Dużo szczęścia miał 8-letni chłopiec, który kierując motorowerem typu mini cross, uderzył w nissana. Chłopiec jechał bez kasku ochronnego, a jednoślad nie był zarejestrowany i nie posiadał ubezpieczenia.
Wczoraj (18 czerwca) przed godz. 18, dyżurny brzozowskiej Policji został powiadomiony o zdarzeniu z udziałem dziecka, do którego doszło w Humniskach.

- Na miejscu, policjanci zastali kobietę z rannym dzieckiem. Natomiast na drodze stał uszkodzony samochód marki nissan, a obok, na ziemi, leżał mały motocykl z wyrwanym i połamanym przednim kołem. Chłopcu udzielono pierwszej pomocy, po czym przetransportowano go do szpitala - relacjonuje mł. asp. Tomasz Hałka z brzozowskiej policji.

wypadek w Humniskach

Jak się okazało, 8-latek, pod nieobecność matki jeździł po nieogrodzonej posesji jednośladem, wyposażonym w silnik spalinowy o pojemności 50 cm3.

- W pewnym momencie chłopiec wyjechał na drogę i z dużą siłą uderzył w przejeżdżający ulicą samochód. Kierowca nissana gwałtownie zahamował i próbował jeszcze uniknąć zderzenia, jednak nie miał już na to szans. Mini cross nie był zarejestrowany i nie posiadał ubezpieczenia. O zdarzeniu zostanie powiadomiony sąd rodzinny - dodaje mł. asp. Tomasz Hałka.

~BL

21-06-2023 07:51 5 1

Minicross jest projektowany dla właśnie takich dzieci.

Inna sprawa to nadzór rodziców nad tym co robi dziecko i to wina tylko i wyłącznie rodzica(ów) a nie dziecka.
Odpowiedz

~Real

19-06-2023 19:01 3 9

Gratulacje dla mamy i taty. Oby tak dalej biegło wychowanie.
Odpowiedz

~abc

19-06-2023 15:28 3 10

Rower dzieciom do jazdy powinien w zupełności wystarczyć. Niedługo dzieciaki będą samochodami jeździć. Zwariowane czasy. Nieodpowiedzialni rodzice i jeszcze bardziej nieodpowiedzialne dziecko. Niech się cieszy, że żyje. Potem to tylko kierowcy winni, a NIKT nie zauważa że obecnie dzieciaki jeżdżą coraz bardziej nieodpowiednimi dla ich wieku pojazdami po ulicach.
Odpowiedz

~Motór

19-06-2023 14:57 3 7

Takie dziecko nie powinno mieć takiego pojazdu. 8 lat to zdecydowanie za mało.
Odpowiedz

~cynik

19-06-2023 13:34 7 12

Brzozów i okolice to najbardziej niebezpieczne miejsca w woj. podkarpackim, stąd skrót Ratuj Boże Ratuj. A tak na poważnie to rodzice powinni zabezpieczyć pojazd, żeby cycek nie mógł go wziąć bez ich wiedzy.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.