Pod prąd na Bieszczadzkiej. Rowerzystów uratował słup
22 lipca, 2016Na sygnale / Krosno
Samochód wjechał na chodnik i uderzył bokiem w słup.
Powracamy do zdarzenia drogowego, do jakiego doszło wczoraj na ul. Bieszczadzkiej w Krośnie. Kierujący Toyotą pomylił drogę, wjechał pod prąd i doprowadził do zderzenia z Seatem.
Jak możemy zobaczyć na filmie z monitoringu całe zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. Wybity z toru jazdy Seat wjeżdża na chodnik wcześniej uderzając w krawężnik i bokiem w słup. I to właśnie dzięki słupowi rowerzyści którzy oczekiwali na przejazd nie zostali potrąceni przez samochód osobowy.
W wyniku zdarzenia do szpitala została przewieziona pasażerka Seata. Na szczęście kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.
Jak możemy zobaczyć na filmie z monitoringu całe zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. Wybity z toru jazdy Seat wjeżdża na chodnik wcześniej uderzając w krawężnik i bokiem w słup. I to właśnie dzięki słupowi rowerzyści którzy oczekiwali na przejazd nie zostali potrąceni przez samochód osobowy.
W wyniku zdarzenia do szpitala została przewieziona pasażerka Seata. Na szczęście kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!