2-latek potrzebował pomocy lekarskiej. Policjanci pilotowali auto do szpitala

Wczoraj po godz. 10, dyżurny krośnieńskiej komendy został zaalarmowany, że na remontowanym odcinku drogi krajowej nr 28 w Klimkówce, utknął samochód, we którego wnętrzu znajduje się dziecko wymagające pilnej pomocy lekarskiej. 2-letni chłopiec z urazem głowy, transportowany był przez swojego ojca do szpitala w Krośnie.

- Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego, przy wykorzystaniu sygnałów uprzywilejowania, rozpoczęli pilotaż citroena. W tym czasie, dyżurny krośnieńskiej komendy powiadomił personel oddziału ratunkowego, o transporcie małego pacjenta - relacjonuje podkomisarz Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.

Kilkanaście minut później, samochód z poszkodowanym dotarł bezpiecznie do szpitala, a 2-latek został objęty specjalistyczną opieką lekarską.