Nowy samochód w OSP Iskrzynia

Nowy średni samochód ratowniczo-gaśniczy kosztował 821 025 zł. Gmina Korczyna przekazała z własnego budżetu na zakup nowego samochodu 361 025 zł, czyli 44 procent kosztów. Kupno było możliwe dzięki wsparciu z czterech źródeł: Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - 250 tys. zł, Krajowego Systemu Ratowniczo-gaśniczego - 114 tys. zł; 86 tys. zł z zakładów ubezpieczeniowych oraz 10 tys. zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

- Jest to na pewno ogromne wydarzenie w historii naszej jednostki, która w przyszłym roku będzie świętować jubileusz 110-lecia istnienia. Wszystkim, dzięki którym udało się zakupić ten samochód, bardzo dziękujemy. Będzie służył naszym strażakom podczas ratowania zdrowia, życia oraz dobytku mieszkańców Iskrzyni, a także gminy Korczyna - powiedział dh Piotr Przybyłowski, prezes OSP w Iskrzyni.

O tym, że strażakom ochotnikom z tej miejscowości nie brakuje pracy, świadczą liczby z ubiegłego roku. W 2020 r. druhowie z Iskrzyni wyjeżdżali łącznie aż do 57 zdarzeń i był to rekord w jednym roku kalendarzowym od początku działalności.

- Wyjeżdżaliśmy do 36 miejscowych zagrożeń oraz do 21 pożarów, w tym do 7 pożarów obiektów budowlanych, 2 pożarów sadzy, 11 pożarów traw oraz 1 pożarów beli siana - dodał prezes Piotr Przybyłowski.

Nowy renault zastąpił stara 266 z podwoziem z 1989 r. Po karosażu trafił do OSP w Iskrzyni w 2005 r. Ponadto na wyposażeniu jednostki jest lekki ford transit z 2007 r.

W uroczystym powitaniu uczestniczyli między innymi zastępca wójta Katarzyna Urbanek, przewodniczący Rady Gminy Korczyna Adam Paradysz, prezes Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Rzeszowie Adam Skiba, komendant miejski PSP w Krośnie st. bryg. Mariusz Bieńczak, proboszcz parafii Iskrzynia ks. Krzysztof Kwieciński, prezes Zarządu Oddziału Gminnego OSP RP w Korczynie Józef Wulw, komendant gminny OSP Roman Prugar, radni Rady Gminy Korczyna z Iskrzyni oraz sołtys Grzegorz Boczar.

Jak podkreśliła Katarzyna Urbanek, zastępca wójta gminy Korczyna ubiegły rok był rekordowy pod względem inwestycji w dziedzinie ochrony przeciwpożarowej w gminie.

- Także z bardzo dużym udziałem środków naszego budżetu, w 2020 r. zakupiliśmy nowy średni wóz ratowniczo-gaśniczy dla jednostki OSP z Komborni. Wkład własny gminy Korczyna wyniósł w tym przypadku 540 tys. zł - stwierdziła Katarzyna Urbanek.

Obecnie jednostka OSP w Iskrzyni liczy 75 członków zwyczajnych (pełnoletnich), 10 honorowych, 2 wspierających, młodzieżowe drużyny pożarnicze dziewcząt i chłopców. Pod egidą OSP działa również orkiestra dęta w Iskrzyni. Prezesem jednostki jest Piotr Przybyłowski. W skład zarządu wchodzą również: Stanisław Krauz (wiceprezes, naczelnik), Marek Rysz (wiceprezes), Jan Pelczar (wiceprezes), Wojciech Wulw (zastępca naczelnika), Krzysztof Kielar (sekretarz), Mariusz Lorens (skarbnik), Karol Pojnar (gospodarz), Roman Pelczar (członek zarządu). Komisję Rewizyjną tworzą: Zenon Wronowski (przewodniczący) oraz Czesław Boczar i Grzegorz Boczar.

Łącznie w gminie Korczyna działa siedem jednostek OSP: Iskrzynia, Kombornia, Korczyna, Korczyna-Sporne, Krasna, Węglówka i Wola Komborska. Do dyspozycji mają: 1 (GCBA) ciężki samochód pożarniczy (w OSP Krasna, przeniesiony z OSP Korczyna), 7 średnich samochodów pożarniczych oraz 3 lekkie samochody pożarnicze.

- Najnowsze wozy bojowe znajdują się w Iskrzyni (GBARt 3/16 na podwoziu Renault D16), GBA 3/16 na podwoziu VOLVO w OSP Kombornia oraz GBA 3,5/30 na podwoziu Renault D16 w OSP Korczyna. Te trzy jednostki należą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego - dh Józef Wulw, prezes Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Korczynie.

W ubiegłym roku jednostki OSP z gminy Korczyna wyjeżdżały do 288 zdarzeń. Najwięcej, bo aż 110 razy OSP Korczyna (14 pożarów, 92 miejscowe zagrożenia, 4 alarmy fałszywe), OSP Kombornia 71 razy (10 pożarów, 60 miejscowych zagrożeń, 1 alarm fałszywy), OSP Iskrzynia 57 razy (21 pożarów i 36 miejscowych zagrożeń).