Co z procesem byłego proboszcza z gminy Chorkówka?
18 lutego, 2022Wiadomości / Krosno / Chorkówka
(fot. Andrzej Józefczyk)
W Sądzie Rejonowym w Krośnie będzie się toczył proces ponad 53-letniego duchownego. Dzisiaj (18 lutego) odbyło się niejawne posiedzenie sądu, na którym ustalono szczegóły.
Na niejawne posiedzenie sądu (18 lutego) stawili się prokurator z Prokuratury Rejonowej w Krośnie, dwoje obrońców oskarżonego księdza oraz rodzice pokrzywdzonych nastolatków. Ostatecznie sąd zdecydował, że proces, który rozpocznie się na początku marca, będzie toczył się z wyłączeniem jawności, włącznie z odczytaniem aktu oskarżenia. Jawne będzie jedynie odczytanie samego wyroku.
Przypomnijmy. Prokuratura Rejonowa w Krośnie postawiła duchownemu trzy zarzuty.
Pierwsze dwa dotyczą tego, że w bliżej nie ustalonym okresie, ale nie wcześniej niż od 1 września 2018 r. i nie później niż do 30 czerwca 2019 r., w krótkich odstępach czasu, za pośrednictwem aplikacji Messenger składał po kilka razy dwóm chłopcom poniżej 15 roku życia propozycje wykonania innych czynności seksualnych i ich utrwalenia za pomocą zdjęć i filmów, zmierzając do ich realizacji.
Ponadto w listopadzie bądź grudniu 2017 r. za pośrednictwem internetu, poprzez nadużycie stosunku zależności wynikającego z pełnionej posługi kapłańskiej i związanego z tym nadzoru nad przygotowaniem małoletniego do sakramentu bierzmowania, usiłował w toku rozmowy za pośrednictwem aplikacji Messenger namówić do wykonania innej czynności seksualnej i przeslania do siebie nagrania. Nie osiągnął jednak swojego celu z uwagi na sprzeciw nastolatka.
Z ustaleń śledztwa wynika, że 4 października 2019 roku dyrektor szkoły podstawowej w miejscowości, w której duchowny był proboszczem i katechetą, złożył ustne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez księdza.
Podczas rozmowy nauczycielki z dwoma uczniami okazało się, że mogło dojść do niewłaściwych zachowań katechety wobec uczniów. Potwierdzeniem tego miała być zachowana korespondencja księdza z uczniami z konkretnymi oczekiwaniami czy propozycjami dotyczącymi czynności seksualnych oraz ich rejestracji i przekazywania katechecie. Wiadomości były wysyłane w godzinach nocnych. Również podczas lekcji religii ksiądz miał wykonywać i prezentować uczniom nieprzyzwoite rysunki.
Po uzyskaniu tych informacji, dyrektor szkoły podjął także decyzję o zawieszeniu księdza w pełnieniu obowiązków katechety.
W trakcie śledztwa ustalono kolejnego nastolatka, który mógł być pokrzywdzony przez księdza. Potwierdził, że podczas przygotowań do bierzmowania otrzymywał wiadomości o "zboczonych" treściach, zachęcające do wykonania innej czynności seksualnej i przesłanie nagrania.
Biegła psycholog uznała, że informacje przekazane przez pokrzywdzonych nastolatków są wiarygodne i brak jest podstaw do stwierdzenia, że przejawiają oni tendencje do fantazjowania, konfabulowania oraz zniekształcania zdarzeń.
Opinię w sprawie wydawał także biegły z zakresu informatyki. Do analizy przekazano mu zabezpieczone telefony komórkowe. W trakcie przeszukania i zabezpieczenia nośników danych od księdza nie udało się znaleźć laptopa i wcześniej używanego telefonu komórkowego. Duchowny oświadczył, że na początku października 2019 r. w kancelarii adwokackiej w Krośnie laptop został uszkodzony i sprzedał go później w Krakowie, a użytkowany telefon także uległ uszkodzeniu w tym samym dniu co laptop.
Ponad 53-letni ksiądz został poddany badaniom przez biegłych psychiatrów, psychologa i seksuologa.
Po usłyszeniu zarzutów, były proboszcz parafii w gminie Chorkówka nie przyznał się do przedstawionych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.
