Pijany wjechał do rowu. Uciekł, a potem zgłosił się na komendę po odholowany samochód
12 czerwca, 2023Wiadomości / Na sygnale / Chorkówka
zdjęcie ilustracyjne
Zręcin. 19-latek wjechał peugeotem do rowu, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Kilka godzin później pojawił się na komendzie policji...
W niedzielę około godz. 6:15, policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kolizji przy ul. Łukasiewicza w Zręcinie.
- Przybyli na miejsce policjanci zauważyli znajdującego się w przydrożnym rowie peugeota. We wnętrzu pojazdu nie było żadnych osób, gdyż kierujący wraz z pasażerem, oddalili się przed przybyciem służb. Pomimo sprawdzenia pobliskiego rejonu oraz sąsiadujących miejscowości, nie napotkano uczestników zdarzenia drogowego ze Zręcina. Pracujący na miejscu policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny pojazdu, zabezpieczając m.in. pozostawiony w jego wnętrzu telefon komórkowy - informuje podkom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
Ustalenie osoby, która w chwili zdarzenia siedziała za kierownicą peugeota było tylko kwestią czasu. - 6 godzin później, do budynku krośnieńskiej komendy zgłosił się 19-latek, który twierdził, że z niewiadomych mu przyczyn jego samochód został odholowany. Mężczyzna zaprzeczał, by uczestniczył w jakiejkolwiek kolizji, kilkukrotnie zmieniając wersję przedstawianych przez siebie wydarzeń - dodaje podkom. Paweł Buczyński
Wygląd mężczyzny odpowiadał jednak rysopisowi kierującego, który ustalili pracujący na miejscu porannego zdarzenia policjanci. - Niedługo później, 19-latek przyznał się, że to właśnie on w chwili kolizji siedział za kierownicą peugeota, którym podróżował w towarzystwie swojego kolegi. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jednak chcąc uniknąć konsekwencji swojego zachowania, razem z pasażerem oddalili się z miejsca kolizji. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkohol w organizmie 19-latka. Ponadto okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Młody mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia - wyjaśnia podkom. Paweł Buczyński.
- Przybyli na miejsce policjanci zauważyli znajdującego się w przydrożnym rowie peugeota. We wnętrzu pojazdu nie było żadnych osób, gdyż kierujący wraz z pasażerem, oddalili się przed przybyciem służb. Pomimo sprawdzenia pobliskiego rejonu oraz sąsiadujących miejscowości, nie napotkano uczestników zdarzenia drogowego ze Zręcina. Pracujący na miejscu policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny pojazdu, zabezpieczając m.in. pozostawiony w jego wnętrzu telefon komórkowy - informuje podkom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
Ustalenie osoby, która w chwili zdarzenia siedziała za kierownicą peugeota było tylko kwestią czasu. - 6 godzin później, do budynku krośnieńskiej komendy zgłosił się 19-latek, który twierdził, że z niewiadomych mu przyczyn jego samochód został odholowany. Mężczyzna zaprzeczał, by uczestniczył w jakiejkolwiek kolizji, kilkukrotnie zmieniając wersję przedstawianych przez siebie wydarzeń - dodaje podkom. Paweł Buczyński
Wygląd mężczyzny odpowiadał jednak rysopisowi kierującego, który ustalili pracujący na miejscu porannego zdarzenia policjanci. - Niedługo później, 19-latek przyznał się, że to właśnie on w chwili kolizji siedział za kierownicą peugeota, którym podróżował w towarzystwie swojego kolegi. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jednak chcąc uniknąć konsekwencji swojego zachowania, razem z pasażerem oddalili się z miejsca kolizji. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkohol w organizmie 19-latka. Ponadto okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Młody mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia - wyjaśnia podkom. Paweł Buczyński.
Źródło: KMP Krosno
~Bambor
13-06-2023 09:31 5 4
~Karla
12-06-2023 19:01 3 11
~Clandestino
12-06-2023 12:20 4 11