Tarnowiec. Ostatnie pożegnanie wójta Jana Czubika
19 października, 2020Wiadomości / Podkarpacie
W niedzielę (18 października) w Tarnowcu odbyły się uroczystości pogrzebowe Jana Czubika. Wójt gminy Tarnowiec zmarł 16 października w wieku 72 lat.
Jan Czubik był absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Gmina Tarnowiec na swojej stronie internetowej poinformowała, że po ukończeniu studiów pozostał w Krakowie pracując w biurze projektowym i na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dalsze lata swojej pracy zawodowej spędził w Austrii prowadząc własną działalność gospodarczą.
- Takie niestety są przepisy, które mówią, że nie można być wójtem społecznie, dlatego zdecydowałem się, że będę pobierał najniższą pensję, jaka jest możliwa. Jako przedsiębiorca z 30-letnim stażem zdołałem odłożyć pieniądze na godne życie - mówił Jan Czubik w 2014 r. na sesji Rady Gminy Tarnowiec.
- Z wielkim smutkiem przyszło pożegnać się z Janem Czubikiem, nie tylko jako partnerem w pracy samorządowej, z którym wspólnymi inicjatywami łączyliśmy nasze gminy i powiaty, ale przede wszystkim jako przyjacielem, otwartym i życzliwym człowiekiem. Do samorządu Janek wniósł niesamowitą energię dzięki doświadczeniu biznesowemu, a zarazem był pełen empatii i wyrozumiałości, zawsze blisko ludzi, dostrzegał ich potrzeby i rozwiązywał najtrudniejsze problemy. Bliska sercu Jankowi była budowa mostu na Jasiołce otwierającego nowy szlak komunikacyjny w naszym regionie. To długo oczekiwane przez mieszkańców przedsięwzięcie udało nam się rozpocząć tego lata. I tak zapamiętam Janka, jako człowieka, który budował mosty łączące miejsca i ludzi - powiedziała burmistrz Jedlicza Jolanta Urbanik.
Wójta na cmentarzu pożegnała też posłanka ziemi jasielskiej Maria Kurowska. Wspominała lata współpracy z Janem Czubikiem, gdy była burmistrzem, później wicemarszałkiem województwa podkarpackiego, a obecnie posłem. Podkreśliła, że wójt był bardzo zatroskany o ten kawałek polskiej ziemi, jaką jest Gmina Tarnowiec.
W imieniu pracowników Urzędu Gminy Tarnowiec, radnych, wójta pożegnał zastępca wójta Wiktor Barański.
Zaangażowanie w życie społeczne
Po powrocie na stałe do Polski, prowadząc w dalszym ciągu działalność biznesową zaangażował się w życie społeczne pełniąc między innymi funkcje: Radnego Gminy Tarnowiec IV i VI kadencji, Członka Zarządu Związku Gmin Dorzecza Wisłoki od 2014 roku, Prezesa Zarządu Towarzystwa Szpitala Specjalistycznego w Jaśle, Członka Komisji Rewizyjnej Powiatowo - Gminnego Związku Komunikacyjnego w Jaśle, wiceprezesa Stowarzyszenia Lokalnej Grupa Działania "Nowa Galicja". Wójtem Gminy Tarnowiec został po raz pierwszy w 2014 roku. W 2018 r. wygrał wybory i został wybrany na druga kadencję. Pełnienie tej funkcji stało się jego misją i pasją, którą wykonywał z całkowitym zaangażowaniem aż do samego końca.Minimalna pensja
Zasłynął w kraju tym, że po pierwszym wyborze na wójta w roku 2014 wystąpił do Rady Gminy Tarnowiec o obniżenie mu pensji do minimum, jakie jest możliwe na tym stanowisku. Chciał pełnić funkcje społecznie, ale okazało się, że nie jest to możliwe.- Takie niestety są przepisy, które mówią, że nie można być wójtem społecznie, dlatego zdecydowałem się, że będę pobierał najniższą pensję, jaka jest możliwa. Jako przedsiębiorca z 30-letnim stażem zdołałem odłożyć pieniądze na godne życie - mówił Jan Czubik w 2014 r. na sesji Rady Gminy Tarnowiec.
Budował mosty łączące ludzi
Niezwykle miło wspomina zmarłego Jana Czubika burmistrz gminy Jedlicze, która sąsiaduje z gminą Tarnowiec. Dzięki współpracy obydwie gminy realizowały wspólne inwestycje.- Z wielkim smutkiem przyszło pożegnać się z Janem Czubikiem, nie tylko jako partnerem w pracy samorządowej, z którym wspólnymi inicjatywami łączyliśmy nasze gminy i powiaty, ale przede wszystkim jako przyjacielem, otwartym i życzliwym człowiekiem. Do samorządu Janek wniósł niesamowitą energię dzięki doświadczeniu biznesowemu, a zarazem był pełen empatii i wyrozumiałości, zawsze blisko ludzi, dostrzegał ich potrzeby i rozwiązywał najtrudniejsze problemy. Bliska sercu Jankowi była budowa mostu na Jasiołce otwierającego nowy szlak komunikacyjny w naszym regionie. To długo oczekiwane przez mieszkańców przedsięwzięcie udało nam się rozpocząć tego lata. I tak zapamiętam Janka, jako człowieka, który budował mosty łączące miejsca i ludzi - powiedziała burmistrz Jedlicza Jolanta Urbanik.
Pogrzeb
W niedzielne popołudnie (18 października) Jana Czubika pożegnały tłumy. Rodzina, znajomi, samorządowcy z rożnych części Podkarpacia, poczty sztandarowe. Po mszy św. żałobnej w Sanktuarium Matko Bożej Zawierzenia w Tarnowcu. Ciało zmarłego wójta spoczęło na miejscowym cmentarzu. W chwili wkładania trumny do grobu zawyły strażackie syreny. Jan Czubik pożegnany został piosenką Zbigniewa Wodeckiego "Szczęście jest we mnie".Pożegnanie...
- 16 października o godzinie 2.05 w nocy zmarł mój tato. Człowiek o żelaznym charakterze, twardych zasadach, z niesamowitym poczuciem humoru. Człowiek, na którego zawsze mogłem liczyć ja i nie tylko. Gdy ktoś potrzebował wsparcia, robił wszystko by pomóc, często zapominając o sobie. Był oddanym przyjacielem, świetnym kompanem. Jemu w dużej mierze zawdzięczam to, kim jestem. Nauczył mnie pracy już od najmłodszych lat. Jego celem było pozostawienie po sobie czegoś dobrego i znaczącego. Udowodnił, że ciężką pracą można osiągnąć niemożliwe dla innych cele - napisał między innymi w liście pożegnalnym syn zmarłego wójta, Jarosław Czubik.Wójta na cmentarzu pożegnała też posłanka ziemi jasielskiej Maria Kurowska. Wspominała lata współpracy z Janem Czubikiem, gdy była burmistrzem, później wicemarszałkiem województwa podkarpackiego, a obecnie posłem. Podkreśliła, że wójt był bardzo zatroskany o ten kawałek polskiej ziemi, jaką jest Gmina Tarnowiec.
W imieniu pracowników Urzędu Gminy Tarnowiec, radnych, wójta pożegnał zastępca wójta Wiktor Barański.
Autor: /AJ/
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!