Lider partii KORWiN i jej kandydat w wyborach prezydenckich Janusz Korwin-Mikke odwiedził w piątek (27.02) Krosno i Iwonicz-Zdrój. Wizytę rozpoczął w swoim stylu, czyli nietypowo, od spotkania z handlowcami na krośnieńskiej 'targowicy'.
Wizyta w Krośnie i Iwoniczu-Zdroju była częścią kampanii wyborczej lidera partii KORWiN (Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja) na Podkarpaciu.

Janusz Korwin-Mikke kilka minut po godzinie 12 zjawił się na krośnieńskim placu targowym przy ul. Legionów. Towarzyszyła mu m.in. córka Korynna, szef sztabu wyborczego Konrad Berkowicz i lider młodzieżówki partii KORWiN Konrad Gadomski. Korwin-Mikke przeszedł między straganami z zamiarem kupna eleganckich butów i przypraw kuchennych. Córka w tym czasie poszukiwała białego szalika. Zakupy były również okazją do rozmów z lokalnymi przedsiębiorcami.



Na zakończenie wizyty na placu targowym kandydat na prezydenta RP wziął udział w mini konferencji prasowej, podczas której odniósł się do sytuacji polskich przedsiębiorców. Ten bazar pracuje na 2/3 swojej mocy. Przede wszystkim nie widać klientów - więcej jest sprzedających niż klientów - mówił Korwin-Mikke. Problem polega na tym, że w tego typu miejscowościach powinni być Ukraińcy, Słowacy, Polacy, wzajemnie się wymieniać i handlować. W ramach 'wolnego rynku' zamknięto granicę ze wschodem a na Słowacji wprowadzono Euro. Ten bazar jest dwa razy za duży jak na obecne potrzeby. Sprzedający 'trzymają budy' bo mają nadzieję że się coś zmieni. Nie rokuję tego najlepiej. Dopóki będzie rządził obecna władza w Warszawie, czy to będzie PO, PIS czy SLD to nie ma znaczenia, takie miejsca będą umierały. Nie ma koniunktury, ludzie nie mają pieniędzy, idą często kupować najtańsze rzeczy w marketach.

Swoje zakupy na 'targowicy' Korwin-Mikke uznał za częściowo udane, kupił tylko wiszącą szafkę z przyprawami za 100 zł. Upatrzonych butów nie było w odpowiednim rozmiarze.



Z Krosna Janusz Korwin-Mikke pojechał do Iwonicza-Zdroju. Na Placu Dietla czekała na niego grupka sympatyków. Wszystkich zaprosił na herbatę do Domu Zdrojowego, gdzie przedstawił swoją wizję prezydentury i odpowiadał na pytania.



Ostatnim punktem piątkowej wizyty na ziemi krośnieńskiej Janusza Korwin-Mikkego było spotkanie w sali restauracji Twist przy ul. Jagiellońskiej w Krośnie.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.