Tragedie na łuku śmierci w Nowej Wsi
04 sierpnia, 2023Wiadomości / Dukla
7 maja 2019 r.
(fot. Tomasz Czech)
Tragiczny bilans wypadków na DK19 w Nowej Wsi niedaleko Dukli. Trzy ofiary śmiertelne w tym samym miejscu w ciągu czterech ostatnich lat. Co o tym "czarnym punkcie" mówi policja i GDDKiA?
Policyjne statystyki wskazują, że od 2019 do 2023 roku na DK19 w Nowej Wsi na łuku drogi, w tym samym miejscu doszło do czterech bardzo poważnych wypadków, w których zginęły trzy osoby, a cztery zostały ranne. Policjanci odnotowali również 11 kolizji.
Do ostatniego tragicznego wypadku doszło tutaj wczoraj (3 sierpnia) po południu. Będący na miejscu zdarzenia nadkomisarz Krzysztof Belczyk, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krośnie poinformował, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący zestawem pojazdów obywatel Turcji na łuku drogi, prawdopodobnie nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, uderzył w bariery energochłonne, wypadł z drogi i spadł ze skarpy. Kabina z uwięzionym kierowcą została zmiażdżona przez naczepę. Kierujący DAF-em z naczepą poniósł śmierć na miejscu.
Naczelnik krośnieńskiej "drogówki" podkreśla, że miejsce to jest bardzo dobrze znane krośnieńskim policjantom z wcześniejszych tragicznych wypadków.
- Odcinek DK19 w Nowej Wsi biegnący w kierunku granicy w Barwinku jest pod naszą szczególną opieką. Patrolowany jest ciągle przez nasze radiowozy, zarówno te oznakowane, jak i nieoznakowane - tłumaczy nadkom. Krzysztof Belczyk.
Ale to nie wszystko. Komenda Miejska Policji w Krośnie zwracała się do zarządcy drogi o zwrócenie szczególnej uwagi na to niebezpieczne miejsce i oznakowanie go w szczególny sposób.
Między innymi we wrześniu 2020 roku Wydział Ruchu Drogowego KMP w Krośnie zwrócił się do GDDKiA w Rzeszowie - Rejon Krosno o ograniczenie prędkości na tym odcinku drogi poprzez ustawienie znaków pionowych B33 (ograniczenie prędkości do 50 km/h) oraz A15 (śliska jezdnia).
- Argumentowaliśmy to faktem, że z przeprowadzonych przez nas analiz wynika, iż główną przyczyną zdarzeń drogowych na tym odcinku drogi krajowej jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Ponadto ostre zakręty oraz kompleksy leśne powodują, że jezdnia jest często mokra i śliska. Do zdarzeń w tym miejscu dochodzi głównie, gdy jezdnia jest mokra w związku z opadami deszczu - informuje nadkom. Krzysztof Belczyk.
W odpowiedzi na pismo, GDDKiA w Rzeszowie - Rejon Krosno poinformowała, że będzie zlecone opracowanie projektu zmian organizacji ruchu dotyczące przejścia dla pieszych w Nowej Wsi i w związku z tymi uwagami, projekt zostanie rozszerzony, uwzględniając przedstawione propozycje zmian. Docelowy kilometraż oznakowania miał zostać ustalony na etapie szczegółowej analizy uwarunkowań ruchowych oraz geometrycznych drogi.
Latem 2022 roku krośnieńska policja zwróciła się również z wnioskiem o pilne zainstalowanie stacjonarnego samoczynnego urządzenia rejestrującego, czyli fotoradaru. Wniosek dodatkowo argumentowano tym, że ostry łuk poprzedzony jest prostymi odcinkami z obu stron i znajduje się poza obszarem zabudowanym z ograniczeniem prędkości do 70 km/h.
- Pomiar prędkości przy użyciu ręcznych mierników prędkości jest na tym odcinku niemożliwy z uwagi na brak bezpiecznego miejsca do wykonywania tych czynności, a pomiar dokonany kilka kilometrów za lub przed tym miejsce mija się z celem i nie przynosi pozytywnego skutku - tłumaczy naczelnik WRD KMP w Krośnie.
