Protest w Krośnie. "STOP segregacji sanitarnej"
17 stycznia, 2022Wiadomości / Krosno
Przed krośnieńskim szpitalem odbył się protest zorganizowany przez partię Konfederacja Wolność i Niepodległość, która jest przeciwna obowiązkowym szczepieniom pracowników służby zdrowia przeciw COVID-19.
W poniedziałek (17 stycznia) przed Wojewódzkim Szpitalem Podkarpackim im. Jana Pawła II w Krośnie zgromadziło się kilkadziesiąt osób, w tym poseł Grzegorz Braun z Konfederacji, by zaprotestować przeciwko zdaniem protestujących postępującej w Polsce segregacji sanitarnej, czyli obowiązkowym szczepieniom pracowników służby zdrowia przeciwko COVID-19.
Spotkanie zaczęło się od przepychanki słownej z pracownicą szpitala, która nazwała protest popisówką.
- Jestem też pracownikiem szpitala i nie życzę sobie takich popisówek. Jest mi wstyd za was, za to co robicie - powiedziała pracownica szpitala, która przedstawiła się jako przedstawicielka największego w szpitalu związku zawodowego.
- Zgromadziliśmy się tutaj na prośbę personelu krośnieńskiego szpitala. Zgłosili się do biura poselskiego Konfederacji w Krośnie, by wstawić się za ludźmi, którzy są przeciwni obowiązkowym szczepieniom - odpowiedziała Karolina Pikul.
Dzięki policjantom, którzy czuwali nad spokojnym przebiegiem protestu, sytuację udało się załagodzić.
Na początek odczytany został list pielęgniarki z długoletnim stażem ze szpitala w Krośnie. Napisała w nim między innymi, że rozporządzenie Ministra Zdrowia z grudnia 2021 r. o obowiązku przeprowadzenia szczepień przeciwko COVID-19 godzi w prawa, łamie prawa obywatelskie, łamie Konstytucję, jest niezgodne z Kodeksem Pracy, sprzeczne z Ustawą o zawodzie lekarza. Doprowadziło ono do pogłębiającej się segregacji sanitarnej medyków.
- Wypowiadam się w imieniu swoim, koleżanek i kolegów z zawodów medycznych i niemedycznych, którzy nie chcą przyjąć preparatu zwanego szczepionką. Czujemy się bardzo mocno zastraszani w środowisku medycznym. Jesteśmy pośrednio zmuszani do przyjmowania preparatu przeciwko COVID. Nagłaśniając temat chcemy pokazać, że osób myślących jest dużo. Chcemy powstrzymać pogłębiającą się segregację sanitarną w miejscu pracy. Pracodawcy powinni wiedzieć, że ponoszą odpowiedzialność za egzekwowanie rozporządzeń, które są sprzeczne z Konstytucją. Jesteśmy za dobrowolnością. Każdy sam powinien podjąć decyzję, czy chce przyjąć ten preparat, czy nie - czytamy w liście pielęgniarki.
W dyskusję włączyła się lekarka pracująca na oddziale covidowym szpitala w Krośnie. Powiedziała, że obecnie leczonych jest 60 pacjentów na tym oddziale, wszystkie miejsca są zajęte i w 90 procentach są to osoby niezaszczepione.
- Taki protest nie ma prawa odbyć się przed szpitalem. Tutaj leczeni są ludzie na covid. Ja będę namawiała do szczepienia do końca swoich dni, by ludzie tutaj nie trafiali. Jeżeli się nie zaszczepicie, będzie źle - powiedziała w emocjonalnym wystąpieniu lekarka.
W odpowiedzi usłyszała hasło "Stop segregacji sanitarnej".
Głos zabrała też mieszkanka Krosna ze Stowarzyszenia Obrony Szpitala.
- Nie dajmy się temu globalnemu zniewoleniu. Dzisiaj stoimy przed szpitalem imienia Jana Pawła II. Z pomocą waszą dołożę wszelkich starań, by ten szpital był placówką, która sprosta wymaganiom wszystkich pacjentów, żeby pracownicy nie byli prześladowani i mogli sumiennie pracować dla dobra swoich pacjentów - powiedziała mieszkanka Krosna.
