Sanoccy policjanci zatrzymali nietrzeźwą 45-latkę, która rzuciła cegłą w przejeżdżający samochód. Kobieta usłyszała zarzuty umyślnego zniszczenia mienia. Wcześniej była karana za podobne przestępstwa.
Do zdarzenia doszło w piątek (7 października) przed godz. 14 na drodze wojewódzkiej nr 886 w miejscowości Pakoszówka. Kobieta, która wyszła zza przystanku autobusowego, nagle rzuciła cegłą w jadącego opla. W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległa pokrywa silnika. Wstępnie straty pokrzywdzony oszacował na kwotę około 1500 złotych. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

- Kierujący oplem ujął kobietę i przekazał przybyłym na miejsce policjantom. 45-latka była pijana. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w jej organizmie. Została zatrzymana w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu kobieta została przesłuchana i usłyszała zarzut umyślnego zniszczenia mienia o charterze chuligańskim. Podejrzana przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Wyjaśniła, że była zdenerwowana, bo żaden pojazd nie zatrzymał się jej na tzw. "stopa" - poinformowała kom. Monika Hędrzak z KPP w Sanoku.

45-latka była karana za podobne przestępstwa. Za swój czy odpowie w warunkach recydywy. Grozi jej kara do 7,5 lat pozbawienia wolności.

~TEMIda

10-10-2022 17:22 7 9

Słowo klucz, ,,Grozi'' jej 7,5 roku. Ekstra, może za dwa lata, jak już zakończy się postępowanie, załapie się na końcówkę 0,5.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.