W tym przypadku Główny Inspektorat Transportu Drogowego poinformował między innymi, że zakończył instalację 26 fotoradarów w ramach projektu "Zwiększenie skuteczności i efektywności Systemu Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym" oraz wyłonił wykonawcę na dostawę i instalację 39 zestawów urządzeń do odcinkowych pomiarów prędkości na terenie całej Polski. Jednak Nowa Wieś nie była rekomendowana jako miejsce, które w pierwszej kolejności należy objąć automatyczną kontrolą prędkości. Analizę stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego na sieci dróg publicznych przeprowadził Instytut Transportu Samochodowego w Warszawie.
Końcem ubiegłego roku Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krośnie zwrócił się również do Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w Rzeszowie o cykliczne kontrole na odcinku DK19, szczególnie na terenie gminy Dukla, w Nowej Wsi.
O komentarz do sprawy poprosiliśmy Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.
Jej rzeczniczka, Joanna Rarus poinformowała, że droga krajowa nr 19 w miejscu, w którym zdarzył się wczoraj wypadek jest oznakowana tablicami prowadzącymi U-3. Są tam także zamontowane bariery energochłonne i obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h.
- Warto jednak podkreślić, że każdorazowo, pomimo najwyższej dopuszczalnej prędkości na danym odcinku drogi, kierowcy powinni dostosowywać prędkość pojazdu do warunków panujących na drodze - poinformowała Joanna Rarus. Dodała też, że zawsze po wypadku ze skutkiem śmiertelnym, odbywa się wizja w terenie z udziałem policji.
- Wszelkie ewentualne nasze działania zostaną podjęte po konsultacjach z policją - dodała Joanna Rarus.
7 maja 2019 r.
Kierujący ciągnikiem siodłowym Daf z cysterną przewożącą aceton, jadąc w kierunku Barwinka, na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, doprowadzając do przewrócenia się zespołu pojazdów na lewy bok. W tył cysterny uderzył jadący z naprzeciwka ciągnik siodłowy Scania z naczepą. W wyniku zderzenia doszło do wybuchu i pożaru obydwu zespołu pojazdów. Ponadto cysterna uderzyła w jadący bezpośrednio za Scanią samochód osobowy Volvoz przyczepką, na której były przewożone motocykle. Samochód wraz z motocyklami również uległy spaleniu. W akcji ratunkowej brało udział 17 zastępów PSP i OSP, 2 śmigłowce LPR. Kierowca cysterny zmarł w szpitalu, a kilka osób zostało rannych.
17 września 2020 r.
Kierujący ciężarowym Daf-em z przyczepą jadąc w kierunku Rzeszowa, na łuku drogi stracił panowanie na pojazdem, wpadł w poślizg i przyczepą bokiem wjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym Volkswagenem Polo. W wyniku zdarzenia śmierć poniosła 17-letnia pasażerka samochodu osobowego, a kierujący VW z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany do szpitala.
28 czerwca 2022 r.
Kierujący Daf-em z naczepą na łuku drogi nie dostosował prędkości do panujących warunków, stracił panowanie nad kierownicą, wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z prawidłowo jadącym MAN-em z naczepą. Obydwaj kierowcy z bardzo poważnymi obrażeniami trafili do szpitala.
Do ostatniego tragicznego wypadku doszło tutaj wczoraj (3 sierpnia) po południu. Będący na miejscu zdarzenia nadkomisarz Krzysztof Belczyk, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krośnie poinformował, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący zestawem pojazdów obywatel Turcji na łuku drogi, prawdopodobnie nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, uderzył w bariery energochłonne, wypadł z drogi i spadł ze skarpy. Kabina z uwięzionym kierowcą została zmiażdżona przez naczepę. Kierujący DAF-em z naczepą poniósł śmierć na miejscu.
Naczelnik krośnieńskiej "drogówki" podkreśla, że miejsce to jest bardzo dobrze znane krośnieńskim policjantom z wcześniejszych tragicznych wypadków.
Ale to nie wszystko. Komenda Miejska Policji w Krośnie zwracała się do zarządcy drogi o zwrócenie szczególnej uwagi na to niebezpieczne miejsce i oznakowanie go w szczególny sposób.
Między innymi we wrześniu 2020 roku Wydział Ruchu Drogowego KMP w Krośnie zwrócił się do GDDKiA w Rzeszowie - Rejon Krosno o ograniczenie prędkości na tym odcinku drogi poprzez ustawienie znaków pionowych B33 (ograniczenie prędkości do 50 km/h) oraz A15 (śliska jezdnia).
