Spalarnia odpadów w Krośnie. Przygotowania do budowy
17 czerwca, 2021Wiadomości / Krosno
Krośnieński Holding Komunalny przygotowuje się do realizacji największej inwestycji w historii spółki. Ma kosztować ponad 140 mln zł. Kiedy będzie gotowa?
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej - Krośnieński Holding Komunalny wybuduje blok energetyczny, który jako paliwo będzie wykorzystywał pozostałości po sortowaniu odpadów komunalnych.
Projekt, którego wartość całkowita szacowana jest na ponad 140,5 mln zł (brutto) otrzymał z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie dofinansowanie w formie dotacji w wysokości 50 mln zł (netto) oraz dofinansowanie w formie prewencyjnej pożyczki w wysokości 61,7 mln zł (netto).
Podpisanie umowy o dofinansowanie projektu odbyło się 17 czerwca w Krośnie w obecności wiceprezesa NFOŚiGW Dominika Bąka, dyrektora Departamentu Ochrony Ziemi NFOŚiGW Jarosława Rolińskiego, prezesa WFOŚiGW w Rzeszowie Adama Skiby, prezydenta Krosna Piotra Przytockiego i przewodniczącego Rady Miasta Zbigniewa Kubita, włodarzy 27 podkarpackich gmin, które zawarły z Krosnem wieloletnie porozumienia w zakresie zagospodarowania odpadów komunalnych, władz Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego z prezesem Januszem Ficem i dyrektorem ds. finansowych Zdzisława Syzdka.
- Nakazuje nam to zarówno polityka wewnętrzna, gdyż chcemy między innymi przeciwdziałać niekontrolowanym, bardzo niebezpiecznym pożarom składowisk, ale także dyrektywy unijne, które nakazują nam w szybkim trybie odchodzenie od wysypisk. Krosno dzisiaj jest przykładem dla innych samorządów jak domykać gospodarkę w obiegu zamknięty oraz jak umiejętnie połączyć wysiłek tak wielu gmin. To jest dla nas rzecz niesłychana. Ten wysiłek organizacyjny powinien być inspiracją dla innych, być może dla dużo większych aglomeracji. Prezes Janusz Fic i prezydent Piotr Przytocki udowodnili, że są konsekwentni i zdeterminowani do tego, żeby pracować dla ludzi i środowiska - powiedział Dominik Bąk.
Janusz Fic, prezes Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego podkreślił, że moc przerobowa planowanego bloku energetycznego szacowana jest na poziomie około 22 tys. ton rocznie i jest to moc, która w perspektywie wieloletniej zabezpiecza potrzeby spółki zagospodarowującej odpady z miasta Krosna oraz 27 podkarpackich gmin. Instalacja ma produkować rocznie około 150 tys. GJ energii cieplnej oraz ponad 10 tys. MWh energii elektrycznej i ma być podstawą przy wytwarzaniu energii cieplnej, którą produkuje Elektrociepłownia "Łężańska".
- Mam nadzieję, że nasze wyjaśnienia szybko zamkną procedurę i będzie można jak najszybciej podpisać umowę na wykonanie instalacji. Myślę tutaj o perspektywie kilku tygodni. Po podpisaniu umowy wykonawca będzie miał 12 miesięcy na zaprojektowanie instalacji i kolejne 24 miesiące na realizację całego przedsięwzięcia. Oznacza to, że za 3 lata instalacja powinna już funkcjonować - wyjaśnił Janusz Fic.
- Mówimy tutaj o perspektywie roku 2024. Wszystkie nasze analizy przeprowadzone na obecną chwilę wskazują, że przy niezmienionej cenie za ciepło, może nastąpić obniżka opłat za zagospodarowanie odpadów - stwierdził Janusz Fic.
Zdaniem dr hab. Grzegorza Wielgosińskiego spalarni nie należy się bać. Zaprezentował między innymi dane dotyczące emisji zanieczyszczeń z polskich spalarni odpadów komunalnych. Przykładowo dopuszczalna wartość pyłu całkowitego TSP wynosi 10,0, a w przypadku spalarni w Rzeszowie wartość wynosi 2,0, Szczecinie 0,35 a Poznaniu 4,59.
