Policjanci wyjaśniają okoliczności kolizji, do której doszło we wtorkowy poranek w miejscowości Bzianka.
Do kolizji doszło dziś (30 kwietnia) około godz. 7:30 w miejscowości Bzianka w gminie Rymanów.
Podczas mijania doszło do bocznego zderzenia samochodu osobowego marki Ford z ciągnikiem rolniczym z doczepionymi bronami talerzowymi. Po zderzeniu części z mocno uszkodzonego forda uszkodziły jeszcze jadącą za ciągnikiem osobową skodę.
Na miejscu interweniowali policjanci. Jak informuje mł. asp. Arkadiusz Pałys z KMP w Krośnie, policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia oraz kto jest za nie odpowiedzialny.
Jest taka stara zasada: pojazd mniejszy, bardziej zwrotny - pozwala przejechać dużemu, mniej zwrotnemu.
A że mniejszemu zazwyczaj bardzo się śpieszy, to efekty widać na załączonych zdjęciach.
Pewnie to ten rolnik co blokował drogę na Barwinku - wynegocjował [zniesienie ugorowania] co teraz czas go nagli aby ten "ugór" zaorać i coś zasiać (unia chce bób) ale on może chce kapustę albo słonecznik. A jak nie ma miejsca za sprzętem rolniczym by go wyprzedzić to jedziemy do tego miejsca gdzie taki manewr możemy bez-kolizyjnie wykonać.Tyle i aż w temacie!
W nocy przejazd obok takiego zestawu w tym miejscu mógłby doprowadzić do tragedii. Poza tym:
"[...] pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, [...] nie narażało kogokolwiek na szkodę."
"[...] elementy urządzeń wystające poza obrys maszyny rolniczej powinny być widocznie oznakowane [...]"
A że mniejszemu zazwyczaj bardzo się śpieszy, to efekty widać na załączonych zdjęciach.