13-latek ukradł rower. Jak się tłumaczył?

Policjanci z przemyskiej komendy przyjęli zgłoszenie dotyczące kradzieży roweru, do której doszło 24 września br., w Przemyślu. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że pozostawił na chwilę przed sklepem na ul. Obozowej swój niezabezpieczony rower. Kiedy wrócił, już go nie było. Wartość skradzionego jednośladu właściciel oszacował na kwotę 8 tys. złotych.

- Sprawą kradzieży zajęli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego przemyskiej komendy. W efekcie podjętych działań funkcjonariusze ustalili sprawcę kradzieży. Okazał się nim 13-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Tłumaczył, że tego dnia, jechał do Przemyśla i zepsuł mu się rower, gdy pod sklepem zauważył niezabezpieczony jednoślad, postanowił wymienić swój z usterką na sprawny - poinformowała KMP w Przemyślu.

Policjanci odzyskali jednoślad, który wrócił do właściciela.