Dopuszczalna wartość tlenku węgla CO wynosi 50,0, a w spalarni w Rzeszowie jest to 14,7 a w Poznaniu 3,21. Dopuszczalna wartość rtęci i jej związków jako Hg to 0,05, a w spalarni w Rzeszowie jest to 0,001 a w Białymstoku 0,002.
- Czy nam się to podoba czy nie, spalarnia musi być, żeby domknąć system gospodarki odpadami. Niestety agresywna propaganda powoduje, że mamy problemy przy każdej lokalizacji i dyskusje z organizacjami, które same siebie nazywają ekologicznymi - stwierdził dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński.
Blok energetyczny za 140 milionów
Projekt, którego wartość całkowita szacowana jest na ponad 140,5 mln zł (brutto) otrzymał z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie dofinansowanie w formie dotacji w wysokości 50 mln zł (netto) oraz dofinansowanie w formie prewencyjnej pożyczki w wysokości 61,7 mln zł (netto).
Podpisanie umowy o dofinansowanie projektu odbyło się 17 czerwca w Krośnie w obecności wiceprezesa NFOŚiGW Dominika Bąka, dyrektora Departamentu Ochrony Ziemi NFOŚiGW Jarosława Rolińskiego, prezesa WFOŚiGW w Rzeszowie Adama Skiby, prezydenta Krosna Piotra Przytockiego i przewodniczącego Rady Miasta Zbigniewa Kubita, włodarzy 27 podkarpackich gmin, które zawarły z Krosnem wieloletnie porozumienia w zakresie zagospodarowania odpadów komunalnych, władz Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego z prezesem Januszem Ficem i dyrektorem ds. finansowych Zdzisława Syzdka.
Potrzebna inwestycja
Zdaniem wiceprezesa NFOŚiGW Dominika Bąka, głównym kierunkiem działań fundusz pozostaje recykling, czyli jak najszersze wspieranie dotacjami i pożyczkami przedsięwzięć zakładających ponowne wykorzystanie wszelkich odpadów. Jednakże tego typu inwestycje, jak ta w Krośnie są i będą potrzebne, aby zagospodarować w pełni nasz potencjał odpadów i unikać ich składowania na rozrastających się wysypiskach śmieci.- Nakazuje nam to zarówno polityka wewnętrzna, gdyż chcemy między innymi przeciwdziałać niekontrolowanym, bardzo niebezpiecznym pożarom składowisk, ale także dyrektywy unijne, które nakazują nam w szybkim trybie odchodzenie od wysypisk. Krosno dzisiaj jest przykładem dla innych samorządów jak domykać gospodarkę w obiegu zamknięty oraz jak umiejętnie połączyć wysiłek tak wielu gmin. To jest dla nas rzecz niesłychana. Ten wysiłek organizacyjny powinien być inspiracją dla innych, być może dla dużo większych aglomeracji. Prezes Janusz Fic i prezydent Piotr Przytocki udowodnili, że są konsekwentni i zdeterminowani do tego, żeby pracować dla ludzi i środowiska - powiedział Dominik Bąk.
22 tys. ton rocznie
Budowa bloku energetycznego na elektrociepłowni "Łężańska" przy ul. Sikorskiego w Krośnie jest niezbędnym uzupełnieniem infrastruktury zagospodarowania odpadów, jaką posiada Krośnieński Holding Komunalny, o element termicznego zagospodarowania frakcji palnej, tzw. resztkowej, czyli pozostałości z sortowanych odpadów, których ponowne użycie nie będzie możliwe. Dotyczy to odpadów "palnych" powstających w wyniku procesów mechanicznego i mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych w krośnieńskim Zakładzie Unieszkodliwiania Odpadów.Janusz Fic, prezes Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego podkreślił, że moc przerobowa planowanego bloku energetycznego szacowana jest na poziomie około 22 tys. ton rocznie i jest to moc, która w perspektywie wieloletniej zabezpiecza potrzeby spółki zagospodarowującej odpady z miasta Krosna oraz 27 podkarpackich gmin. Instalacja ma produkować rocznie około 150 tys. GJ energii cieplnej oraz ponad 10 tys. MWh energii elektrycznej i ma być podstawą przy wytwarzaniu energii cieplnej, którą produkuje Elektrociepłownia "Łężańska".
