Zdecydowana postawa pracownika stacji paliw, przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu pijanego kierowcy dostawczego iveco. Zatrzymany 56-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Wczoraj (28.12) o godz. 19.40 policjanci otrzymali informację, że na stacji paliw przy ul. Podkarpackiej w Krośnie doszło do próby obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierującego pojazdem. Z policyjnych ustaleń wynikało, że kierujący iveco zatrzymał się na stacji paliw z zamiarem zakupu jedzenia. Mężczyzna miał trudności z utrzymaniem równowagi, co wskazywało, że może znajdować się pod wpływem alkoholu.

- Po wyjściu ze sklepu, mężczyzna wsiadł za kierownicę samochodu z zamiarem kontynuowania podróży. Wówczas pracownik stacji podbiegł do auta i wyciągnął kluczyk ze stacyjki, uniemożliwiając uruchomienie silnika. Znajdujący się pod widocznym wpływem alkoholu mężczyzna próbował przekonać personel stacji o braku zasadności informowania Policji o całym zdarzeniu, jednak na nic się to zdało. W czasie, gdy pracownik stacji rozmawiał z dyspozytorem numeru alarmowego, nietrzeźwy mężczyzna pieszo oddalił się w nieznanym kierunku - relacjonuje asp. sztab. Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji.

Przybyli na miejsce policjanci sprawdzili zapis kamer monitoringu stacji, ustalając rysopis nietrzeźwego kierowcy. - Chwilę później, mężczyzna został zatrzymany w rejonie skrzyżowania ul. Podkarpackiej i Krakowskiej. Okazał się nim 56-letni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierowcy, a on sam trafił do policyjnego aresztu - dodaje asp. sztab. Paweł Buczyński.

Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia pozwoli wyjaśnić prowadzone postępowanie.

~Kazek

03-01-2022 12:24 17 21

Na tzw. stacji scorpion !Ów (znany w całym powiecie z tego że w latach późnych 90'tych i później aż do 2004) z wypicia wóddyy i piwska w późnych godzinach nocnych a także w dni (wolne od pracy) gdzie na powiecie krosno funkcjonowały 2 CPN i właśnie scorpion. Fiat 126p, godzina 3:00 w nocy, 5-ciu w aucie, oczywiście wszyscy po spożyciu (łącznie z kierowcą)
Odpowiedz

~antypijak

31-12-2021 14:55 16 25

A co mnie to obchodzi, że pijany kierowca nie będzie zarabiał na chleb? Mógł nie chlać ochlaptus jeden. Można zatrudnić się w innym fachu i również zarabiać na życie. Co nie?
Odpowiedz

~Lubię kowid

31-12-2021 12:32 14 19

A kogo to interesuje?
Odpowiedz

~ares

30-12-2021 08:51 14 21

Twoje myślenie jest na poziomie Kalego w wieku niemowlęcym. Po pierwsze prowadził samochód, bo przyjechał nim na stację paliw. Po drugie - pracownik stacji nie wzywał milicji, bo jej już dawno nie ma, za dużo pijesz i nie trzeźwiejesz. Po trzecie - kierowca jeśli zarabia na chleb jak twierdzisz, niech o tym pomyśli zanim sięgnie po alkohol przed jazdą. To tyle w temacie, oby jak najwięcej pijaczków traktowano w taki sposób.
Odpowiedz

~Robocod

29-12-2021 18:04 15 26

Samozwańczy szeryf kluczykowy. Fajans.
Odpowiedz

~Że co?

29-12-2021 16:58 11 23

Przecież zatankować jakoś musiał przyjechać. Idąc Twoim tokiem rozumowania, kradzież jest jedynie w momencie wyjmowania komuś portfela z kieszeni. Później już jej nie ma i wzywanie policji jest bezzasadne.
Odpowiedz

~mis

29-12-2021 14:54 13 22

Chyba na wódkę, nie na chleb. Jakby kogoś zabił byłoby lepiej?
Odpowiedz

~Xxxxx

29-12-2021 11:31 16 25

I to, że zarabia właśnie jeżdżąc upoważnia go do prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu?
Odpowiedz

~rRobRok

29-12-2021 11:11 11 25

Samo wyciągnięcie kluczyków już spowodowało że ów pijany kierowca nie prowadził więc wzywanie milicji było nieuzasadnione.Pracownik stacji niech teraz pomyśli że pijany kierowca zarabiał na chleb właśnie jeżdżąc.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.