Seniorki z Krosna straciły oszczędności życia
01 lutego, 2024Wiadomości / Krosno
zdjęcie ilustracyjne
Dwie krośnieńskie seniorki padły ofiarami oszustów, którzy wyłudzili od kobiet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Wczoraj około godz. 14, do 78-letniej krośnianki zatelefonowała kobieta, podając się za córkę seniorki. Rozmówczyni relacjonowała, że spowodowała poważny wypadek samochodowy, jest zatrzymana i prosi o pilną pomoc finansową.
- Następnie, do rozmowy włączyła się inna kobieta, przedstawiając się jako policjantka. Potwierdziła zaistnienie dramatycznego zdarzenia i określiła wysokość kwoty, która ma zostać przekazana na poczet wypłacenia domniemanego zadośćuczynienia osobie pokrzywdzonej w wypadku drogowym. Po upływie kilkudziesięciu minut, do mieszkania 78-latki przyszedł mężczyzna, który odebrał przygotowaną wcześniej gotówkę - relacjonuje podkom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
3 godziny później, oszuści zastosowali ten sam przestępczy fortel wobec innej krośnieńskiej seniorki. - 72-latka dała się zwieźć "legendzie" o potrąceniu przez jej córkę kobiety na przejściu dla pieszych. W konsekwencji zdarzenia, rzekoma sprawczyni miała zostać aresztowana, a jedyną szansą uniknięcia kary była pilna wpłata wysokiego wadium. Niedługo po tym, seniorkę odwiedził mężczyzna, któremu przekazała swoje oszczędności - dodaje podkom. Paweł Buczyński.
Policjanci przestrzegają przed oszustami, którzy podszywają się pod członków rodziny, urzędników czy też funkcjonariuszy. Starsze osoby, w geście bezinteresownej pomocy, są w stanie przekazać naciągaczom oszczędności całego życia. Dlatego tez apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. Każda telefoniczna próba podjęcia pieniędzy pod pozorem działań policji bądź innych służb oznacza oszustwo.
Jak nie dać się oszukać?
- po odebraniu telefonu nie należy wpadać w panikę, spróbować opanować emocje i nie działać pod presją czasu,
- zapiszmy dane telefonującej osoby (przynajmniej imię i nazwisko) i zapytajmy, kim dzwoniący jest dla naszego krewnego,
- po zakończeniu rozmowy najlepiej zadzwonić do kogoś bliskiego i koniecznie opowiedzieć o całym zdarzeniu,
- w żadnym wypadku nie przekazujmy pieniędzy nieznajomemu ani nie róbmy przelewu na jego konto,
- nigdy nie bierzmy kredytu pod wpływem nacisku osób trzecich.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy jak najszybciej powiadomić Policję, telefonując pod numer alarmowy 112.
- Następnie, do rozmowy włączyła się inna kobieta, przedstawiając się jako policjantka. Potwierdziła zaistnienie dramatycznego zdarzenia i określiła wysokość kwoty, która ma zostać przekazana na poczet wypłacenia domniemanego zadośćuczynienia osobie pokrzywdzonej w wypadku drogowym. Po upływie kilkudziesięciu minut, do mieszkania 78-latki przyszedł mężczyzna, który odebrał przygotowaną wcześniej gotówkę - relacjonuje podkom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
3 godziny później, oszuści zastosowali ten sam przestępczy fortel wobec innej krośnieńskiej seniorki. - 72-latka dała się zwieźć "legendzie" o potrąceniu przez jej córkę kobiety na przejściu dla pieszych. W konsekwencji zdarzenia, rzekoma sprawczyni miała zostać aresztowana, a jedyną szansą uniknięcia kary była pilna wpłata wysokiego wadium. Niedługo po tym, seniorkę odwiedził mężczyzna, któremu przekazała swoje oszczędności - dodaje podkom. Paweł Buczyński.
Policjanci przestrzegają przed oszustami, którzy podszywają się pod członków rodziny, urzędników czy też funkcjonariuszy. Starsze osoby, w geście bezinteresownej pomocy, są w stanie przekazać naciągaczom oszczędności całego życia. Dlatego tez apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. Każda telefoniczna próba podjęcia pieniędzy pod pozorem działań policji bądź innych służb oznacza oszustwo.
Jak nie dać się oszukać?
- po odebraniu telefonu nie należy wpadać w panikę, spróbować opanować emocje i nie działać pod presją czasu,
- zapiszmy dane telefonującej osoby (przynajmniej imię i nazwisko) i zapytajmy, kim dzwoniący jest dla naszego krewnego,
- po zakończeniu rozmowy najlepiej zadzwonić do kogoś bliskiego i koniecznie opowiedzieć o całym zdarzeniu,
- w żadnym wypadku nie przekazujmy pieniędzy nieznajomemu ani nie róbmy przelewu na jego konto,
- nigdy nie bierzmy kredytu pod wpływem nacisku osób trzecich.
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy jak najszybciej powiadomić Policję, telefonując pod numer alarmowy 112.
Komentarze
A skąd wiesz że nie weźmie ? Nie każdy rozmawia z Babcią o pieniądzach ile tam mi zostawisz . Poza Tobą oczywiście .
OdpowiedzJak będziesz miał 72-78 lat to i ty łykniesz cokolwiek Pelikanku . Szkoda tych Pań i ich oszczędności . Natomiast co do tych nieudaczników i wyrzutków totalnych beztalenci co wżyciu nie potrafią uczciwie zarobić pieniędzy . Wpadną i tak szybciej niż im się to wydaje .
OdpowiedzTe panie wcześniej straciły rozum...... w tym czasie kiedy tyle oszustw one uwierzyły naciągaczom, brak wyobraźni i rozumu i to jest kara za połykanie wszystkiego jak pelikan................. tyle
Odpowiedz"72-latka dała się zwieźć" coś mi to wygląda na błąd ortograficzny. Co do seniorów - 72 lata to jeszcze nie jest zgrzybiała staruszka i trochę się dziwię tej lekkomyślności. Żeby nie poznać po głosie własnej córki? Hm
Odpowiedz
.