Wyjątkowa podróż w czasie. Polonez Michała Kleofasa Ogińskiego królował w Iwoniczu-Zdroju [ZDJĘCIA]
02 czerwca, 2024Wiadomości / Kultura i rozrywka / Iwonicz-Zdrój
Mieszkańcy gminy oraz goście Uzdrowiska Iwonicz-Zdrój mogli się przenieść do II połowy XIX wieku. Wszystko za sprawą wydarzenia "Otwarcie Pory Zdrojowej. Iwonickich Wspomnień Czar".
Burmistrz Gminy Iwonicz-Zdrój Grzegorz Nieradka, Centrum Kultury i Czytelnictwa w Iwoniczu-Zdroju, Stowarzyszenie Przyjaciół Iwonicza-Zdroju oraz Grupa Rekonstrukcji Historycznej 1 Pułku Piechoty I Brygady Legionów Polskich zaprosili w niedzielne popołudnie (2 czerwca) mieszkańców gminy, gości i kuracjuszy Uzdrowiska Iwonicz-Zdrój na Plac Dietla w wyjątkową podróż w czasie, bo aż do początków powstania Zakładu Zdrojowego.
Jak podkreśliła Halina Józefczyk-Habrat, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Iwonicza-Zdroju, że jest to kontynuacja pięknej tradycji, którą zapoczątkowali właściciele Uzdrowiska hrabiowie Załuscy.
- Początek czerwca to czas, kiedy w XIX wieku, Iwonicz witał swoich gości, będąc wówczas uzdrowiskiem sezonowym. My dzisiaj również witamy wszystkich bardzo serdecznie w sposób zacny i kolorowy. Cieszę się, że także mieszkańcy i samorządowcy włączyli się w przygotowanie Pory Zdrojowej w sposób wyjątkowy - powiedział burmistrz Grzegorz Nieradka, który na dzisiejsze wydarzenie przygotował kilka fragmentów opowiadania Wincentego Pola, który po raz pierwszy był w Iwoniczu w roku 1842 i zafascynował się życiem uzdrowiska w początkowych jego latach.
Drugą edycję "Otwarcia Pory Zdrojowej" rozpoczęło odtańczenie poloneza Michała Kleofasa Ogińskiego (odnowicielka iwonickich zdrojów Amelia Załuska była córką M. K. Ogińskiego) "Pożegnanie Ojczyzny" wspólnie z Zespołem Pieśni i Tańca "Pogórzanie" z Głowienki. Barwny korowód, do którego mogli dołączyć wszyscy chętni, przeszedł główną aleją zdrojową przy Pałacu Załuskich i przy Starych Łazienkach.
- Podczas tego wyjątkowego spotkania mieliśmy możliwość podziwiania pięknych dawnych strojów, zachwycić się elegancją i wdziękiem damskich oraz męskich ubiorów z drugiej połowy XIX wieku. Te historyczne stroje ożyły dzięki muzyczno-literackiej opowieści o iwonickich zdrojach - podkreśliła Halina Józefczyk-Habrat,
W ślad zdrojowych melodii przeniósł widzów i słuchaczy zespół Art Mineral, który wystąpił z koncertem "Muzyczne Klimaty Zdrojowe".
Jednym z patronów medialnych wydarzenia był portal terazKrosno.pl
Jak podkreśliła Halina Józefczyk-Habrat, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Iwonicza-Zdroju, że jest to kontynuacja pięknej tradycji, którą zapoczątkowali właściciele Uzdrowiska hrabiowie Załuscy.
- Początek czerwca to czas, kiedy w XIX wieku, Iwonicz witał swoich gości, będąc wówczas uzdrowiskiem sezonowym. My dzisiaj również witamy wszystkich bardzo serdecznie w sposób zacny i kolorowy. Cieszę się, że także mieszkańcy i samorządowcy włączyli się w przygotowanie Pory Zdrojowej w sposób wyjątkowy - powiedział burmistrz Grzegorz Nieradka, który na dzisiejsze wydarzenie przygotował kilka fragmentów opowiadania Wincentego Pola, który po raz pierwszy był w Iwoniczu w roku 1842 i zafascynował się życiem uzdrowiska w początkowych jego latach.
Drugą edycję "Otwarcia Pory Zdrojowej" rozpoczęło odtańczenie poloneza Michała Kleofasa Ogińskiego (odnowicielka iwonickich zdrojów Amelia Załuska była córką M. K. Ogińskiego) "Pożegnanie Ojczyzny" wspólnie z Zespołem Pieśni i Tańca "Pogórzanie" z Głowienki. Barwny korowód, do którego mogli dołączyć wszyscy chętni, przeszedł główną aleją zdrojową przy Pałacu Załuskich i przy Starych Łazienkach.
- Podczas tego wyjątkowego spotkania mieliśmy możliwość podziwiania pięknych dawnych strojów, zachwycić się elegancją i wdziękiem damskich oraz męskich ubiorów z drugiej połowy XIX wieku. Te historyczne stroje ożyły dzięki muzyczno-literackiej opowieści o iwonickich zdrojach - podkreśliła Halina Józefczyk-Habrat,
W ślad zdrojowych melodii przeniósł widzów i słuchaczy zespół Art Mineral, który wystąpił z koncertem "Muzyczne Klimaty Zdrojowe".
Jednym z patronów medialnych wydarzenia był portal terazKrosno.pl
Autor: Andrzej Józefczyk, Wydarzenie: Otwarcie Pory Zdrojowej- Iwonickich Wspomnień Czar
Mam tylko dziwne wrażenie że zawsze obok niego stoją te same osoby z Lubatowej, przed wyborami i po, nie ma w ogóle ludzi z Iwonicza czy Lubatówki.