Nie żyje ksiądz Krzysztof Pastuszak

Ks. Krzysztof Pastuszak urodził się w 1936 roku w Jędruszkowcach koło Sanoka. Ukończył Szkołę Podstawową im. Grzegorza z Sanoka i Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Sanoku. W latach 1954-1960 studiował w Instytucie Teologicznym w Przemyślu. Święcenia kapłańskie z rąk biskupa Franciszka Bardy otrzymał w czerwcu 1960 roku.

Posługę kapłańską rozpoczął od w parafii w Trześni k. Sandomierza. Później pracował w parafiach Mrzygłód, Lutcza, Chmielnik, Krzywcza, Nowosielec, Ustrzyki Dolne, Zgłobień, Gorzyce, Samoklęski i Lesko. W 1973 roku po ukończeniu studiów magisterskich został proboszczem parafii Cholewiana Góra. Tam za jego sprawą wykonano remontu kościoła, plebanii i budynku gospodarczego. zagospodarowano także plac wokół kościoła. Proboszczem był 8 lat.
Później bowiem został skierowany na misje do Kamerunu Południowego, gdzie spędził dwa lata. W 1983 r. rozpoczął działalność duszpasterską w Belgii. Do 1989 r. był proboszczem parafii Loupoigne-Loncee-Fonteny, później został proboszczem w Ohain i pracował w Instytucie Duszpasterstwa Emigracyjnego.

W 2007 roku wydał książkę "Żniwiarze Pana". Miał też swoje pasje. Jako misjonarz i podróżnik zgromadził wiele symbolicznych przedstawień Jezusa Ukrzyżowanego oraz figurek Chrystusa Frasobliwego oraz szopki z różnych stron świata.

Od 2015 roku, już jako emeryt, służył pomocą duszpasterską w parafii Świętego Marcina w Krościenku Wyżnym. Trafił do Krościenka za sprawa obecnego proboszcza, ks. Wiesława Kałamarza. Obydwaj poznali się, gdy ks. Kałamarz był wikariuszem w Sanoku, a że ks. Pastuszak był związany z Sanokiem, to często przebywał w tym mieście. Spotykali się też później w Krasiczynie, gdzie obecny proboszcz z Krościenka pracował.

- Odwiedzał mnie również, gdy zostałem proboszczem w Krościenku Wyżnym. Po śmierci mojego poprzednika, ks. prałata Jana Szpunara, zaproponowałem mu, że może zamieszkać w Krościenku Wyżnym i służyć pomocą duszpasterską – opowiada ks. Wiesław Kałamarz.

Jak wspominają osoby, które go znały, ks. Pastuszak był wesołym i otwartym kapłanem, życzliwym każdemu człowiekowi. W każdym widział przede wszystkim to, co dobre.

- Nie można było odczuć też dystansu, o czym mogłem się przekonać osobiście, będąc wikarym, podczas gdy ks. Pastuszak był już poważanym księdzem prałatem. Traktował młodszych jak kolegę, jak przyjaciela. Często dzielił się też swoimi przeżyciami z Afryki, a później z Belgii. W tym drugim kraju był organizatorem życia kościelnego. Pomógł około 100 polskim księżom, którzy wracali z misji w Afryce – mówi ks. Wiesław Kałamarz.

W Wielki Czwartek w Krościenku Wyżnym odprawił jeszcze mszę świętą i wygłosił homilię.

Zmarł w Krościenku Wyżnym podczas snu.

Ostatnie pożegnanie śp. ks. Prałata Krzysztofa Pastuszaka (eksporta) odbędzie się w środę 22 kwietnia. Rozpocznie się o 14:30 przewiezieniem ciała z cmentarza do kościoła parafialnego w Krościenku Wyżnym. Msza święta w intencji zmarłego księdza odprawiona zostanie o godz. 15:00. Z uwagi na obowiązujące limity (do 50 osób) proszeni są na nią mieszkańcy Krościenka Wyżnego.
Pogrzeb odbędzie się w czwartek 23 kwietnia o godz. 11:00. Uczestniczyć w nim będzie rodzina, przyjaciele oraz goście.
Transmisje uroczystości poprzez stronę internetową https://stimotion.pl/kamery-live/religia/kroscienko2/ oraz parafialnego Facebooka.

[AKTUALIZACJA]

Zdjęcia z pogrzebu: Kapłan, który siał dobro. Ks. Pastuszak spoczął na cmentarzu w Krościenku Wyżnym