Nielegalne bimbrownie w powiecie krośnieńskim

100 litrów wyprodukowanego już alkoholu o mocy około 47 proc. oraz ponad 220 litrów zacieru służącego do produkcji alkoholu etylowego ujawnili funkcjonariusze KAS z Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu oraz krośnieńscy policjanci.

Funkcjonariusze KAS z Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu prowadzili wspólne działania z funkcjonariuszami KMP w Krośnie ukierunkowane na zwalczanie nielegalnej produkcji alkoholu.

- Podczas przeszukań prowadzonych na terenie posesji w powiecie krośnieńskim, funkcjonariusze ujawnili trzy przydomowe bimbrownie. W toku prowadzonych czynności zabezpieczono 100 litrów wyprodukowanego już alkoholu o mocy 47%, na którym ciążą należności z tyt. podatku akcyzowego w wysokości 2,8 tys. złotych a także ponad 220 litrów zacieru służącego do produkcji alkoholu etylowego - informuje Edyta Chabowska, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.

Funkcjonariusze zabezpieczyli także kompletne instalacje do prowadzenia procesu destylacji a także butelki z gotowymi napojami spirytusowymi na bazie bimbru.

W Polsce produkcja alkoholu etylowego jest dozwolona jedynie po uzyskaniu odpowiedniego wpisu do rejestru. To oznacza, że produkcja popularnego bimbru, nawet na własny użytek, jest zabroniona i podlega karze.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Krośnie.

Prowadzenie działalności w zakresie wyrobu i przetwarzania alkoholu etylowego bez wymaganego wpisu do rejestru podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jeżeli czyn ten dotyczy alkoholu etylowego znacznej wartości, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

- Jeśli dana osoba odkaża alkohol etylowy skażony lub w jakikolwiek sposób osłabia działanie środka skażającego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jeżeli z popełniania przestępstw określonych powyżej sprawca uczynił sobie stałe źródło dochodu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 - dodaje Edyta Chabowska.