W odpowiedzi na pismo, GDDKiA w Rzeszowie - Rejon Krosno poinformowała, że będzie zlecone opracowanie projektu zmian organizacji ruchu dotyczące przejścia dla pieszych w Nowej Wsi i w związku z tymi uwagami, projekt zostanie rozszerzony, uwzględniając przedstawione propozycje zmian. Docelowy kilometraż oznakowania miał zostać ustalony na etapie szczegółowej analizy uwarunkowań ruchowych oraz geometrycznych drogi.
Latem 2022 roku krośnieńska policja zwróciła się również z wnioskiem o pilne zainstalowanie stacjonarnego samoczynnego urządzenia rejestrującego, czyli fotoradaru. Wniosek dodatkowo argumentowano tym, że ostry łuk poprzedzony jest prostymi odcinkami z obu stron i znajduje się poza obszarem zabudowanym z ograniczeniem prędkości do 70 km/h.
W tym przypadku Główny Inspektorat Transportu Drogowego poinformował między innymi, że zakończył instalację 26 fotoradarów w ramach projektu "Zwiększenie skuteczności i efektywności Systemu Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym" oraz wyłonił wykonawcę na dostawę i instalację 39 zestawów urządzeń do odcinkowych pomiarów prędkości na terenie całej Polski. Jednak Nowa Wieś nie była rekomendowana jako miejsce, które w pierwszej kolejności należy objąć automatyczną kontrolą prędkości. Analizę stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego na sieci dróg publicznych przeprowadził Instytut Transportu Samochodowego w Warszawie.
Końcem ubiegłego roku Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krośnie zwrócił się również do Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w Rzeszowie o cykliczne kontrole na odcinku DK19, szczególnie na terenie gminy Dukla, w Nowej Wsi.
O komentarz do sprawy poprosiliśmy Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.
Jej rzeczniczka, Joanna Rarus poinformowała, że droga krajowa nr 19 w miejscu, w którym zdarzył się wczoraj wypadek jest oznakowana tablicami prowadzącymi U-3. Są tam także zamontowane bariery energochłonne i obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h.
Tragiczne wypadki w Nowej Wsi z ostatnich lat
7 maja 2019 r.
Kierujący ciągnikiem siodłowym Daf z cysterną przewożącą aceton, jadąc w kierunku Barwinka, na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem, doprowadzając do przewrócenia się zespołu pojazdów na lewy bok. W tył cysterny uderzył jadący z naprzeciwka ciągnik siodłowy Scania z naczepą. W wyniku zderzenia doszło do wybuchu i pożaru obydwu zespołu pojazdów. Ponadto cysterna uderzyła w jadący bezpośrednio za Scanią samochód osobowy Volvoz przyczepką, na której były przewożone motocykle. Samochód wraz z motocyklami również uległy spaleniu. W akcji ratunkowej brało udział 17 zastępów PSP i OSP, 2 śmigłowce LPR. Kierowca cysterny zmarł w szpitalu, a kilka osób zostało rannych.
17 września 2020 r.
Kierujący ciężarowym Daf-em z przyczepą jadąc w kierunku Rzeszowa, na łuku drogi stracił panowanie na pojazdem, wpadł w poślizg i przyczepą bokiem wjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącym Volkswagenem Polo. W wyniku zdarzenia śmierć poniosła 17-letnia pasażerka samochodu osobowego, a kierujący VW z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany do szpitala.
28 czerwca 2022 r.
Kierujący Daf-em z naczepą na łuku drogi nie dostosował prędkości do panujących warunków, stracił panowanie nad kierownicą, wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z prawidłowo jadącym MAN-em z naczepą. Obydwaj kierowcy z bardzo poważnymi obrażeniami trafili do szpitala.
Autor: Andrzej Józefczyk
~SOMGORSI
13-08-2023 12:20 15 16
~Area dicta
07-08-2023 13:55 15 17
~Romek
07-08-2023 11:48 17 17
~Jotwu
06-08-2023 06:14 14 16
Lata lecą, pisma krążą, ludzie giną...
~ja
05-08-2023 18:51 19 19
~Norek
05-08-2023 17:33 16 16
~Logika
05-08-2023 12:33 20 27
~Tory na tiry ...
05-08-2023 09:06 15 13
~krótko_i_na_temat
04-08-2023 21:09 20 23