Kłopoty prezesa spółki z branży lotniczej

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w jednej ze spółek prowadzonej przez obywatela RPA z prawem stałego pobytu w Polsce, prowadziła Prokuratura Okręgowa w Krośnie. Jej zdaniem Henry R., jako prezes jednej ze spółek zatrudniając kilkudziesięciu pracowników naruszał ich prawa pracownicze.

- Nie odprowadzał obowiązkowych składek na ubezpieczenie społeczne do ZUS, nie odprowadzał składek na ubezpieczenie zdrowotne, a także obowiązkowych płatności na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Nie odprowadzone składki to minimum 3,1 mln zł - powiedziała prokurator Beata Piotrowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie.

Mężczyzna miał również naruszać prawa pracownicze 34 pracowników tej spółki nie wypłacając im stosownego wynagrodzenia. Dodatkowo nie wykonywał orzeczeń sądowych nakazujących wypłatę zaległych wynagrodzeń dla 26 pracowników.
Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Przestępstwa zagrożone są karą pozbawienia wolności do 1 i do 2 lat.

W najbliższym czasie akt oskarżenia trafi z Prokuratury Okręgowej w Krośnie do Sądu Rejonowego w Krośnie.

Jak podkreśla prokurator Beata Piotrowicz, tego typu przestępstwa mają wysoką społeczną szkodliwość. Dotyczą one przestępstw, które dotykają pracowników, którym nie wypłaca się pensji, czy nie odprowadza obowiązkowych składek. Rodzi to konsekwencje na przyszłość. - Spraw tego typu nie jest mało. Wynika to z różnych przyczyn. Przedsiębiorcy nie do końca są świadomi konsekwencji z nieodprowadzania składek czy niewypłacania wynagrodzenia. Czasem wynika to również z obiektywnych problemów, jakie mogą dotknąć przedsiębiorcę prowadzącego działalność - dodała prok. Beata Piotrowicz.