Policyjny pościg zakończony kolizją z radiowozem
20.03.2022 11:33Podkarpacie
(fot. KPP Brzozów)
REGION. 40-latka spowodowała kolizję i nie zatrzymała się do kontroli.
W piątek (18 marca) po godz. 21, dyżurny brzozowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w kierunku Dydni jedzie volkswagen bez włączonych świateł mijania, a jego kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Skierowani na miejsce funkcjonariusze, w miejscowości Niebocko, zauważyli samochód odpowiadający temu ze zgłoszenia. Za kierownicą volkswagena siedziała kobieta. Jechała bez włączonych świateł mijania. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, dali kierującej sygnał do zatrzymania pojazdu. Jednak ta całkowicie go zignorowała i znacznie przyspieszyła, kontynuując jazdę. Policjanci podjęli za nią pościg. Kobieta uciekając przed radiowozem zignorowała znak "STOP" na skrzyżowaniu w miejscowości Grabownica Starzeńska i nie zwracając uwagi na inne pojazdy, wjechała na drogę wojewódzką, kierując się w stronę Sanoka. Podczas ucieczki, kobieta wielokrotnie zjeżdżała na przeciwny pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla innych kierowców.
Policyjny pościg za volkswagenem zakończył się na terenie powiatu sanockiego. Na ul. Traugutta w Sanoku kobieta doprowadziła do kolizji z udziałem dwóch samochodów, w tym policyjnego radiowozu. Podczas wykonywania czynności kierująca zachowywała się agresywnie i stawiała funkcjonariuszom bierny opór.
Okazało się, że 40-letnia mieszkanka województwa lubelskiego, kierująca volkswagenem była trzeźwa. Została jej pobrana krew do badań laboratoryjnych. Ich wynik da odpowiedź na to, czy kobieta nie znajdowała się pod wpływem środków odurzających.
Wczoraj, 40-latka usłyszała zarzut przestępstwa nie zatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi jej za to nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto odpowie również za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym na terenie powiatu brzozowskiego i spowodowanie kolizji na terenie powiatu sanockiego.
Skierowani na miejsce funkcjonariusze, w miejscowości Niebocko, zauważyli samochód odpowiadający temu ze zgłoszenia. Za kierownicą volkswagena siedziała kobieta. Jechała bez włączonych świateł mijania. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, dali kierującej sygnał do zatrzymania pojazdu. Jednak ta całkowicie go zignorowała i znacznie przyspieszyła, kontynuując jazdę. Policjanci podjęli za nią pościg. Kobieta uciekając przed radiowozem zignorowała znak "STOP" na skrzyżowaniu w miejscowości Grabownica Starzeńska i nie zwracając uwagi na inne pojazdy, wjechała na drogę wojewódzką, kierując się w stronę Sanoka. Podczas ucieczki, kobieta wielokrotnie zjeżdżała na przeciwny pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla innych kierowców.
Policyjny pościg za volkswagenem zakończył się na terenie powiatu sanockiego. Na ul. Traugutta w Sanoku kobieta doprowadziła do kolizji z udziałem dwóch samochodów, w tym policyjnego radiowozu. Podczas wykonywania czynności kierująca zachowywała się agresywnie i stawiała funkcjonariuszom bierny opór.
Okazało się, że 40-letnia mieszkanka województwa lubelskiego, kierująca volkswagenem była trzeźwa. Została jej pobrana krew do badań laboratoryjnych. Ich wynik da odpowiedź na to, czy kobieta nie znajdowała się pod wpływem środków odurzających.
Wczoraj, 40-latka usłyszała zarzut przestępstwa nie zatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi jej za to nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto odpowie również za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym na terenie powiatu brzozowskiego i spowodowanie kolizji na terenie powiatu sanockiego.
Źródło: KPP Brzozów
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!