W Barwinku uczczono 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej i pamięć por. Świętochowskiego, poległego w 1939 roku.
We wtorek 3 września w Barwinku (gmina Dukla) odbyła się uroczystość upamiętniająca 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej oraz tragiczną śmierć porucznika Rajmunda Feliksa Świętochowskiego.

Obchody rozpoczęły się o godzinie 11:00 mszą świętą w kościele pw. św. Józefa w Barwinku. Po nabożeństwie uczestnicy zgromadzili się przed budynkiem Domu Ludowego, gdzie znajduje się pomnik poświęcony żołnierzom Wojsk Ochrony Pogranicza oraz Straży Granicznej, strzegącym polskich granic w latach 1918-2007.

Uroczystość w Barwinku

Szczególnym elementem uroczystości było złożenie kwiatów i zapalenie zniczy pod tablicą upamiętniającą por. Rajmunda Feliksa Świętochowskiego. W hołdzie poległemu oficerowi kwiaty złożyli między innymi burmistrz Dukli Krystyna Andruch wraz z zastępcą Bohdanem Goczem, przedstawiciele Straży Granicznej oraz mieszkańcy Barwinka.

Historia por. Świętochowskiego jest niezwykle dramatyczna. 2 września 1939 roku, dzień po wybuchu II wojny światowej, porucznik udał się około godziny 9 rano na przejście graniczne w Barwinku, aby jak zwykle porozmawiać ze słowackimi pogranicznikami i przekazać im polską prasę. Niespodziewanie został otoczony przez pograniczników, którzy zażądali, by oddał broń i przeszedł na ich stronę. Świętochowski, zgodnie z kodeksem honorowym polskiego oficera, odmówił i wystrzelił do dowódcy Słowaków, po czym sam został śmiertelnie ranny.

W odpowiedzi na tę tragedię, pomimo braku oficjalnej zgody dowództwa, polscy żołnierze przeprowadzili akcję odwetową. Około godziny 13:00 tego samego dnia zaatakowali i spalili słowacką strażnicę graniczną. Ciało por. Świętochowskiego zostało wydane stronie polskiej dopiero 5 września.

Uroczystość w Barwinku

Warto przypomnieć, że 1 września 1939 roku premier Słowacji, ksiądz Josef Tiso, wydał rozkaz ataku na Polskę bez formalnego wypowiedzenia wojny. Armia słowacka uderzyła o godzinie 5 rano siłami trzech dywizji w kierunkach podhalańskim, nowosądeckim i bieszczadzkim.

Uroczystość w Barwinku przypomina o dramatycznych wydarzeniach sprzed 85 lat, oddając hołd nie tylko por. Świętochowskiemu, ale wszystkim obrońcom polskich granic. Tablica poświęcona porucznikowi, ufundowana przez mieszkańców Barwinka, została odsłonięta 2 września 2016 roku i od tego czasu stanowi ważne miejsce pamięci dla lokalnej społeczności.

~Korczyniak

04-09-2024 11:09 1 1

Słowacja też nam powinna zapłacić reparacje wojenne, a my za to zapłacimy Czechom za Zaolzie!
I Prusakom za Prusy!
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.