Podpalacz samochodu zatrzymany. To 27-latek z gminy Chorkówka
03 grudnia, 2022Wiadomości / Na sygnale / Krosno
Policjanci zatrzymali wandala, który na jednym z krośnieńskich osiedli zdewastował wnętrze kabiny windy bloku mieszkalnego, a następnie podpalił stojący na parkingu samochód. 27-letni sprawca został przesłuchany i usłyszał zarzuty.
We wtorek przed godz. 20 służby ratownicze zostały skierowane w rejon parkingu osiedlowego przy ul. Piastowskiej w Krośnie, gdzie doszło do pożaru samochodu. Strażacy szybko opanowali sytuację, wstępnie wskazując, że mogło dojść do podpalenia pojazdu.
- Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że tego samego wieczora właścicielkę zniszczonego ogniem samochodu odwiedziło dwóch mężczyzn, którzy mogą mieć związek z podpaleniem pojazdu. Mundurowi rozpoczęli przeczesywanie terenu osiedla w poszukiwaniu podejrzewanych mężczyzn, jednak nie przyniosło to zamierzonego skutku - podkom. Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej policji.
W czasie, gdy policjanci sprawdzali ulice, pustostany oraz osiedlowe zakamarki, funkcjonariusze będący na miejscu zdarzenia ustalili, że tuż przed wybuchem pożaru samochodu doszło do dewastacji wnętrza kabiny windy pobliskiego bloku oraz próby podpalenia skrzynki pocztowej umiejscowionej na parterze tego budynku. - Z uzyskanych informacji wynikało, że odpowiedzialni za ten akt wandalizmu mogą być dwaj częściowo zamaskowani mężczyźni, którzy chwilę wcześniej widziani byli przy windzie - dodaje podkom. Paweł Buczyński.
Około dwie godziny później, w rejonie skrzyżowania ul. Czajkowskiego i Podkarpackiej w Krośnie, jeden z patroli zaangażowanych w poszukiwanie sprawców prawdopodobnego podpalenia, podjął interwencję wobec idącego jezdnią pieszego. - Policjanci zwrócili uwagę na zakrwawioną rękę mężczyzny, który nie potrafił wyjaśnić okoliczności powstania tych obrażeń. 27-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, był zdezorientowany i wychłodzony, dlatego też został zatrzymany do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie - mówi podkom. Paweł Buczyński.
W toku wykonanych czynność okazało się, że trzeźwiejący 27-latek to sprawca podpalenia samochodu na parkingu przy ul. Piastowskiej w Krośnie, a obrażenia ręki mężczyzny powstały w konsekwencji dewastacji przez niego wnętrza kabiny windy jednego z pobliskich bloków.
Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. 27-letni mieszkaniec gminy Chorkówka działał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa, za co sąd może wymierzyć mu karę wyższą od przewidzianego za zniszczenie mienia okresu 5 lat pozbawienia wolności.
- Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że tego samego wieczora właścicielkę zniszczonego ogniem samochodu odwiedziło dwóch mężczyzn, którzy mogą mieć związek z podpaleniem pojazdu. Mundurowi rozpoczęli przeczesywanie terenu osiedla w poszukiwaniu podejrzewanych mężczyzn, jednak nie przyniosło to zamierzonego skutku - podkom. Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej policji.
W czasie, gdy policjanci sprawdzali ulice, pustostany oraz osiedlowe zakamarki, funkcjonariusze będący na miejscu zdarzenia ustalili, że tuż przed wybuchem pożaru samochodu doszło do dewastacji wnętrza kabiny windy pobliskiego bloku oraz próby podpalenia skrzynki pocztowej umiejscowionej na parterze tego budynku. - Z uzyskanych informacji wynikało, że odpowiedzialni za ten akt wandalizmu mogą być dwaj częściowo zamaskowani mężczyźni, którzy chwilę wcześniej widziani byli przy windzie - dodaje podkom. Paweł Buczyński.
Około dwie godziny później, w rejonie skrzyżowania ul. Czajkowskiego i Podkarpackiej w Krośnie, jeden z patroli zaangażowanych w poszukiwanie sprawców prawdopodobnego podpalenia, podjął interwencję wobec idącego jezdnią pieszego. - Policjanci zwrócili uwagę na zakrwawioną rękę mężczyzny, który nie potrafił wyjaśnić okoliczności powstania tych obrażeń. 27-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, był zdezorientowany i wychłodzony, dlatego też został zatrzymany do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie - mówi podkom. Paweł Buczyński.
W toku wykonanych czynność okazało się, że trzeźwiejący 27-latek to sprawca podpalenia samochodu na parkingu przy ul. Piastowskiej w Krośnie, a obrażenia ręki mężczyzny powstały w konsekwencji dewastacji przez niego wnętrza kabiny windy jednego z pobliskich bloków.
Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. 27-letni mieszkaniec gminy Chorkówka działał w warunkach recydywy, czyli powrotu do przestępstwa, za co sąd może wymierzyć mu karę wyższą od przewidzianego za zniszczenie mienia okresu 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Krosno
~SOMGORSI
06-12-2022 13:46 11 17
~Trąbek
05-12-2022 08:49 10 18
~Pała
04-12-2022 06:23 11 14
~Pijemy
03-12-2022 21:32 11 14
~ToM
03-12-2022 18:05 16 13
~Zbychu
03-12-2022 17:49 13 17
~daro77
03-12-2022 14:44 14 16
~dziadek
03-12-2022 14:10 14 19
~ToM
03-12-2022 11:09 10 26