W sobotni wieczór (7 września) około godziny 21:30, doszło do kolizji drogowej w miejscowości Wojaszówka samochodu osobowego z psem.
Samochód osobowy marki Peugeot, jadący w stronę Strzyżowa, zderzył się z dużym psem rasy berneńskiej, który niespodziewanie wybiegł na jezdnię. Kierowca pojazdu nie zdołał wyhamować i doszło do zderzenia, w wyniku którego uszkodzone auto zjechało z drogi.

kolizja w Wojaszówce w psem

Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe oraz policję. W samochodzie podróżowały trzy osoby, w tym dziecko, które zostało przekazane pod opiekę ratowników medycznych. Na szczęście chłopiec nie odniósł poważnych obrażeń.

W wyniku kolizji pies, który został potrącony przez samochód, nie przeżył. Droga wojewódzka była całkowicie zablokowana przez kilkadziesiąt minut.

[AKTUALIZACJA]


- Z policyjnych ustaleń wynika, że 45-letni kierujący peugeotem, jadąc w kierunku Frysztaka, zderzył się z przebiegającym przez jezdnię psem. Życia psa nie udało się uratować. Kierujący był trzeźwy - przekazał kom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.

~mar_win

08-09-2024 19:57 4 8

Ustalić właściciela psa i obciążyć kosztami za spowodowanie kolizji. Ponadto każdy pies winien mieć obrożę z adresem właściciela, tak jak to jest w cywilizowanych krajach. Niestety, w Polsce jak na Ukrainie i do cywilizacji jeszcze daleka droga.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.