REGION. "Cygan" podjął trop. Sprawcy włamania zatrzymani
27 czerwca, 2019Na sygnale / Podkarpacie
zdjęcie ilustracyjne
Lescy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy włamali się do sklepu w Paszowej i ukradli papierosy oraz alkohol. Policyjny pies tropiący i jego przewodnik pomogli w ustaleniu sprawców włamania. Podjęty przez "Cygana" trop, doprowadził policjantów do domu jednego ze sprawców.
We wtorek rano, ekspedientka jednego ze sklepów w Paszowej (powiat leski, gmina Olszanica), powiadomiła policjantów o włamaniu. Około godz. 5, kiedy przyszła do pracy, zauważyła zniszczone i otwarte drzwi do sklepu. Po sprawdzeniu okazało się, że brakuje 15 kartonów papierosów oraz kilkunastu piw. Powstałe straty właścicielka oszacowała na ponad trzy tysiące złotych.
Na miejscu włamania policyjny technik zabezpieczył ślady. Wezwano także przewodnika z psem tropiącym. Pies podjął trop i po przejściu ponad kilometra doprowadził do domu, w którym jak się później okazało, mieszkał jeden ze sprawców.
Policjanci ustalili, że włamania do sklepu i kradzieży papierosów oraz alkoholu, dokonało dwóch młodych mieszkańców Paszowej. To 16-latek i jego 21-letni kolega. Okazało się również, że obaj mężczyźni, kiedy włamywali się do sklepu, byli nietrzeźwi. Nie potrafili nawet wskazać miejsca, gdzie ukryli skradzione rzeczy.
Podczas przesłuchania mężczyźni przyznali się o winy. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
W sprawie prowadzone są dalsze czynności.
Na miejscu włamania policyjny technik zabezpieczył ślady. Wezwano także przewodnika z psem tropiącym. Pies podjął trop i po przejściu ponad kilometra doprowadził do domu, w którym jak się później okazało, mieszkał jeden ze sprawców.
Policjanci ustalili, że włamania do sklepu i kradzieży papierosów oraz alkoholu, dokonało dwóch młodych mieszkańców Paszowej. To 16-latek i jego 21-letni kolega. Okazało się również, że obaj mężczyźni, kiedy włamywali się do sklepu, byli nietrzeźwi. Nie potrafili nawet wskazać miejsca, gdzie ukryli skradzione rzeczy.
Podczas przesłuchania mężczyźni przyznali się o winy. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
W sprawie prowadzone są dalsze czynności.
Źródło: KPP Lesko
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!