Nissan roztrzaskany na słupie
04 sierpnia, 2020Na sygnale / Krosno
Policjanci ustalają kto kierował nissanem. Samochód rozbił się na słupie w Krośnie.
Policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu dziś (04.08) przed godz. 4 rano. Na ulicy Powstańców Śląskich w Krośnie zastali nissana roztrzaskanego na słupie oświetleniowym. W pobliżu nie było nikogo, kto mógł nim kierować.
Jak informuje aspirant sztabowy Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji mundurowi ustalili, kto jest właścicielem samochodu. Teraz ustalają, kto nim kierował w momencie zdarzenia.
Jak informuje aspirant sztabowy Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji mundurowi ustalili, kto jest właścicielem samochodu. Teraz ustalają, kto nim kierował w momencie zdarzenia.
Komentarze
Musiał konkretnie sypać skoro za progiem zwalniającym wycedził w latarnię. Tak robią nieodpowiedzialni pijani. Narozrabiają a potem ogon pod siebie i w nogi. Myśli że zwali winę na kogoś, policja nie taka głupia żeby uwierzyć.
OdpowiedzHmm. Bardzo dziwny przypadek. Słup wyrósł w samochodzie. Uderzenie boczne słup w środku a próg cały
OdpowiedzTo wina słupa. Przecież na zdjęciu wyraźnie widać, że samochód stał tam wcześniej a dopiero potem wyrósł słup :)
OdpowiedzOczywiście Nissanem nikt nie kierował, po prostu sam sobie wyjechał na poranny rajd po mieście opity płynem transformejszyn przenoszącym w inny wymiar. Piszę oczywiście ironicznie. ((-;
OdpowiedzNastępny "Kubica jednego zakrętu". Albo naćpany, albo pijany albo jak to mawiają słowacy "moron skončil, hlúpy idiot". A tak nawiasem to w Krośnie albo brakuje policjantów, albo się im robić nie chce. Tylko się wożą od czasu do czasu, a jak większy korek na drodze - włączają "koguty" i wio przed siebie.
Odpowiedz
2. Kierowca wyszedł cało bo to rhd
3. Może poprostu chciał pójść po pomoc i ogarniał lawetę XD