Dodała też, że obowiązkowe szczepienia to jest totalitaryzm i totalne zniewolenie, jakiego nie było od wieków.
- To jest upadek godności ludzkiej, antagonizowanie grup zawodowych. Doczekaliśmy się czasów, gdzie pracownik nie ma żadnych praw. Prawa, które zostały wywalczone przez Solidarność w latach 80. zostały całkowicie utracone. Wybraliśmy partię, która nazywa się Prawo i Sprawiedliwość. Miało być tak dobrze, a obecna władza narzuca nam drakońskie prawa, łamiące podstawowe prawa do życia - dodała przedstawicielka Stowarzyszenia Obrony Szpitala.
Andrzej Cieśla z Ruchu Społecznego Wolni Krosno podkreślił, że jego zdaniem obecnie wolności są łamane, a zmuszanie do szczepień jest gwałtem na ludziach.
- To, co się teraz dzieje można nazwać holokaustem do potęgi. Tak już kiedyś było. Segregacja sanitarna była podczas II wojny światowej. Nie ma teraz wolności wypowiedzi, nie słychać lekarzy niezależnych nie zgadzających się z tym co mówią lekarze z teamu premiera Morawieckiego. Wraca komunizm i to z większą siłą. Mam nadzieję, że ludzie się obudzą. Wolę żyć dwa tygodnie jako wolny człowiek, niż dziesięciolecia jako niewolnik - powiedział Andrzej Cieśla.
Zdaniem Kazimierza Krężałka, byłego członka Rady Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie i byłego przewodniczącego Rady Powiatu Krośnieńskiego w temacie szczepień powinna być dobrowolność i szczepić powinien się ten, kto chce.
- Dzisiejszą obecnością chcemy dodać otuchy pracownikom, którzy są zastraszani. Gdzie są teraz posłowie, którym robiliśmy kampanie. Jaką Polskę wywalczyliśmy? Kiedyś w mojej miejscowości były trzy szanowane filary: ksiądz, nauczyciel, lekarz. A co się teraz stało? Kościołami rządzą z Warszawy z ul. Wiejskiej, zamykają kościoły, nie wpuszczają do nich w Wielki Piątek - zaznaczył Kazimierz Krężałek.
Głos zabrał również Ryszard Skotniczny, wiceprezes Regionu Podkarpackiego Partii Korwin.
- Spotykamy się w momencie, kiedy choroba szaleje, Państwo sobie z tym nie radzi, segreguje ludzi na lepszych i gorszych. Zamykane są oddziały dla osób chorych na inne choroby niż covid. Blokuje im się dostęp do leczenia. I to jest największa segregacja. Minister Niedzielski dzieli ludzi na tych, którzy mają być leczeni i na tych, którzy mają być nieleczeni. Na jakiej podstawie wymagany jest obowiązek szczepień przeciwko COVID-19? Choroby tej nie ma na liście obowiązkowych szczepień - stwierdził Ryszard Skotniczny.
W czasie, gdy przed szpitalem odbywał się protest, poseł Grzegorz Braun uczestniczył w spotkaniu z dyrektorem szpitala Piotrem Czerwińskim. Po spotkaniu stwierdził, że to, iż rząd grozi poważnymi konsekwencjami wobec osób niezaszczepionych, nie musi rodzić automatyzmu działania dyrekcji szpitala wobec pracowników.
- Zadeklarowałem, że jesteśmy gotowi nie tylko bronić praw pracowników, ale i praw dyrekcji, żeby postępować po ludzku - zakończył poseł Grzegorz Braun.
Zobacz zdjęcia z protestu:
Spotkanie zaczęło się od przepychanki słownej z pracownicą szpitala, która nazwała protest popisówką.
- Jestem też pracownikiem szpitala i nie życzę sobie takich popisówek. Jest mi wstyd za was, za to co robicie - powiedziała pracownica szpitala, która przedstawiła się jako przedstawicielka największego w szpitalu związku zawodowego.