Kiedy powstanie spalarnia?
Przetarg na budowę został już rozstrzygnięty, ale jeden z oferentów zaskarżył to rozstrzygnięcie.- Mam nadzieję, że nasze wyjaśnienia szybko zamkną procedurę i będzie można jak najszybciej podpisać umowę na wykonanie instalacji. Myślę tutaj o perspektywie kilku tygodni. Po podpisaniu umowy wykonawca będzie miał 12 miesięcy na zaprojektowanie instalacji i kolejne 24 miesiące na realizację całego przedsięwzięcia. Oznacza to, że za 3 lata instalacja powinna już funkcjonować - wyjaśnił Janusz Fic.
Czy będą mniejsze opłaty za śmieci?
Zdaniem prezesa Janusza Fica, ciężko w tej chwili jest jednoznacznie powiedzieć, jak budowa spalarni przełoży się na koszty śmieci ponoszone przez mieszkańców.- Mówimy tutaj o perspektywie roku 2024. Wszystkie nasze analizy przeprowadzone na obecną chwilę wskazują, że przy niezmienionej cenie za ciepło, może nastąpić obniżka opłat za zagospodarowanie odpadów - stwierdził Janusz Fic.
Domknięcie systemu
- Fakt, że kolejne z działań w zakresie zagospodarowania odpadów komunalnych podejmowanych przez Krośnieński Holding Komunalny otrzymało dofinansowanie z NFOŚiGW jest sygnałem, że jest to dobra strategia. Myślę, że planowana inwestycja jest kolejnym krokiem do domknięcia naszego systemu zagospodarowania odpadów komunalnych i uzyskania dla mieszkańców konkurencyjnych cen za energię cieplną, elektryczną i za odpady - dodał prezydent Krosna Piotr Przytocki.Czy spalarni należy się bać?
Podpisaniu umowy towarzyszyła konferencja, podczas której prelekcje wygłosili dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński z Politechniki Łódzkiej, dr hab. inż. Tadeusz Pająk z AGH w Krakowie, dr inż. Aleksander Sobolewski - dyrektor Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla oraz Bogusław Regulski - wiceprezes zarządu Izby Gospodarczej "Ciepłownictwo Polskie".Zdaniem dr hab. Grzegorza Wielgosińskiego spalarni nie należy się bać. Zaprezentował między innymi dane dotyczące emisji zanieczyszczeń z polskich spalarni odpadów komunalnych. Przykładowo dopuszczalna wartość pyłu całkowitego TSP wynosi 10,0, a w przypadku spalarni w Rzeszowie wartość wynosi 2,0, Szczecinie 0,35 a Poznaniu 4,59.
Dopuszczalna wartość tlenku węgla CO wynosi 50,0, a w spalarni w Rzeszowie jest to 14,7 a w Poznaniu 3,21. Dopuszczalna wartość rtęci i jej związków jako Hg to 0,05, a w spalarni w Rzeszowie jest to 0,001 a w Białymstoku 0,002.
- Czy nam się to podoba czy nie, spalarnia musi być, żeby domknąć system gospodarki odpadami. Niestety agresywna propaganda powoduje, że mamy problemy przy każdej lokalizacji i dyskusje z organizacjami, które same siebie nazywają ekologicznymi - stwierdził dr hab. inż. Grzegorz Wielgosiński.
Autor: Andrzej Józefczyk
~Nick
20-06-2021 22:22 9 29
~oczekujemy odpowiedzi
20-06-2021 16:27 8 26
~Bzylu
20-06-2021 02:11 8 30
~cynik
19-06-2021 15:18 9 35
~Belzebub
19-06-2021 00:49 8 26
~Śmiecie z urzędu
18-06-2021 21:53 6 31
~MAja
18-06-2021 07:43 6 32