REGION. Bomby lotnicze w Widaczu
W poniedziałek (15 marca), tuż przed godz. 8, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie poinformowany został, że podczas prac ziemnych przy przebudowie mostu na potoku Sowina, na drodze gminnej w Widaczu, pracownicy firmy budowlanej wykopali niebezpieczne znalezisko. Szybko okazało się, że są to niewybuchy z okresu II wojny światowej. Natychmiast przerwano prace i powiadomiono służby ratunkowe.
- Na miejscu funkcjonariusze przeprowadzili rozpoznanie minersko-pirotechniczne. Policjanci stwierdzili, że są to najprawdopodobniej dwie rosyjskie bomby lotnicze FAB o wadze około 50 kg każda, zawierające po 25 kg ładunku wybuchowego. Strefa rażenia odłamków z takiej bomby wynosi aż 1000 metrów - poinformował podkom. Piotr Niemiec, z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie.
Znalezisko zostało zabezpieczone do czasu przyjazdu żołnierzy z patrolu rozminowywania.
Dla zapewnienia bezpieczeństwa okolicznych mieszkańców, w czasie wydobycia i zabezpieczenia niewybuchów przez saperów, niezbędna była ewakuacja ok. 20 najbliższych domów. Żołnierze z patrolu rozminowywania z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich ujawnili dalsze trzy bomby lotnicze, a także 44 kg materiałów wybuchowych. Całość została przewieziona na poligon, gdzie zostanie zneutralizowana. Akcja rozminowania zakończyła się ok. 14.30.
~Fjuneral
19-03-2021 06:35 44 101