Dr Dariusz Sobieraj: 25 lat Polski w NATO
18 marca, 2024Wiadomości / Krosno
Dr Dariusz Sobieraj z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem
Dr n. med. Dariusz Sobieraj, społeczny doradca Ministra Obrony Narodowej ds. Ochrony Zdrowia i Opieki Socjalnej wziął udział w centralnych obchody 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO.
W Muzeum Wojska Polskiego na Cytadeli Warszawskiej odbyły się centralne obchody 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO. Obecni byli przedstawiciele parlamentu i władz rządowych. Wśród nich był również dr n. med. Dariusz Sobieraj, społeczny doradca Ministra Obrony Narodowej ds. Ochrony Zdrowia i Opieki Socjalnej.
W trakcie obchodów odbyły się panele dyskusyjne i spotkania z mediami. Podczas rozmów podkreślano, że Artykuł 5 podpisanego przez wszystkie kraje Traktatu Waszyngtońskiego (NATO) jest gwarantem naszego bezpieczeństwa, a także fundamentem siły odstraszania przez Sojusz potencjalnych agresorów.
- W mojej opinii było to historyczne wydarzenie, które zagwarantowało Polsce i całemu narodowi polskiemu, a przede wszystkim naszym dzieciom i wnukom oraz następnym pokoleniom bezpieczeństwo. Tym bardziej, że pakt ten ma charakter obronny, a nie agresywny. Niemniej jednak, mając doświadczenie z ostatnich dwóch lat, szczególnie w zakresie agresji na naszych sąsiadów, musimy wiedzieć, że my jako społeczeństwo potrzebujemy również konsolidacji sił i jedności - podkreślił dr n. med. Dariusz Sobieraj
W trakcie dyskusji padały postulaty, by odnowić struktury obrony cywilnej, wzmocnić struktury ochronne, obronne, ale również pomocowe, w tym Ochotnicze Straże Pożarne i Państwowe Straże Pożarne, wzmocnić prestiż społeczny myśliwych, leśników i wszystkich innych mundurowców. Z kolei podczas panelu dyskusyjnego Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony narodowej, stwierdził, że "Wolność potrzebuje siły". Przesłanie to stało się mottem uroczystości.
- Nie siły, żeby kogoś atakować, ale siły, żeby siebie i sojuszników obronić. Aby obronić wolność, zjednoczyć tak naród, by nikt nie czuł się wykluczony i wszyscy wiedzieli, że jesteśmy jednością. To bardzo ważne w sytuacji, gdy stajemy się państwem transmitującym pomoc do walczącej Ukrainy a jednocześnie, jak twierdzą wojskowi, państwem buforowym dla większości sojuszników. Mamy historyczne zadania; obronić i przekazać następnym pokoleniom tę wolność, o którą tyle pokoleń Polaków walczyło i traciło życie - zaznaczył dr Dariusz Sobieraj, doradca społeczny wicepremiera Kosiniaka-Kamysza.
W centralnych obchodach 25-lecia członkostwa Polski w NATO uczestniczyły pododdziały reprezentujące wszystkie rodzaje wojsk: Wojska Lądowe, Siły Powietrzne, Marynarkę Wojenną, Żandarmerię Wojskową, Wojska Specjalne, Wojska Obrony Terytorialnej, Dowództwo Garnizonu Warszawa oraz armie sojusznicze. Podczas uroczystości na maszty podniesione zostały flagi Polski i NATO, oddano salut honorowy, a wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wyróżnił jednostki wojskowe dyplomami uznania za wzorowe wypełnianie zobowiązań sojuszniczych. Wśród wyróżnionych byli też rzeszowscy podhalańczycy.
W trakcie obchodów odbyły się panele dyskusyjne i spotkania z mediami. Podczas rozmów podkreślano, że Artykuł 5 podpisanego przez wszystkie kraje Traktatu Waszyngtońskiego (NATO) jest gwarantem naszego bezpieczeństwa, a także fundamentem siły odstraszania przez Sojusz potencjalnych agresorów.
- W mojej opinii było to historyczne wydarzenie, które zagwarantowało Polsce i całemu narodowi polskiemu, a przede wszystkim naszym dzieciom i wnukom oraz następnym pokoleniom bezpieczeństwo. Tym bardziej, że pakt ten ma charakter obronny, a nie agresywny. Niemniej jednak, mając doświadczenie z ostatnich dwóch lat, szczególnie w zakresie agresji na naszych sąsiadów, musimy wiedzieć, że my jako społeczeństwo potrzebujemy również konsolidacji sił i jedności - podkreślił dr n. med. Dariusz Sobieraj
W trakcie dyskusji padały postulaty, by odnowić struktury obrony cywilnej, wzmocnić struktury ochronne, obronne, ale również pomocowe, w tym Ochotnicze Straże Pożarne i Państwowe Straże Pożarne, wzmocnić prestiż społeczny myśliwych, leśników i wszystkich innych mundurowców. Z kolei podczas panelu dyskusyjnego Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony narodowej, stwierdził, że "Wolność potrzebuje siły". Przesłanie to stało się mottem uroczystości.
- Nie siły, żeby kogoś atakować, ale siły, żeby siebie i sojuszników obronić. Aby obronić wolność, zjednoczyć tak naród, by nikt nie czuł się wykluczony i wszyscy wiedzieli, że jesteśmy jednością. To bardzo ważne w sytuacji, gdy stajemy się państwem transmitującym pomoc do walczącej Ukrainy a jednocześnie, jak twierdzą wojskowi, państwem buforowym dla większości sojuszników. Mamy historyczne zadania; obronić i przekazać następnym pokoleniom tę wolność, o którą tyle pokoleń Polaków walczyło i traciło życie - zaznaczył dr Dariusz Sobieraj, doradca społeczny wicepremiera Kosiniaka-Kamysza.
W centralnych obchodach 25-lecia członkostwa Polski w NATO uczestniczyły pododdziały reprezentujące wszystkie rodzaje wojsk: Wojska Lądowe, Siły Powietrzne, Marynarkę Wojenną, Żandarmerię Wojskową, Wojska Specjalne, Wojska Obrony Terytorialnej, Dowództwo Garnizonu Warszawa oraz armie sojusznicze. Podczas uroczystości na maszty podniesione zostały flagi Polski i NATO, oddano salut honorowy, a wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wyróżnił jednostki wojskowe dyplomami uznania za wzorowe wypełnianie zobowiązań sojuszniczych. Wśród wyróżnionych byli też rzeszowscy podhalańczycy.
Źródło: informacja prasowa
Nikt jeszcze nie skomentował. Bądź pierwszy!