Śmiertelny wypadek w Barwinku, nie żyje kierowca TIRa

23 letni kierowca ciągnika siodłowego Renault Premium z naczepą, na której przewożone były płyty wiórowe, na polskich numerach rejestracyjnych (województwa małopolskiego), na pierwszym łuku w prawo za przejściem granicznym, zjechał na lewy pas drogi, po czym zbyt szybko skręcając w prawo (aby powrócić na swój pas drogi), doprowadził do wywrócenia pojazdu z naczepą. Sunąc na boku kilkadziesiąt metrów, wpadł do rowu, gdzie doszło do zgniecenia kabiny pojazdu. Przewożone płyty wiórowe wysypały się na pobliski chodnik.



- Do kierowcy pojazdu, znajdującego się w bardzo uszkodzonej kabinie nie można było się dostać przy użyciu narzędzi hydraulicznych i poduszek ciśnieniowych, w zastanej pozycji pojazdu. Z pomocą wyciągarek ciężkiego samochodu ratownictwa drogowego Mega City, postawiono pojazd na kołach i dopiero wtedy, przy użyciu urządzeń hydraulicznych udało się zrobić dostęp do kierowcy. Niestety, lekarz z zespołu medycznego stwierdził zgon kierowcy. W dalszej konsekwencji działań wydobyto ciało kierowcy, zneutralizowano rozlane płyny techniczne i usunięto z jezdni części rozbitego pojazdu. Około godz. 7.00 przywrócono ruch wahadłowy na 1 pasie ruchu, na tym odcinku drogi. Ogółem na miejscu zdarzenia w działaniach uczestniczyło 4/10 z KM PSP Krosno oraz pogotowie ratunkowe i policja - relacjonuje Mariusz Kozak, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie