Tłumy pożegnały Weronikę
27.03.2019 17:45Wiadomości / Chorkówka
Rodzina, przyjaciele, znajomi, koledzy z klasy pożegnali w Kobylanach 17-letnią Weronikę.
Weronika Bal spoczęła na cmentarzu parafialnym w Kobylanach (gmina Chorkówka).
W pogrzebie udział wzięło kilkaset osób, rodzina, przyjaciele i mieszkańcy Kobylan. Zmarłą pożegnali licznie koledzy, znajomi i przedstawiciele Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 w Krośnie, gdzie w klasie IIa LO uczyła się Weronika. Swoje delegacje wystawiły Ochotnicze Straże Pożarne, zmarła była członkiem OSP w Kobylanach.
- Jej śmierć jest wielkim, niewypowiedzianym bólem dla Jej Rodziny i naszej wspólnoty szkolnej. Brakuje słów by wyrazić tragedię Jej odejścia. W pamięci pozostanie Jej uśmiech, radość i pogoda życia, chęć pomagania innym. Śp. Weronika odeszła szybko, zbyt szybko, zbyt młodo. Jej odejście to nieodżałowana strata, napełniająca nas wszystkich żalem i bólem. Śp. Weronika pozostanie w naszej pamięci jako wspaniała przyjaciółka, świetna koleżanka, dobra uczennica a przede wszystkim jako dobry człowiek - napisała na swojej stronie internetowej szkoła.
17-latka zmarła w sobotę. Przez dwa tygodnie walczyła o życie w szpitalu po tragicznym wypadku w Łysej Górze jaki wydarzył się w niedzielę 10 marca.
W pogrzebie udział wzięło kilkaset osób, rodzina, przyjaciele i mieszkańcy Kobylan. Zmarłą pożegnali licznie koledzy, znajomi i przedstawiciele Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 w Krośnie, gdzie w klasie IIa LO uczyła się Weronika. Swoje delegacje wystawiły Ochotnicze Straże Pożarne, zmarła była członkiem OSP w Kobylanach.
- Jej śmierć jest wielkim, niewypowiedzianym bólem dla Jej Rodziny i naszej wspólnoty szkolnej. Brakuje słów by wyrazić tragedię Jej odejścia. W pamięci pozostanie Jej uśmiech, radość i pogoda życia, chęć pomagania innym. Śp. Weronika odeszła szybko, zbyt szybko, zbyt młodo. Jej odejście to nieodżałowana strata, napełniająca nas wszystkich żalem i bólem. Śp. Weronika pozostanie w naszej pamięci jako wspaniała przyjaciółka, świetna koleżanka, dobra uczennica a przede wszystkim jako dobry człowiek - napisała na swojej stronie internetowej szkoła.
17-latka zmarła w sobotę. Przez dwa tygodnie walczyła o życie w szpitalu po tragicznym wypadku w Łysej Górze jaki wydarzył się w niedzielę 10 marca.
~Hrk
30-04-2019 23:39 61 137
~miros
31-03-2019 14:24 55 152
~Ooooooo
29-03-2019 18:30 57 161
~Gibalski
28-03-2019 17:40 55 352
~Wujek Jasiek
28-03-2019 14:30 56 169
~on23
27-03-2019 18:56 61 191