Szalona jazda zakończona wysokim mandatem

Policjanci zatrzymali prawo jazdy 50-letniemu motocykliście, który w terenie zabudowanym znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Kierujący działał w warunkach tzw. "recydywy drogowej", dlatego funkcjonariusze nałożyli na niego mandat w wysokości 4 tysięcy złotych, dopisując do konta motocyklisty 14 punktów karnych.

Wczoraj (27 października) około godz. 15.30, policjanci ruchu drogowego prowadzili pomiar prędkości na odcinku drogi wojewódzkiej nr 993 w miejscowości Teodorówka. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na rozpędzonego motocyklistę, który znacznie przekroczył dopuszczalną w terenie zabudowanym prędkość.

Za kierownicą jadącego 117 km/h jednośladu siedział 50-letni mieszkaniec powiatu krośnieńskiego. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna był już wcześniej notowany za przekraczanie prędkości. Działał więc w warunkach tzw. "recydywy", która oznacza podwojenie wysokości kary finansowej w przypadku złamania przez kierującego tego samego przepisu na przestrzeni 2 lat od daty popełnienia poprzedniego.

W związku z przekroczeniem obowiązującej prędkości, motocyklista stracił prawo jazdy, otrzymał mandat w wysokości 4000 złotych i 14 punktów karnych.