Co się dzieje na S19 od węzła Krosno (Iskrzynia) do węzła Dukla?

Aktualnie na budowach odcinków S19 trwa kontraktowa przerwa zimowa. Wykonawcy mają je zapisane w umowach. Na inwestycjach realizowanych w województwie podkarpackim, przerwa taka trwa 4 miesiące, od 1 grudnia do 31 marca.

- Wynika to ze specyfiki terenów górskich oraz panującego tutaj ostrzejszego klimatu. Ta przerwa zimowa to jednak prawo, ale nie obowiązek wykonawców. Wszyscy więc deklarowali, że w miarę możliwości, będą wykorzystywać sprzyjające warunki pogodowe i prowadzić roboty w zakresie, w jakim pozwoli na to technologia - tłumaczy Joanna Rarus, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.

I tak jest m.in. na budowach S19 Krosno (Iskrzynia) - Miejsce Piastowe i Miejsce Piastowe - Dukla.
Na odcinku Krosno - Miejsce Piastowe w ostatnim miesiącu, ze względu na obostrzenia technologiczne, nie były prowadzone roboty w branży drogowej czy też wzmocnienia podłoża. Prace trwają głównie na obiektach inżynierskich. Jest to przede wszystkim betonowanie i zbrojenie. Na wiadukcie WD-1/21 układane były też prefabrykaty betonowe sprężone (72 szt.). Wykonawca prowadzi również roboty branżowe, głównie w branży sanitarnej i teletechnicznej.

- Z kolei na odcinku Miejsce Piastowe - Dukla ostatni miesiąc to między innymi roboty ogólnobranżowe jak zabezpieczenie ogrodzeniem tymczasowym siedlisk cennych przyrodniczo, wyznaczenie trasy i punktów wysokościowych jezdni dodatkowych, wyburzenia obiektów kubaturowych oraz wycinka drzew i krzewów - informuje Joanna Rarus.

Wykonawca prowadził też roboty związane z usuwaniem warstwy ziemi urodzajnej w ciągu trasy głównej na odcinku o długości około 3,3 km. Największą mobilizację widać jednak na obiektach inżynierskich, gdzie trwa betonowanie, zbrojenie i deskowanie. Wykonawca realizuje też roboty branżowe.

Zobacz zdjęcia: