Policyjny pościg i strzały w Rymanowie-Zdroju
11 sierpnia, 2020Na sygnale / Krosno / Rymanów
Policjanci ścigali kierowcę renault ulicami Krosna i powiatu krośnieńskiego. Pościg zakończył się w Rymanowie-Zdroju na ulicy Zdrojowej.
Do mrożących krew w żyłach scen doszło przed północą z poniedziałku na wtorek (10-11.08).
Wszystkie informacje opierają się na chwilę obecną na relacjach świadków przekazywanych poprzez media społecznościowe.
Policjanci prawdopodobnie jeszcze na terenie Krosna próbowali zatrzymać do kontroli osobowe renault. Samochód nie zatrzymał się do kontroli i z zawrotną szybkością zaczął uciekać ulicami miasta a następnie w kierunku Miejsca Piastowego. Do pościgu włączyły się kolejne radiowozy.
Renault na tablicach rejestracyjnych z powiatu krośnieńskiego zatrzymane zostało dopiero w Rymanowie-Zdroju na ulicy Zdrojowej. Podróżujące samochodem osoby miały podjąć próbę pieszej ucieczki. Wg świadków policjanci oddali kilka strzałów ostrzegawczych w powietrze. Ostatecznie udało im się zatrzymać uciekinierów.
Podczas pościgu uszkodzony został jeden z radiowozów. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która przetransportowała do szpitala uczestniczącą w pościgu policjantkę.
Jak informuje asp. szt. Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji kierujący renaultem był 34-letni mieszkaniec Krosna. Mężczyzna odmówił poddania się badaniu na stan trzeźwości, pobrano mu krew do analizy na zawartość alkoholu i środków odurzających. Pasażerką samochodu była 29-letnia kobieta.
Podczas pościgu uszkodzony został jeden radiowóz, najważniejsze jest jednak to, że nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Wszystkie informacje opierają się na chwilę obecną na relacjach świadków przekazywanych poprzez media społecznościowe.
Policjanci prawdopodobnie jeszcze na terenie Krosna próbowali zatrzymać do kontroli osobowe renault. Samochód nie zatrzymał się do kontroli i z zawrotną szybkością zaczął uciekać ulicami miasta a następnie w kierunku Miejsca Piastowego. Do pościgu włączyły się kolejne radiowozy.
Renault na tablicach rejestracyjnych z powiatu krośnieńskiego zatrzymane zostało dopiero w Rymanowie-Zdroju na ulicy Zdrojowej. Podróżujące samochodem osoby miały podjąć próbę pieszej ucieczki. Wg świadków policjanci oddali kilka strzałów ostrzegawczych w powietrze. Ostatecznie udało im się zatrzymać uciekinierów.
Podczas pościgu uszkodzony został jeden z radiowozów. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która przetransportowała do szpitala uczestniczącą w pościgu policjantkę.
[AKTUALIZACJA]
Pościg rozpoczął się około godz. 23.30 na ul. Jana Pawła II w Krośnie, po tym, jak renault przekroczyło dopuszczalną prędkość a kierowca nie zatrzymał się do kontroli.Jak informuje asp. szt. Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji kierujący renaultem był 34-letni mieszkaniec Krosna. Mężczyzna odmówił poddania się badaniu na stan trzeźwości, pobrano mu krew do analizy na zawartość alkoholu i środków odurzających. Pasażerką samochodu była 29-letnia kobieta.
Podczas pościgu uszkodzony został jeden radiowóz, najważniejsze jest jednak to, że nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
~zip
13-08-2020 15:24 22 44
~Maslana
13-08-2020 06:51 18 48
~Gibalski
12-08-2020 21:30 18 45
~Maslana
12-08-2020 16:07 19 51
Poza tym strzał ostrzegawczy to nie użycie broni.
~z Krosna
11-08-2020 17:15 20 46
~Do Wolf.
11-08-2020 16:09 18 47
~wolf
11-08-2020 09:11 17 53
Przecież mieli numery rej. Dobrze że nikogo nie rozjechali i nie zastrzelili bo to był by dramat.
Za karę powinien do końca życia nie dostać prawa jazdy.
~kom.brudny
11-08-2020 08:50 19 54
~mikk
11-08-2020 08:09 20 70
~Gibalski
11-08-2020 07:37 20 53