Ksiądz od chwili rozpoczęcia śledztwa został zawieszony w obowiązkach. Odsunięto go od odprawiania mszy, nauczania. Ma też zakaz kontaktów z dziećmi i młodzieżą. Wyjaśnił, że pozostaje bez zatrudnienia i nie osiąga dochodów.
Przypomnijmy. Prokuratura Rejonowa w Krośnie postawiła duchownemu trzy zarzuty.
Pierwsze dwa dotyczą tego, że w bliżej nie ustalonym okresie, ale nie wcześniej niż od 1 września 2018 r. i nie później niż do 30 czerwca 2019 r., w krótkich odstępach czasu, za pośrednictwem aplikacji Messenger składał po kilka razy dwóm chłopcom poniżej 15 roku życia propozycje wykonania innych czynności seksualnych i ich utrwalenia za pomocą zdjęć i filmów, zmierzając do ich realizacji.
Ponadto w listopadzie bądź grudniu 2017 r. za pośrednictwem internetu, poprzez nadużycie stosunku zależności wynikającego z pełnionej posługi kapłańskiej i związanego z tym nadzoru nad przygotowaniem małoletniego do sakramentu bierzmowania, usiłował w toku rozmowy za pośrednictwem aplikacji Messenger namówić do wykonania innej czynności seksualnej i przeslania do siebie nagrania. Nie osiągnął jednak swojego celu z uwagi na sprzeciw nastolatka.
Z ustaleń śledztwa wynika, że 4 października 2019 roku dyrektor szkoły podstawowej w miejscowości, w której duchowny był proboszczem i katechetą, złożył ustne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez księdza.
Podczas rozmowy nauczycielki z dwoma uczniami okazało się, że mogło dojść do niewłaściwych zachowań katechety wobec uczniów. Potwierdzeniem tego miała być zachowana korespondencja księdza z uczniami z konkretnymi oczekiwaniami czy propozycjami dotyczącymi czynności seksualnych oraz ich rejestracji i przekazywania katechecie. Wiadomości były wysyłane w godzinach nocnych. Również podczas lekcji religii ksiądz miał wykonywać i prezentować uczniom nieprzyzwoite rysunki.
Po uzyskaniu tych informacji, dyrektor szkoły podjął także decyzję o zawieszeniu księdza w pełnieniu obowiązków katechety.
W trakcie śledztwa ustalono kolejnego nastolatka, który mógł być pokrzywdzony przez księdza. Potwierdził, że podczas przygotowań do bierzmowania otrzymywał wiadomości o "zboczonych" treściach, zachęcające do wykonania innej czynności seksualnej i przesłanie nagrania.
Biegła psycholog uznała, że informacje przekazane przez pokrzywdzonych nastolatków są wiarygodne i brak jest podstaw do stwierdzenia, że przejawiają oni tendencje do fantazjowania, konfabulowania oraz zniekształcania zdarzeń.
Opinię w sprawie wydawał także biegły z zakresu informatyki. Do analizy przekazano mu zabezpieczone telefony komórkowe. W trakcie przeszukania i zabezpieczenia nośników danych od księdza nie udało się znaleźć laptopa i wcześniej używanego telefonu komórkowego. Duchowny oświadczył, że na początku października 2019 r. w kancelarii adwokackiej w Krośnie laptop został uszkodzony i sprzedał go później w Krakowie, a użytkowany telefon także uległ uszkodzeniu w tym samym dniu co laptop.
Ponad 53-letni ksiądz został poddany badaniom przez biegłych psychiatrów, psychologa i seksuologa.
Po usłyszeniu zarzutów, były proboszcz parafii w gminie Chorkówka nie przyznał się do przedstawionych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.
Ksiądz od chwili rozpoczęcia śledztwa został zawieszony w obowiązkach. Odsunięto go od odprawiania mszy, nauczania. Ma też zakaz kontaktów z dziećmi i młodzieżą. Wyjaśnił, że pozostaje bez zatrudnienia i nie osiąga dochodów.
Autor: /AJ/
~Ornitolog
14-05-2024 13:29 5 2
~skowronek
23-02-2022 21:06 11 12
~gość
22-02-2022 14:17 14 21
~xd
19-02-2022 17:14 15 22
~hektor
19-02-2022 10:53 13 24
~M.
18-02-2022 12:22 16 19
Proszę się trzymać może niedługo się ten koszmar skończy.Jestesmy z księdzem całym sercem ....