Zakończył się egzamin sprawdzający kwalifikacje psów, którymi dysponuje podkarpacka Policja. Czworonogi i ich przewodnicy sprawdzali swoje umiejętności w kilku konkurencjach.
Na Podkarpaciu zakończył się ważny egzamin dla czworonożnych funkcjonariuszy policji. Wszystkie psy służbowe pomyślnie przeszły atestację, potwierdzając swoje kwalifikacje do dalszej służby. Przez trzy dni, od poniedziałku do środy, policyjne psy przechodziły serię rygorystycznych testów. Sprawdzian obejmował różnorodne konkurencje, takie jak posłuszeństwo, pokonywanie przeszkód, tropienie śladów ludzkich, pościg bez kagańca oraz obronę przewodnika. Umiejętności czworonogów oceniał doświadczony instruktor kynologii policyjnej z ośrodka w Sułkowicach.

W szeregach podkarpackiej policji służy obecnie 18 psów. Wśród nich znajdują się psy patrolowo-tropiące, które stanowią najliczniejszą grupę, a także psy wyszkolone do wykrywania materiałów wybuchowych oraz psy tropiące. Czworonożni funkcjonariusze to głównie owczarki niemieckie i belgijskie. Psy wraz ze swoimi przewodnikami pełnią służbę w komendach miejskich i powiatowych na terenie województwa podkarpackiego. Ich codzienne obowiązki obejmują patrole, tropienie śladów na miejscach zdarzeń oraz zabezpieczanie imprez masowych.

szkolenie psów

Pozytywne przejście atestacji oznacza, że psy mogą kontynuować służbę przez okres od roku do dwóch lat. Jest to potwierdzenie ich wysokich kwalifikacji i gotowości do działania w różnorodnych sytuacjach. Sukces wszystkich psów w tegorocznym sprawdzianie świadczy o wysokim poziomie wyszkolenia zarówno czworonogów, jak i ich przewodników, co przekłada się na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców Podkarpacia. Policyjne psy odgrywają kluczową rolę w codziennej pracy funkcjonariuszy, wspierając ich w różnorodnych zadaniach i przyczyniając się do skuteczniejszego egzekwowania prawa oraz ochrony obywateli.

Warto podkreślić, że szkolenie i utrzymanie psów policyjnych to proces wymagający dużego zaangażowania i profesjonalizmu. Regularne testy i atestacje, takie jak ta przeprowadzona na Podkarpaciu, gwarantują, że czworonożni funkcjonariusze są zawsze gotowi do akcji i spełniają najwyższe standardy.

~jarząbek

11-10-2024 19:10 0 0

Zawsze jak widzę policjanta z psem, to powtarzam, co dwie głowy to nie jedna. Osobiście doświadczyłem dwóch sytuacji, gdzie w mojej sprawie wezwano patrol z psem, ale nie dał rady, jden nie podjął śladu, drugi zgubił.
Odpowiedz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.