czy jednak taka bardzo indywidualna kategoria dostępna jest społecznościom, polityce, nauce? Jak twierdził Florian Znaniecki, znany polski socjolog, obcość to kategoria relatywna. Każdy z nas bywa lub może być obcym doświadczając całego odium tego stanu, piętna obcości. Gdybyśmy korzystali chętniej z tego własnego doświadczenia być może bylibyśmy również bardziej skłonni do empatii i współdziałania z tymi, którzy dziś znajdują się w tym trudnym, opresyjnym położeniu.
W ramach konferencji, w niedzielę 5 sierpnia, odbyły się także warsztaty dla nauczycieli: "Jak uczyć o wielokulturowości?". Metoda dramy, grywalizacja i oryginalne, kreatywne podejście do prezentowania historii to nowoczesne, innowacyjne metody nie tyle przekazywania wiedzy, ile kształtowania umiejętności życia w zróżnicowanej, płynnej rzeczywistości, w której dziedzictwo kulturowe powinno mieć swoje ważne miejsce.
Dni Kultury Żydowskiej w Dukli to także czas wspólnego wspominania wielokulturowego miasteczka, wielowiekowej tradycji współistnienia kultury na tym terenie, ale także dramatycznego końca tej historii. Wydarzenie rozpoczęło się kolacją Szabatową. W sobotnie przedpołudnie, na dukielskim rynku, jak jeszcze w międzywojniu, rozstawiono targowe stragany. Ich właściciele, przebrani w stroje nawiązujące do międzywojnia stworzyli spontaniczną rekonstrukcję historyczną. Do tego barwnego grona dołączyła grupa rekonstrukcyjna z Przemyśla. Snuli się więc maruderzy w mundurach pierwszowojennych i damy w strojach z przełomu wieków. Na targu handlowano starzyzną. Wszystko to sprawiało wrażenie, jakby na dukielskim rynku pomieszały się na czasy i na chwilę wszystko, co minione, znów ożyło. To wrażenie potwierdzała okolicznościowa Gazeta Dukielska roznoszona przez gazeciarzy. Na zakończenie wydarzeń, w niedzielne popołudnie, uczestnicy zebrali się na dukielskim cmentarzu żydowskim by odmówić modlitwę ekumeniczną i pośród macew dawnych mieszkańców dowiedzieć się co oznaczają płaskorzeźby i inskrypcje oraz posłuchać opowieści Kamili Koszczan o tradycjach żydowskich związanych z pochówkiem.
-To już piąte Dni Kultury Żydowskiej w Dukli – mówił Jacek Koszczan, organizator wydarzeń, prezes Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Żydów Ziemi Dukielskiej Sztetl Dukla. – Impreza przyciąga wciąż nowe osoby, rozwija się. Dukla to ważne, szczególne miejsce by przypomnieć, że można było przez wieki naprawdę dobrze i szczęśliwie żyć razem.
Dni Kultury Żydowskiej w Dukli dofinansowała Gmina Dukla, wsparł Gminny Ośrodek Kultury w Dukli. Konferencja "Niepodległa wielokulturowa" wraz z warsztatami dla nauczycieli została dofinansowana ze środków Marszałka Województwa Podkarpackiego w ramach programu "Niepodległa". Organizację wydarzenia wsparł także Zakład Przetwórstwa Mięsnego Jasiołka. Organizatorzy dziękują zespołowi Tereściacy z Zawadki Rymanowskiej i Mszany za umilenie targowej przestrzeni wielokulturową muzyką.
Dziesięciu mówców, dziesięć różnych historycznych, społecznych, filozoficznych perspektyw – obrady konferencji stały się okazją do interdyscyplinarnego namysłu, który wykraczał poza ścisłe ramy tematu 1918 roku. Referaty dotyczące min. problemów tożsamościowych Górnego Śląska (dr Justyna Szlachta-Ignatowicz), bieszczadzkich mniejszości (dr Joanna Potaczek, kpt. mgr Grzegorz Oleniacz, kpt. mgr Marek Jakubus), czy postrzegania ukraińskich migrantek (dr Joanna Stepaniuk), ale także proponujące bardziej ogólną, filozoficzną (mgr Konrad Sikora), czy antropologiczną (dr Dariusz Piotr Klimczak) refleksję, pozwalały dostrzec wartość różnorodności, a zarazem przyjrzeć się zmianom jakim podlega kulturowy styk w czasie. Jak społeczności radzą sobie z wewnętrznym zróżnicowaniem, jak współistnieją ludzie różnych nacji, religii, kultur. Uczestnicy wysłuchali także referatu bardzo prywatnego, o historii konkretnej wielokulturowej żywieckiej rodziny i jej barwnych losach. Te różne skale i perspektywy złożyły się na obraz świata, w którym wielokulturowość obecna jest od zawsze i z perspektywy mikro – rodzinnej – stanowi wielką wartość.
