Po raz 21. firma Nowy Styl zorganizowała bal z wieloma atrakcjami dla ponad 1150 dzieci i młodzieży (w tym ok. 350 niepełnosprawnych) z między innymi domów dziecka, ośrodków szkolno-wychowawczych, świetlic środowiskowych, rodzin zastępczych z Podkarpacia.
Dobra zabawa, edukacja, szerzenie tolerancji - oto główne idee i cele imprezy organizowanej przez Nowy Styl od ponad 20 lat.
- Organizując bale sylwestrowe w firmie, w pewnym momencie pomyśleliśmy, by w zamian za to zrobić coś dla dzieci z domów dziecka, dla dzieci, którym nie poszczęściło się w życiu. Przygotowujemy taką imprezę co roku, biorąc na siebie cały ciężar finansowy. Koszt zorganizowania balu wraz z prezentami, upominkami zamówionymi przez placówki to kilkaset tysięcy złotych - powiedział Jerzy Krzanowski, współwłaściciel Nowego Stylu.
Jerzy Krzanowski (w środku), współwłaściciel Nowego Stylu
W tym roku hala MOSiR przy ul. Bursaki w Krośnie w sobotnie popołudnie, 11 stycznia, zamieniła się w arenę przedolimpijskich przygotowań. Igrzyska Olimpijskie w Tokio zbliżają się bowiem wielkimi krokami. Tym razem organizatorzy chcieli pokazać różne oblicza sportu i udowodnić, że każdy może znaleźć aktywność odpowiadającą jego zainteresowaniom i możliwością. Pomógł w tym między innymi Rafał Wilk, trzykrotny mistrz paraolimpijski oraz pięciokrotny mistrz świata w hand bike’u, a także pochodzący spod Jasła Mateusz Ślusarczyk, reprezentant Polski w ampfutbolu.
Podkreślają zgodnie, że marzenia są do spełnienia, jeśli się w to wierzy i dąży do celu. - Widzę radosne twarze dzieci, dopytują się przede wszystkim o mój nietypowy rower. Bardzo ich to ciekawi. Jednocześnie pokazuje to, że osoby poruszające się na wózku mogą uprawiać sport, jeździć na rowerze i robić wiele innych rzeczy, szukać wyzwań, a nie codziennie narzekać - stwierdził Rafał Wilk.
- Nie można się poddawać. Niepełnosprawność nie jest elementem wykluczającym. Dla każdego znajdzie się jakaś dyscyplina sportu. Trzeba tylko chcieć i walczyć - podkreślał Mateusz Ślusarczyk.
Dla wszystkich uczestników przygotowano wiele gier i konkursów, pokazy sprawnościowe, warsztaty artystyczne, związane z dyscyplinami sportowymi. Zorganizowany został też konkurs plastyczny poświęcony dyscyplinom olimpijskim. Wystąpiła również grupa ze Lwowa prezentując "taniec bojowy".
Wielką niespodzianką było specjalne przesłanie, jakie uczestnikom 21. Charytatywnego Balu Noworocznego Nowego Stylu przekazał piłkarz Bayernu Monachium Robert Lewandowski. Rodzina Krzanowskich wspólnie z Robertem Lewandowskim buduje w Warszawie dużą restaurację. - Myślę, że są wśród was osoby, które chcą pojechać kiedyś na olimpiadę. Musicie tylko mocno w to wierzyć i wytrwale pracować. A gdy przydarzy się wam słabszy dzień, w żadnym wypadku nie rezygnujcie. Każdy ma takie dni. Ja również - zwrócił się do uczestników balu Robert Lewandowski. Zachęcał też kibiców do kulturalnego dopingu oraz zaprosił placówki do udziału w konkursie plastycznym na maskotkę tworzonej restauracji.
Kulminacyjnym, tradycyjnym już punktem było obdarowanie placówek i organizacji prezentami, które pomogą w realizacji zadań i planów. W tym roku na liście znalazło się 39 podmiotów z różnych części naszego województwa. Przeważnie była to gotówka na organizację wypoczynku i działalność charytatywną, vouchery na zakupy oraz różnego rodzaju sprzęt. Od początku w balu uczestniczy Dom Dziecka im. Ks. Z. Gorazdowskiego prowadzony przez Zgromadzenia Sióstr św. Józefa w Krośnie otrzymując co roku wymarzony prezent. W tym roku do placówki trafił komputer z drukarką i opiekacz do kanapek. - Jest to bardzo duża pomoc dla naszych dzieci. Jesteśmy wdzięczni i bardzo za to dziękujemy - powiedziała s. Agnieszka Adamczyk z Domu Dziecka w Krośnie.
Po raz 21. w balu charytatywnym uczestniczą też wychowankowie Domu Dziecka w Długiem. - Nasze dzieci zawsze czekają na ten bal, dopytują się o termin. I nigdy się nie rozczarowały. Zawsze imprezę pamiętają, wspominają i chcą w niej uczestniczyć. Nowy Styl bardzo nam pomaga ofiarowując wcześniej różnego rodzaju prezenty rzeczowe. Od kilku lat prosimy o gotówkę - powiedziała Bożena Czaja, dyrektor Domu Dziecka w Długiem.
W tym roku pieniądze zostaną przeznaczone na organizację zimowego wypoczynku w Zakopanem.
Charytatywny Bal Noworoczny Grupy Nowy Styl to inicjatywa dobrze znana na Podkarpaciu. - Na pierwszy bal w 2000 r. zaprosiliśmy 150 dzieci z 6 placówek położonych blisko Krosna. Od kilku lat regularnie zapraszamy ponad tysiąc stu gości z ponad 40 placówek i organizacji z terenu całego Podkarpacia - od Przemyśla po Jasło, od Dębicy po Lesko. Od 2004 roku zapraszamy placówki i organizacje pracujące z niepełnosprawnymi - dodał Dawid Iwaniec z firmy Nowy Styl.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!