- Zgromadziliśmy się tutaj na prośbę personelu krośnieńskiego szpitala. Zgłosili się do biura poselskiego Konfederacji w Krośnie, by wstawić się za ludźmi, którzy są przeciwni obowiązkowym szczepieniom - odpowiedziała Karolina Pikul.
Dzięki policjantom, którzy czuwali nad spokojnym przebiegiem protestu, sytuację udało się załagodzić.
Na początek odczytany został list pielęgniarki z długoletnim stażem ze szpitala w Krośnie. Napisała w nim między innymi, że rozporządzenie Ministra Zdrowia z grudnia 2021 r. o obowiązku przeprowadzenia szczepień przeciwko COVID-19 godzi w prawa, łamie prawa obywatelskie, łamie Konstytucję, jest niezgodne z Kodeksem Pracy, sprzeczne z Ustawą o zawodzie lekarza. Doprowadziło ono do pogłębiającej się segregacji sanitarnej medyków.
- Wypowiadam się w imieniu swoim, koleżanek i kolegów z zawodów medycznych i niemedycznych, którzy nie chcą przyjąć preparatu zwanego szczepionką. Czujemy się bardzo mocno zastraszani w środowisku medycznym. Jesteśmy pośrednio zmuszani do przyjmowania preparatu przeciwko COVID. Nagłaśniając temat chcemy pokazać, że osób myślących jest dużo. Chcemy powstrzymać pogłębiającą się segregację sanitarną w miejscu pracy. Pracodawcy powinni wiedzieć, że ponoszą odpowiedzialność za egzekwowanie rozporządzeń, które są sprzeczne z Konstytucją. Jesteśmy za dobrowolnością. Każdy sam powinien podjąć decyzję, czy chce przyjąć ten preparat, czy nie - czytamy w liście pielęgniarki.
W dyskusję włączyła się lekarka pracująca na oddziale covidowym szpitala w Krośnie. Powiedziała, że obecnie leczonych jest 60 pacjentów na tym oddziale, wszystkie miejsca są zajęte i w 90 procentach są to osoby niezaszczepione.
- Taki protest nie ma prawa odbyć się przed szpitalem. Tutaj leczeni są ludzie na covid. Ja będę namawiała do szczepienia do końca swoich dni, by ludzie tutaj nie trafiali. Jeżeli się nie zaszczepicie, będzie źle - powiedziała w emocjonalnym wystąpieniu lekarka.
W odpowiedzi usłyszała hasło "Stop segregacji sanitarnej".
Głos zabrała też mieszkanka Krosna ze Stowarzyszenia Obrony Szpitala.
- Nie dajmy się temu globalnemu zniewoleniu. Dzisiaj stoimy przed szpitalem imienia Jana Pawła II. Z pomocą waszą dołożę wszelkich starań, by ten szpital był placówką, która sprosta wymaganiom wszystkich pacjentów, żeby pracownicy nie byli prześladowani i mogli sumiennie pracować dla dobra swoich pacjentów - powiedziała mieszkanka Krosna.
Dodała też, że obowiązkowe szczepienia to jest totalitaryzm i totalne zniewolenie, jakiego nie było od wieków.
- To jest upadek godności ludzkiej, antagonizowanie grup zawodowych. Doczekaliśmy się czasów, gdzie pracownik nie ma żadnych praw. Prawa, które zostały wywalczone przez Solidarność w latach 80. zostały całkowicie utracone. Wybraliśmy partię, która nazywa się Prawo i Sprawiedliwość. Miało być tak dobrze, a obecna władza narzuca nam drakońskie prawa, łamiące podstawowe prawa do życia - dodała przedstawicielka Stowarzyszenia Obrony Szpitala.
Andrzej Cieśla z Ruchu Społecznego Wolni Krosno podkreślił, że jego zdaniem obecnie wolności są łamane, a zmuszanie do szczepień jest gwałtem na ludziach.