Skala makro, polityka, społeczności, nie zawsze potrafią docenić i skorzystać z bogactwa jakie niesie w sobie różnorodność kultur, stylów myślenia. Problemy niechęci, agresji, antysemityzm to haniebne zjawiska, które niestety dochodzą do głosu na kulturowych stykach. Z perspektywy mniejszości to cierpienie wyobcowania, alienacji, poniżenia. Konferencyjna refleksja, choć osadzona w historii, zorientowana była na przyszłość. Jak więc żyć razem, by szanować się i korzystać ze wspólnego bogactwa? Emmanuel Levinas mówi o twarzy Drugiego, o perspektywie miłości, czy jednak taka bardzo indywidualna kategoria dostępna jest społecznościom, polityce, nauce? Jak twierdził Florian Znaniecki, znany polski socjolog, obcość to kategoria relatywna. Każdy z nas bywa lub może być obcym doświadczając całego odium tego stanu, piętna obcości. Gdybyśmy korzystali chętniej z tego własnego doświadczenia być może bylibyśmy również bardziej skłonni do empatii i współdziałania z tymi, którzy dziś znajdują się w tym trudnym, opresyjnym położeniu.
W ramach konferencji, w niedzielę 5 sierpnia, odbyły się także warsztaty dla nauczycieli: "Jak uczyć o wielokulturowości?". Metoda dramy, grywalizacja i oryginalne, kreatywne podejście do prezentowania historii to nowoczesne, innowacyjne metody nie tyle przekazywania wiedzy, ile kształtowania umiejętności życia w zróżnicowanej, płynnej rzeczywistości, w której dziedzictwo kulturowe powinno mieć swoje ważne miejsce.
Dni Kultury Żydowskiej w Dukli to także czas wspólnego wspominania wielokulturowego miasteczka, wielowiekowej tradycji współistnienia kultury na tym terenie, ale także dramatycznego końca tej historii. Wydarzenie rozpoczęło się kolacją Szabatową. W sobotnie przedpołudnie, na dukielskim rynku, jak jeszcze w międzywojniu, rozstawiono targowe stragany. Ich właściciele, przebrani w stroje nawiązujące do międzywojnia stworzyli spontaniczną rekonstrukcję historyczną. Do tego barwnego grona dołączyła grupa rekonstrukcyjna z Przemyśla. Snuli się więc maruderzy w mundurach pierwszowojennych i damy w strojach z przełomu wieków. Na targu handlowano starzyzną. Wszystko to sprawiało wrażenie, jakby na dukielskim rynku pomieszały się na czasy i na chwilę wszystko, co minione, znów ożyło. To wrażenie potwierdzała okolicznościowa Gazeta Dukielska roznoszona przez gazeciarzy. Na zakończenie wydarzeń, w niedzielne popołudnie, uczestnicy zebrali się na dukielskim cmentarzu żydowskim by odmówić modlitwę ekumeniczną i pośród macew dawnych mieszkańców dowiedzieć się co oznaczają płaskorzeźby i inskrypcje oraz posłuchać opowieści Kamili Koszczan o tradycjach żydowskich związanych z pochówkiem.
-To już piąte Dni Kultury Żydowskiej w Dukli – mówił Jacek Koszczan, organizator wydarzeń, prezes Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Żydów Ziemi Dukielskiej Sztetl Dukla. – Impreza przyciąga wciąż nowe osoby, rozwija się. Dukla to ważne, szczególne miejsce by przypomnieć, że można było przez wieki naprawdę dobrze i szczęśliwie żyć razem.
Dni Kultury Żydowskiej w Dukli dofinansowała Gmina Dukla, wsparł Gminny Ośrodek Kultury w Dukli. Konferencja "Niepodległa wielokulturowa" wraz z warsztatami dla nauczycieli została dofinansowana ze środków Marszałka Województwa Podkarpackiego w ramach programu "Niepodległa". Organizację wydarzenia wsparł także Zakład Przetwórstwa Mięsnego Jasiołka. Organizatorzy dziękują zespołowi Tereściacy z Zawadki Rymanowskiej i Mszany za umilenie targowej przestrzeni wielokulturową muzyką.
Źródło: Sztetl Dukla, Tagi: Stowarzyszenie na rzecz Ochrony Dziedzictwa Żydów Ziemi Dukielskiej - Sztetl Dukla
~gość
13-03-2019 16:23 38 71
~Podkarpacki
10-03-2019 00:13 41 111