Były milicjant oskarżony
29 stycznia, 2020Wiadomości / Krosno
(fot. Wikipedia / Ming44 / CC BY-SA 3.0)
Zarzut bezprawnego pozbawienia wolności członka NSZZ "Solidarność" postawiony został byłemu funkcjonariuszowi Milicji Obywatelskiej Leonardowi B.
Prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie skierował do Sądu Rejonowego w Krośnie akt oskarżenia przeciwko Leonardowi B.
Zdaniem prokuratora, były funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej dokonał zatrzymania członka NSZZ "Solidarność" w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. w Krośnie pomimo braku ku temu podstaw prawnych i faktycznych, ponadto użył wobec niego przemocy fizycznej.
- Po przewróceniu na podłogę mieszkania ciągnął go wraz z innym nieustalonym funkcjonariuszem za nogi po schodach budynku do wyjścia, a po jego opuszczeniu, po ziemi do milicyjnego radiowozu, choć pokrzywdzony był w niekompletnym nocnym stroju, bez butów, mimo iż była zima - poinformowała prokurator Beata Śmiechowska, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie.
Działacz związkowy narażony został na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia.
Ponadto Leonard B. miał kierować także groźby wobec żony i dwóch nieletnich synów związkowca. - Stosował też wobec nich przemoc fizyczną, by zmusić ich do podpisania oświadczenia, iż wobec pokrzywdzonego nie stosowano przemocy fizycznej przy zatrzymaniu, oraz do informowania o jego związkowej działalności - dodała prokurator Beata Śmiechowska.
Za zarzucane czyny oskarżonemu grozi od 3 miesięcy do 10 lat pozbawienia wolności.
Zdaniem prokuratora, były funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej dokonał zatrzymania członka NSZZ "Solidarność" w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. w Krośnie pomimo braku ku temu podstaw prawnych i faktycznych, ponadto użył wobec niego przemocy fizycznej.
- Po przewróceniu na podłogę mieszkania ciągnął go wraz z innym nieustalonym funkcjonariuszem za nogi po schodach budynku do wyjścia, a po jego opuszczeniu, po ziemi do milicyjnego radiowozu, choć pokrzywdzony był w niekompletnym nocnym stroju, bez butów, mimo iż była zima - poinformowała prokurator Beata Śmiechowska, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie.
Działacz związkowy narażony został na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia.
Ponadto Leonard B. miał kierować także groźby wobec żony i dwóch nieletnich synów związkowca. - Stosował też wobec nich przemoc fizyczną, by zmusić ich do podpisania oświadczenia, iż wobec pokrzywdzonego nie stosowano przemocy fizycznej przy zatrzymaniu, oraz do informowania o jego związkowej działalności - dodała prokurator Beata Śmiechowska.
Za zarzucane czyny oskarżonemu grozi od 3 miesięcy do 10 lat pozbawienia wolności.
Zobacz również:
Autor: Andrzej Józefczyk
~Logik
03-02-2020 23:07 43 73
~cynik
03-02-2020 13:53 44 68
~Peres
03-02-2020 09:53 42 76
2) 20 - gdy czyn stanowi inna zbrodnię,
2a) 15 - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 5 lat;
3) 10 - gdy czyn stanowi występek zagrożony kara pozbawienia wolności przekraczającą 3 lata;
4) 5 - gdy chodzi o pozostałe występki.
Czy w Polsce rządzi prawo czy "prawo i sprawiedliwość"?
~Esteban c.d.
03-02-2020 09:51 42 77
Art. 100 Przedawnienie karalności
par.1 Karalność przestępstwa ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat:
~Esteban
03-02-2020 09:48 42 80
~St. Srż. Sztab. Słyś
01-02-2020 15:07 38 79
~sedzia dred
31-01-2020 20:01 45 75
~gość
30-01-2020 21:05 42 77
~wyspa
30-01-2020 16:59 46 66
~aaaaaaa
30-01-2020 16:03 42 78
~okrągły stolik
29-01-2020 23:02 39 68
~Gibalski
29-01-2020 19:52 42 88
~ala
29-01-2020 18:58 37 81
~wyspa
29-01-2020 16:17 44 79