Rak jądra i prostaty. Podsumowanie akcji Movember w Krośnie

Przez cały listopad trwała akcja Movember (połączenie dwóch wyrazów moustache - wąsy oraz november - listopad). Listopad został uznany na całym świecie miesiącem solidarności z mężczyznami zmagającymi się z rakiem jądra i rakiem prostaty. Akcja Movember została zapoczątkowana w 1999 roku w Australii. Od ponad 10 lat również Polskę. Podsumowaniem akcji była dzisiejsza konferencja "Jesteś męski. Daj się zbadać" zorganizowana w auli Państwowej Akademii Nauk Stosowanych przy ul. Kazimierza Wielkiego w Krośnie. Uczestniczyła w niej młodzież z krośnieńskich szkół ponadpodstawowych, studenci oraz krośnieńscy seniorzy.

- Celem akcji jest przebicie się do świadomości mężczyzn w różnym wieku oraz ich bliskich, jak ważne jest zadbanie o własne zdrowie. To jest wyraz również solidarności międzypokoleniowej. Młodzi mężczyźni niech zwracają uwagę ojcu czy dziadkowi, że wstaje w nocy do toalety, ma kłopoty z moczem. Z kolei ojciec, jak zapyta syn, że coś wyczuwa w okolicy moszny, to niech też zapali się żółte światełko, że sprawy te trzeba skonsultować z lekarzem - powiedział dr nauk med. Dariusz Sobieraj, ordynator Oddziału Urologii i Urologii Onkologicznej Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie.

O raku jądra i raku prostaty, epidemiologii, diagnostyce i leczeniu tych chorób opowiedzieli lekarze Kacper Krawczak i Michał Szczęch z Oddziału Urologii i Urologii Onkologicznej Wojewódzkiego Szpitala Podkarpackiego im. Jana Pawła II w Krośnie.

Rak jądra występuje najczęściej u mężczyzn od 15 do 40 roku życia, a w przedziale 15-25 lat jest najczęściej występującym nowotworem w tej grupie wiekowej. We wczesnej fazie, żaden nowotwór, także jądra czy prostaty nie daje objawów. Dlatego trzeba stawiać przede wszystkim na profilaktykę, samobadanie jąder. Warto je wykonywać raz w miesiącu, najlepiej po kąpieli, czy prysznicu. Badając jądra sprawdzamy sprężystość, czy nie wyczuwamy zgrubień, bólu. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy się zgłosić do lekarza rodzinnego, a później do urologa.

Według specjalistów, w krajach anglosaskich 50 procent guzów jądra u mężczyzn wykrywają żony, partnerki. W Polsce jest to jeszcze temat dość wstydliwy, by zwrócić się o pomoc do najbliższych.

Rak prostaty jest drugim pod względem zachorowalności i trzecim pod względem umieralności nowotworem w Polsce. Problem ten dotyczy najczęściej mężczyzn pomiędzy 65 a 74 rokiem życia. Statystyki pokazują, że mężczyźni niezbyt chętnie zgłaszają się do urologa ze swoimi problemami, a powinien już zaniepokoić zwężony strumień moczu i trudności z jego oddawaniem, przerywany strumień moczu, a także kiedy mężczyzna musi wstawać w nocy i oddawać mocz co 3-4 godziny.

Rak prostaty rozwija się wolno i nie daje objawów. Ból pojawia się dopiero, gdy komórki nowotworowe już się przemieściły poza narząd, szczególnie do kości. Wcześnie wykryty daje nawet około 90 procent szans na wyleczenie.

Każdy mężczyzna, który ukończył 55 rok życia powinien wykonać badanie PSA. Jest to podstawowy test przesiewowy na chorobę nowotworową (w Polsce za normę uznaje się 4,0).
Obecnie zaleca się, by PSA robili mężczyźni już od 50. roku życia. W przypadku mężczyzn, u których w rodzinie występowała wcześniej taka choroba, badania warto zrobić już po ukończeniu 45. roku życia.

Dr nauk med. Dariusz Sobieraj mówił o strategii wczesnego wykrywania raka prostaty w oparciu o test Stokholm3 oraz zaprezentował możliwości specjalnego robota, o którego stara się szpital w Krośnie.

- Jest bardzo duża szansa, że taki robot trafi do naszego szpitala. Mam nadzieję, że znajdą się na to pieniądze w budżecie województwa podkarpackiego. Już dziesięć lat temu zaprojektowaliśmy dziesięć sal operacyjnych w szpitalu w Krośnie i jedną większą myśląc wtedy, że wchodzi na bloki operacyjne robotyka. Obecnie chirurgia robotyczna zrewolucjonizowała przemysł medyczny i będzie nadal ewaluować i kształtować przyszłość chirurgii - stwierdził dr Dariusz Sobieraj.

Podczas trwania konferencji była możliwość skorzystania z konsultacji urologicznych, prezentowano także, przy użyciu symulatorów medycznych, jak wykonać samobadanie jąder.

Spotkanie podsumowali dr Renata Dziubaszewska, dyrektor Instytutu Zdrowia i Gospodarki PANS w Krośnie i zastępca prezydenta Krosna Bronisław Baran.

Dr Renata Dziubaszewska podkreśliła, że należy wytworzyć odpowiednią atmosferę, żeby panowie, którzy powinni wykonywać badania profilaktyczne czuli, że nie są sami, że mają wsparcie czy to we władzach miasta, czy w kadrze medycznej.

- Warto byłoby też wypracować programy profilaktyczne, które byłyby skierowane do mężczyzn. Kobiety mają w tym temacie łatwiej. Jest sporo wypracowanych programów w naszym kraju i poziom opieki jest też pewnie wyższy - stwierdziła dr Renata Dziubaszewska.

Zwróciła się też do młodych mężczyzn podkreślając, że zdrowie jest najważniejsze i żadne tajemnice i postrzeganie problemów zdrowotnych związanych z intymnymi częściami ciała nie powinno przesłaniać dążenia do bycia zdrowym mężczyzną.

Bronisław Baran przypomniał, że o takiej konferencji rozmawiali z doktorem Sobierajem już wiele tygodni temu.

- Cieszę się, że o zdrowiu mężczyzn, o programach profilaktycznych, o akcji Movember, która również zawitała do Krosna, rozmawiamy dzisiaj głośno. Dziękuję lekarzom urologom na czele z doktorem Sobierajem, że prezentują nam informacje o tych chorobach oraz o profilaktyce, o którą powinniśmy zadbać - powiedział zastępca prezydenta Krosna Bronisław Baran.

Patronat honorowy nad konferencją sprawowali prezydent Krosna Piotr Przytocki, rektor PANS dr hab. Zbigniew Barabasz, prof. PANS oraz dr nauk med. Dariusz Sobieraj.