Niespełna tygodnia potrzebowali funkcjonariusze z KPP w Brzozowie na ustalenie i zatrzymanie podejrzanego o zabójstwo 92-letniej kobiety.
Prokuratura Okręgowa w Krośnie prowadzi śledztwo po dramatycznych wydarzeniach, jakie rozegrały się 2 lutego br. wieczorem w jednym z domów w centrum Trześniowa, gm. Haczów.

Pożar drewnianego domu został zauważony około godz. 21.30. Strażacy, którzy byli jako pierwsi na miejscu zdarzenia, z płonącego budynku wynieśli samotnie mieszkającą 92-letnią kobietę. Niestety jej życia nie udało się uratować.

Ustalenia od początku wskazywały, że pożar budynku, to nie był nieszczęśliwy wypadek, a do śmierci starszej kobiety mógł się ktoś przyczynić. Wyjaśnieniem tragedii zajęli się funkcjonariusze z KPP w Brzozowie pod nadzorem miejscowej Prokuratury Rejonowej. 3 i 4 lutego na miejscu pożaru prowadzone były oględziny z udziałem między innymi biegłego z zakresu pożarnictwa, prokuratora oraz policjantów.

Zdecydowano, że sekcja zwłok zostanie przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

- Mundurowi skrupulatnie gromadzili materiał dowodowy w tej sprawie. Zostało przesłuchanych wielu świadków, weryfikowana była każda, nawet najdrobniejsza informacja, która mogła przyczynić się do wyjaśnienia okoliczności pożaru - powiedziała asp. sztab. Monika Deren z KPP w Brzozowie.

Pożar domu w Trześniowie

Intensywna praca grupy operacyjno-dochodzeniowej z KPP w Brzozowie po tygodniu od tragedii przyniosła rezultaty. Funkcjonariusze ustalili mężczyznę mogącego mieć związek z tym zdarzeniem. W czwartek (10 lutego, czyli w dniu, kiedy odbywał się pogrzeb 92-letniej kobiety) brzozowscy policjanci wspomagani przez funkcjonariuszy z KPP w Sanoku weszli do mieszkania 24-letniego mężczyzny w jednej z miejscowości w gminie Zarszyn. Został on zatrzymany.

Okazało się, że zatrzymany 24-latek usiłował jeszcze włamać się do piwnicy innego domu w Trześniowie. Jednak został spłoszony.

Prowadzenie śledztwa od brzozowskiej prokuratury rejonowej przejęła Prokuratura Okręgowa w Krośnie.

Prokurator Beata Piotrowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie, że wstępne ustalenia sekcji zwłok przeprowadzonej w Krakowie wykazały, iż śmierć 92-letniej kobiety była wynikiem przestępstwa.

Zatrzymany 24-latek w piątek (11 lutego) został przewieziony na przesłuchanie do Prokuratury Okręgowej w Krośnie. Tam też postawiono mu trzy zarzuty.

- Pierwszy z nich to zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, a kolejne to sprowadzenie pożaru oraz usiłowanie włamania. O tym, że prokurator prowadzący sprawę zdecydował się postawić 24-letnimu mężczyźnie zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem zdecydowała ilość oraz charakter obrażeń ciała zadanych kobiecie - powiedziała prokurator Beata Piotrowicz.

Podejrzany mężczyzna

Mężczyzna nie przyznał się do stawianych mu zarzutów, ale złożył obszerne wyjaśnienia.

- Jednak zebrane dotychczas dowody jednoznacznie wskazują, że był na miejscu zdarzenia - dodała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

W sobotę, 12 lutego, Sąd Rejonowy w Krośnie na wniosek prokuratora, zdecydował o trzymiesięcznym tymczasowym areszcie dla 24-letniego mężczyzny. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

- W tej chwili prowadzone są intensywne czynności dowodowe. Sprawa na razie jest na początkowym etapie. Na chwilę obecną, ze względu na dobro śledztwa, nie mogę podać zbyt wielu szczegółów. Zatrzymany 24-latek był już wcześniej karany między innymi za przestępstwa przeciwko mieniu i odbywał karę pozbawienia wolności - stwierdziła prokurator Beata Piotrowicz.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.