Policjanci zatrzymali mężczyznę, który ranił swoją byłą partnerkę. Podejrzany podszedł do samochodu, w którym siedziała i oddał strzały z broni. Na szczęście obrażenia nie zagrażają jej życiu. Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Przemyślu przedstawił 75-latkowi zarzut usiłowania zabójstwa.
Z ustaleń przemyskich policjantów wynika, że 75-letni mężczyzna podszedł do auta, w którym siedziała jego była partnerka. Mężczyzna, przez szybę samochodu oddał strzały w kierunku kobiety. 58-latka doznała obrażeń w okolicy głowy i prawego ramienia.

Kobieta wyszła z pojazdu i wzywała pomocy. Udało się jej dotrzeć do jednego z pobliskich domów i zadzwoniła domofonem, w którym jak się okazało mieszka prokuratorka Prokuratury Rejonowej w Przemyślu. Prokuratorka wybiegła na ulicę z 17-letnim synem, zaczęła udzielać poszkodowanej pomocy, a w tym czasie inni świadkowie obezwładnili sprawcę, odebrali mu broń i wezwali policję. 

Funkcjonariusze zatrzymali napastnika. Na miejscu zdarzenia, pod nadzorem prokuratora wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady.

Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Był nietrzeźwy. Miał w swoim organizmie blisko promil alkoholu.

W niedzielę, 75-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Przemyślu, gdzie usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa byłej partnerki i spowodowania u niej obrażeń ciała powyżej siedmiu dni. 

Mężczyzna przyznał się do winy. Dzisiaj do Sądu Rejonowego w Przemyślu trafi wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie 75-latka na trzy miesiące. Poszkodowana kobieta przebywa w szpitalu, a jej stan nie zagraża jej życiu.

Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. terazKrosno.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.