Pogrzeb ks. Edwarda Kwaśnika
31 sierpnia, 2014Wiadomości / Iwonicz-Zdrój
W czwartek, 28 sierpnia 2014 r. w kościele pw. św. Stanisława Biskupa w Lubatowej odbył się pogrzeb długoletniego proboszcza tamtejszej parafii ks. Edwarda Kwaśnika.
Z zachowanej dokumentacji wynika, że w Lubatowej pochowano do tej pory 4 kapłanów: ks. Aleksy Chrzanowski zmarł w 1805 r. (był proboszczem przez 9 lat), ks. Andrzej Kosiorski zmarł w 1870 r. (był proboszczem przez 45 lat), ks. Tomasz Jastrzębski zmarł w 1891 r. (był proboszczem przez 10 lat), ks. Franciszek Żygłowicz zmarł w 1898 r. (był proboszczem przez 7 lat).
Ta murowana stuletnia świątynia lubatowska jeszcze takiej uroczystości nie doświadczyła, a pogrzeb księdza Edwarda Kwaśnika, który był proboszczem w Lubatowej 31 lat, jest pierwszą w jej historii.
Przyszedł on do tej podgórskiej parafii 14 września 1970 r. i służył ludziom do sierpnia 2001 r., kiedy to został przeniesiony na emeryturę. Kapłan "z ludzi wzięty i dla ludzi postawiony w sprawach odnoszących się do Boga". Na posłudze ks. Kwaśnika odbiło swoje piętno środowisko, z którego pochodził i w którym wzrastał. Urodził się w 1926 r. we Francji, gdyż tam wyemigrowali jego rodzice. Po powrocie rodziny jeszcze przed wybuchem II wojny światowej do Polski wzrastał w Majdanie Królewskim w atmosferze miłości Pana Boga i Ojczyzny. Doświadczył również prześladowań ze strony władz komunistycznych, który uwięziły go na 3 miesiące. To dlatego w jego posłudze kapłańskiej, którą rozpoczął w 1953 r. tyle było wątków patriotycznych.
Lubatowianie dziękowali Panu Bogu za dar kapłaństwa, którego owoców doświadczali przez posługę ks. Edwarda Kwaśnika przez 31 lat (1970-2001).
Ks. Kwaśnik zmarł w wigilię uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. Jest to też wymowna data, gdyż całe jego proboszczowanie było naznaczone pobożnością maryjną i szczególną czcią do Matki Bożej Królowej Polski i Matki Kościoła. Wyrazem tego były wprowadzone przez niego codzienne Apele Maryjne o godz. 21.00, liczne pielgrzymki na Jasną Górę i pielęgnowanie modlitwy różańcowej. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył ks. bp Stanisław Jamrozek. Wraz z nim koncelebrowało ok. 60 kapłanów, m.in.: 6 księży rodem z Lubatowej, wychowanków ks. Edwarda: ks.ks. Tadeusz Dudzik, Janusz Podlaszczak, Paweł Pernal, Piotr Pernal, Waldemar Murdzek i Grzegorz Jasłowski. Homilię wygłosił ks. Janusz Podlaszczak.
Po Mszy św. strażacy z lubatowskiej jednostki OSP przenieśli na swoich ramionach trumnę z doczesnymi szczątkami zmarłego Księdza na cmentarz, gdzie spoczął obok innego kapłana, ks. Franciszka Żygłowicza. W całej żałobnej uroczystości wzięło udział ok. 2000 ludzi, parafian oraz wielu znajomych Zmarłego.
Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie!
Komplet zdjęć z uroczystości pogrzebowej znajdzie się na płycie. Szczegóły zostaną podane w parafialnych ogłoszeniach.
Ta murowana stuletnia świątynia lubatowska jeszcze takiej uroczystości nie doświadczyła, a pogrzeb księdza Edwarda Kwaśnika, który był proboszczem w Lubatowej 31 lat, jest pierwszą w jej historii.
Przyszedł on do tej podgórskiej parafii 14 września 1970 r. i służył ludziom do sierpnia 2001 r., kiedy to został przeniesiony na emeryturę. Kapłan "z ludzi wzięty i dla ludzi postawiony w sprawach odnoszących się do Boga". Na posłudze ks. Kwaśnika odbiło swoje piętno środowisko, z którego pochodził i w którym wzrastał. Urodził się w 1926 r. we Francji, gdyż tam wyemigrowali jego rodzice. Po powrocie rodziny jeszcze przed wybuchem II wojny światowej do Polski wzrastał w Majdanie Królewskim w atmosferze miłości Pana Boga i Ojczyzny. Doświadczył również prześladowań ze strony władz komunistycznych, który uwięziły go na 3 miesiące. To dlatego w jego posłudze kapłańskiej, którą rozpoczął w 1953 r. tyle było wątków patriotycznych.
Lubatowianie dziękowali Panu Bogu za dar kapłaństwa, którego owoców doświadczali przez posługę ks. Edwarda Kwaśnika przez 31 lat (1970-2001).
Ks. Kwaśnik zmarł w wigilię uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. Jest to też wymowna data, gdyż całe jego proboszczowanie było naznaczone pobożnością maryjną i szczególną czcią do Matki Bożej Królowej Polski i Matki Kościoła. Wyrazem tego były wprowadzone przez niego codzienne Apele Maryjne o godz. 21.00, liczne pielgrzymki na Jasną Górę i pielęgnowanie modlitwy różańcowej. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył ks. bp Stanisław Jamrozek. Wraz z nim koncelebrowało ok. 60 kapłanów, m.in.: 6 księży rodem z Lubatowej, wychowanków ks. Edwarda: ks.ks. Tadeusz Dudzik, Janusz Podlaszczak, Paweł Pernal, Piotr Pernal, Waldemar Murdzek i Grzegorz Jasłowski. Homilię wygłosił ks. Janusz Podlaszczak.
Po Mszy św. strażacy z lubatowskiej jednostki OSP przenieśli na swoich ramionach trumnę z doczesnymi szczątkami zmarłego Księdza na cmentarz, gdzie spoczął obok innego kapłana, ks. Franciszka Żygłowicza. W całej żałobnej uroczystości wzięło udział ok. 2000 ludzi, parafian oraz wielu znajomych Zmarłego.
Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie!
Komplet zdjęć z uroczystości pogrzebowej znajdzie się na płycie. Szczegóły zostaną podane w parafialnych ogłoszeniach.
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!