Wypadek w Bziance, uderzył busem w drzewo
24 maja, 2023Wiadomości / Rymanów / Na sygnale
W Bziance kierujący busem uderzył w przydrożne drzewo. Jedna osoba została poważnie ranna.
Służby ratunkowe pracują na miejscu wypadku, do którego doszło dziś (24 maja) około godz. 14:30 w miejscowości Bzianka w gminie Rymanów.
Kierujący busem marki Ford Transit z nieznanych dotąd przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Pasażer pojazdu został zakleszczony w pojeździe, aby go wydostać, strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu.
Droga pomiędzy Bzianką a Milczą została całkowicie zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Na miejscu wypadku wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Poszkodowany pasażer został przetransportowany do szpitala drogą lotniczą.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, 61-letni kierujący fordem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Pojazdem podróżowały dwie osoby. 39-letni pasażer został zakleszczony we wraku pojazdu. Po wydostaniu, na pokładzie śmigłowca LPR został przetransportowany do szpitala. Specjalistycznej pomocy medycznej wymagał również kierujący fordem. 61-latek był trzeźwy - poinformował podkom. Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji.
Kierujący busem marki Ford Transit z nieznanych dotąd przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. Pasażer pojazdu został zakleszczony w pojeździe, aby go wydostać, strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu.
Droga pomiędzy Bzianką a Milczą została całkowicie zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
[AKTUALIZACJA]
Na miejscu wypadku wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
[AKTUALIZACJA]
Poszkodowany pasażer został przetransportowany do szpitala drogą lotniczą.
[AKTUALIZACJA]
- Ze wstępnych ustaleń wynika, 61-letni kierujący fordem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Pojazdem podróżowały dwie osoby. 39-letni pasażer został zakleszczony we wraku pojazdu. Po wydostaniu, na pokładzie śmigłowca LPR został przetransportowany do szpitala. Specjalistycznej pomocy medycznej wymagał również kierujący fordem. 61-latek był trzeźwy - poinformował podkom. Paweł Buczyński z krośnieńskiej policji.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!