Makabryczna zbrodnia w Trześniowie. Dożywocie dla 26-letniego sprawcy
14 maja, 2024Wiadomości / Krosno
Adrian S. doprowadzany na salę sądową w pierwszym dniu procesu, 7 marca br.
(fot. Andrzej Józefczyk)
W Sądzie Okręgowym w Krośnie zapadł wyrok przeciwko Adrianowi S. Mieszkaniec powiatu sanockiego był oskarżony o najcięższą zbrodnię. Proces toczył się z wyłączeniem jawności.
W Sądzie Okręgowym w Krośnie zakończył się proces 26-letniego Adriana S. z powiatu sanockiego. Prokuratura Okręgowa w Krośnie oskarżyła 26-latka o dokonanie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 92-letniej kobiety w Trześniowie (gm. Haczów), sprowadzenie pożaru oraz usiłowanie włamania. Tragiczne wydarzenia miały miejsce ponad dwa lata temu, 2 lutego 2022 roku.
Ze względu na drastyczny przebieg zabójstwa, sąd zdecydował, że proces odbywał się z wyłączeniem jawności. Z wnioskiem takim wystąpiła prokuratura i najbliższa rodzina zamordowanej kobiety.
Proces rozpoczął się 7 marca br., odbyło się siedem rozpraw, a wyrok zapadł w ubiegłym tygodniu. Sędzia Artur Lipiński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie poinformował, że Adrian S. został uznany za winnego popełnienia wszystkich zarzutów z aktu oskarżenia.
- Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, gwałt i rozbój, działając w warunkach recydywy, został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności, za sprowadzenie pożaru na pięć lat pozbawienia wolności, a za usiłowanie włamania, także w warunkach recydywy, otrzymał trzy lata pozbawienia wolności. Sąd wymierzył Adrianowi S. łączną karę dożywotniego pozbawienia wolności - poinformował sędzia Artur Lipiński.
Dodatkowo sąd orzekł w stosunku do oskarżonego pozbawienie praw publicznych na okres 10 lat.
- Sąd orzekł także od oskarżonego na rzecz oskarżycieli posiłkowych kwoty po 100 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia, a dla jednego z pokrzywdzonych 300 tysięcy złotych tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia - dodał sędzia Artur Lipiński.
Ze względu na wyłączoną jawność postępowania, sędzia odmówił podania szczegółów oraz uzasadnienia wyroku.
Wyrok nie jest prawomocny.
Przypomnijmy. Akt oskarżenia przeciwko 26-letniemu Adrianowi S. Prokuratura Okręgowa w Krośnie skierowała do Sądu Okręgowego w Krośnie 17 stycznia 2024 r.
Prokurator Beata Piotrowicz z Prokuratury Okręgowej w Krośnie informowała wówczas, że do zbrodni doszło 2 lutego 2022 roku. Po dokonanym zabójstwie sprawca podpalił dom, w którym znajdowała się pokrzywdzona, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia. Ustalono, iż pokrzywdzona zmarła z przyczyn związanych wyłącznie z działaniem sprawcy, a w chwili pożaru kobieta już nie żyła.
W trakcie śledztwa Adrian S. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Według biegłych psychiatrów wobec oskarżonego nie zachodzą przesłanki wyłączające lub ograniczające jego poczytalność w chwili czynu.
Mimo młodego wieku, mieszkaniec powiatu sanockiego był już kilkakrotnie karany i przebywał w zakładzie karnym.
Ze względu na drastyczny przebieg zabójstwa, sąd zdecydował, że proces odbywał się z wyłączeniem jawności. Z wnioskiem takim wystąpiła prokuratura i najbliższa rodzina zamordowanej kobiety.
Proces rozpoczął się 7 marca br., odbyło się siedem rozpraw, a wyrok zapadł w ubiegłym tygodniu. Sędzia Artur Lipiński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie poinformował, że Adrian S. został uznany za winnego popełnienia wszystkich zarzutów z aktu oskarżenia.
- Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, gwałt i rozbój, działając w warunkach recydywy, został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności, za sprowadzenie pożaru na pięć lat pozbawienia wolności, a za usiłowanie włamania, także w warunkach recydywy, otrzymał trzy lata pozbawienia wolności. Sąd wymierzył Adrianowi S. łączną karę dożywotniego pozbawienia wolności - poinformował sędzia Artur Lipiński.
Dodatkowo sąd orzekł w stosunku do oskarżonego pozbawienie praw publicznych na okres 10 lat.
- Sąd orzekł także od oskarżonego na rzecz oskarżycieli posiłkowych kwoty po 100 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia, a dla jednego z pokrzywdzonych 300 tysięcy złotych tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia - dodał sędzia Artur Lipiński.
Ze względu na wyłączoną jawność postępowania, sędzia odmówił podania szczegółów oraz uzasadnienia wyroku.
Wyrok nie jest prawomocny.
Przypomnijmy. Akt oskarżenia przeciwko 26-letniemu Adrianowi S. Prokuratura Okręgowa w Krośnie skierowała do Sądu Okręgowego w Krośnie 17 stycznia 2024 r.
Prokurator Beata Piotrowicz z Prokuratury Okręgowej w Krośnie informowała wówczas, że do zbrodni doszło 2 lutego 2022 roku. Po dokonanym zabójstwie sprawca podpalił dom, w którym znajdowała się pokrzywdzona, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia. Ustalono, iż pokrzywdzona zmarła z przyczyn związanych wyłącznie z działaniem sprawcy, a w chwili pożaru kobieta już nie żyła.
W trakcie śledztwa Adrian S. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Według biegłych psychiatrów wobec oskarżonego nie zachodzą przesłanki wyłączające lub ograniczające jego poczytalność w chwili czynu.
Mimo młodego wieku, mieszkaniec powiatu sanockiego był już kilkakrotnie karany i przebywał w zakładzie karnym.
Zobacz również:
- Brutalne zabójstwo w Trześniowie. 26-latek na ławie oskarżonych
- Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w Trześniowie. Jest akt oskarżenia
- Śledztwo Prokuratury Okręgowej w Krośnie po zabójstwie w Trześniowie
- Morderstwo ze szczególnym okrucieństwem i pożar w Trześniowie. Policjanci z Brzozowa zatrzymali podejrzanego
- Tragiczny pożar domu w Trześniowie, nie żyje starsza kobieta
Autor: Andrzej Józefczyk
~Logiczne
15-05-2024 13:59 1 1
~Logika
14-05-2024 16:45 3 3