Wiadomo już, czyje zwłoki znaleziono w styczniu w Równem

8 stycznia br. mieszkaniec gminy Dukla wykonujący prace na terenie gospodarstwa w Równem dokonał szokującego odkrycia. W kanale betonowym, na którego fundamentach osadzona jest waga zauważył ludzkie zwłoki. Kanał zabezpieczony był w części najazdowej grubymi belkami, a część najazdową do kanału zabezpieczono paletą oraz belką. Wcześniej, podczas prowadzonych prac porządkowych na terenie gospodarstwa, nikt nie zauważył niczego niepokojącego.

- Zwłoki leżały na głębokości około 2 metrów w nieczystościach i brei. Znajdowały się w znacznym stanie rozkładu. Biegły lekarz patomorfolog, ze względu na znaczny stopień rozkładu, nie potrafił wskazać, co było przyczyną śmierci - poinformowała Iwona Czerwonka-Rogoś, Prokurator Rejonowy w Krośnie.

Pobrane zostały próbki do badań genetycznych. Potwierdziły one, że były to zwłoki zaginionego końcem listopada 58-letniego mieszkańca Równego. Mężczyzna wyszedł z domu 26 listopada około godz.18 i ślad po nim zaginął. W poszukiwaniach brali udział policjanci, strażacy, ratownicy GOPR z psem tropiącym, Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Legion Gerarda. Kilka dni po zaginięciu, także na terenie gospodarstwa były prowadzone jego poszukiwania, ale nie znaleziono go tam wówczas.