W nocy z 7 na 8 sierpnia, tuż po północy, doszło do nietypowego zdarzenia na stacji paliw przy ulicy Bieszczadzkiej w Krośnie.
Na stacji zatrzymał się ciągnik siodłowy z naczepą, w której przewożone były prosiaki. Z jednego z kół naczepy zaczął wydobywać się dym, co wskazywało na możliwe uszkodzenie opony lub zatarcie łożyska.

Do wstępnego gaszenia użyto gaśnicy dostępnej ze stacji paliw, co pozwoliło opanować sytuację. Następnie na miejsce przybyli wezwani strażacy, którzy prowadzili dalsze działania i szybko zażegnali zagrożenie.

~Nikola

08-08-2024 14:21 2 5

Normalna sytuacja w trasie czemu bijecie pianę
Odpowiedz

~Antoni

08-08-2024 08:37 5 1

Czy to ma związek z wybuchem (opona?) który było słychać w nocy?
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.