- To, co się teraz dzieje można nazwać holokaustem do potęgi. Tak już kiedyś było. Segregacja sanitarna była podczas II wojny światowej. Nie ma teraz wolności wypowiedzi, nie słychać lekarzy niezależnych nie zgadzających się z tym co mówią lekarze z teamu premiera Morawieckiego. Wraca komunizm i to z większą siłą. Mam nadzieję, że ludzie się obudzą. Wolę żyć dwa tygodnie jako wolny człowiek, niż dziesięciolecia jako niewolnik - powiedział Andrzej Cieśla.
Zdaniem Kazimierza Krężałka, byłego członka Rady Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie i byłego przewodniczącego Rady Powiatu Krośnieńskiego w temacie szczepień powinna być dobrowolność i szczepić powinien się ten, kto chce.
- Dzisiejszą obecnością chcemy dodać otuchy pracownikom, którzy są zastraszani. Gdzie są teraz posłowie, którym robiliśmy kampanie. Jaką Polskę wywalczyliśmy? Kiedyś w mojej miejscowości były trzy szanowane filary: ksiądz, nauczyciel, lekarz. A co się teraz stało? Kościołami rządzą z Warszawy z ul. Wiejskiej, zamykają kościoły, nie wpuszczają do nich w Wielki Piątek - zaznaczył Kazimierz Krężałek.
Głos zabrał również Ryszard Skotniczny, wiceprezes Regionu Podkarpackiego Partii Korwin.
- Spotykamy się w momencie, kiedy choroba szaleje, Państwo sobie z tym nie radzi, segreguje ludzi na lepszych i gorszych. Zamykane są oddziały dla osób chorych na inne choroby niż covid. Blokuje im się dostęp do leczenia. I to jest największa segregacja. Minister Niedzielski dzieli ludzi na tych, którzy mają być leczeni i na tych, którzy mają być nieleczeni. Na jakiej podstawie wymagany jest obowiązek szczepień przeciwko COVID-19? Choroby tej nie ma na liście obowiązkowych szczepień - stwierdził Ryszard Skotniczny.
W czasie, gdy przed szpitalem odbywał się protest, poseł Grzegorz Braun uczestniczył w spotkaniu z dyrektorem szpitala Piotrem Czerwińskim. Po spotkaniu stwierdził, że to, iż rząd grozi poważnymi konsekwencjami wobec osób niezaszczepionych, nie musi rodzić automatyzmu działania dyrekcji szpitala wobec pracowników.
- Zadeklarowałem, że jesteśmy gotowi nie tylko bronić praw pracowników, ale i praw dyrekcji, żeby postępować po ludzku - zakończył poseł Grzegorz Braun.
Zobacz zdjęcia z protestu:
Autor: /AJ/
~Janek
22-02-2022 11:18 17 18
~Janek
22-02-2022 09:39 15 22
~byeee
30-01-2022 12:46 15 21
~tylkoświniesiedząwkinie?
30-01-2022 12:41 13 18
~j...
28-01-2022 21:29 18 26
~MałaCzarna
26-01-2022 17:40 12 35
Z tego względu popieram Konfederację w tym też ten protest, gdyż tutaj dla umiejących logicznie myśleć widać, że im przede wszystkim chodzi o WOLNOŚCI i DOBROWOLNOŚĆ SZCZEPIEŃ.
~Do anty
21-01-2022 09:29 14 35
~ja
20-01-2022 19:01 9 36
~Hiobowski
20-01-2022 10:23 11 27
~Haha
19-01-2022 21:50 9 37
~Świadomy
19-01-2022 16:03 15 23
~rtgbp
19-01-2022 16:02 15 32
~misio
18-01-2022 19:37 8 51
~Gość
18-01-2022 19:00 14 37
~Krzysztof
18-01-2022 16:49 8 43
~Serwi
18-01-2022 16:31 11 24
~Pavilion
18-01-2022 15:04 10 34
~moro
18-01-2022 13:38 13 26
I niech sobie zrobią coronaparty jak ta czeska piosenkarka a potem nie dzwonią na pogotowie, tylko czosnek i rutinoscorbin.
A nieszczepy won z zawodów medycznych.
~cynik
18-01-2022 12:28 21 18
~Sza
18-01-2022 12:10 24 13